Model fabryczny TILLIG - modele wagonów chłodni typu 5L/2 i 202L

[garou]

Przystanek Sklep ...

Mają tam fajne zestawienie w pigułce nowości nadchodzących....
Chłodnie widać na końcu listy - https://przystaneksklep.pl/nadchodzace

 

[Jacek765]

Brawa dla Kolegi @Młodzikowski za świetne i rzetelne opracowanie tematu chłodni 5L/2 i 202L i nie tylko. Przy okazji wyszedł ciekawy poboczny temat wagonów produkcji niemieckiej z Dessau.

I kolejna zagadka - tajemniczy "niemiec", to nic innego jak widoczny wagon (serii TTnhhrs) na firmowym, archiwalnym zdjęciu fabryki w Dessau. Proszę porównać detale (stopnie, poręcz pomostu). Wagon budowany od 1954 roku, na zdjęciach z ZNTK - już po pierwszej naprawie. Szkoda, że nie zdecydowaliśmy się na produkcję podobnych wagonów.

Nie zanudzam, pozdrawiam !

Tutaj na podstawie już załączonych zdjęć (dla ułatwienia przedstawiam je ponownie obok siebie) chyba jednak ten tajemniczy Niemiec to nie jest wagon DR z roku 1954 go.

Jest różnica w ilości ryfli i także w kształcie pomostów gdzie w tym tajemniczym wagonie są one szersze i drabiny do nich prowadzące bardziej pionowe. Przypomina mi to kształt pomostów na wagonach z agregatem chłodniczym MK4. Bardziej znana wersja z dwoma agregatami była produkowana dla DR BDŻ i kilku innych krajów. Mniej znana wersja z jednym agregatem znalazła sie także w Polsce w liczbie 5 egzemplarzy. Jednak to nie jest ten wagon. Tak więc jest to nadal nieznany typ lub odmiana wagonu produkcji niemieckiej z Dessau.

Jeśli w złym temacie to proszę o przeniesienie, ale przy okazji kupienia dwóch chłodni Tilliga zakupiłem też model w wersji węgierskiej. Mam zatem pytanie do kolegów zorientowanych czy takie chłodnie MAVu pojawiały się u nas w kraju? Wiem że inne wagony tak, ale czy chłodnie też zapuszczały się tak daleko?

Ja pamiętam chłodnie MAV pojawiające się w Polsce. Pamiętam w roku 1978 miałem wtedy lat 10,5 (nie mylić z pewnym znanym produktem o tej nazwie ) i wtedy jadąc na wakacje w Poznaniu zobaczyłem jasno szare chłodnie z logo MAV wyglądające bardzo podobnie do tych naszych PKP. Drzwi chyba miały dwuskrzydłowe. Później też kilkakrotnie spotkałem takie wagony. I pewnie też wśród nich mogły być też takie z drzwiami jedno skrzydłowymi.

 

[Młodzikowski]

… Przy okazji wyszedł ciekawy poboczny temat wagonów produkcji niemieckiej z Dessau.
Tutaj na podstawie już załączonych zdjęć (dla ułatwienia przedstawiam je ponownie obok siebie) chyba jednak ten tajemniczy Niemiec to nie jest wagon DR z roku 1954 go.
… Tak więc jest to nadal nieznany typ lub odmiana wagonu produkcji niemieckiej z Dessau.

Kolego Jacku - zgadzam się z Kolegą całkowicie. Tylko, że ja pisałem o wagonie widocznym z lewej strony zdjęcia (ten ciemniejszy wagon stojący przed MK4, który na pierwszy rzut oka chłodni nie przypomina - ten kolor). Faktycznie, niewiele na fotografii widać, ale jak się dobrze człowiek przyjrzy zdjęciu - widać napisy w języku niemieckim informujące o ilości haków oraz lodu. Wagon posiada charakterystyczne wzmocnienie ściany czołowej (przypominające ryfle) oraz specyficzną balustradę pomostu do kanału sufitowego (z jednym słupkiem pośrodku). Proszę porównywać Model tego wagonu (w szarym kolorze) wykonał chyba SCHICHT.
Co do pobytu w zakładzie chłodni pochodzenia niemieckiego - to temat faktycznie interesujący. Długo zastanawiałem się nad tą zagadką - dlaczego pojawiły się w Ostrowie i co to za wagony uwieczniono na fotografiach. Sądzę, że teraz wiele się wyjaśniło.

A ja jeszcze dodam jedno zdjęcie z "Kroniki zakładowej" z "minionego okresu", ale nawiązujące do wagonów chłodni. Cóż to za czasy były … Teraz jest "inaczej" ... Tak sobie patrzę na liczbę wagonów które to miały być zbudowane/naprawione poza planem - to prawie cały obecny ilostan wagonów PKP Cargo …

 

[Bernard Sobczyk]

Może producent skusi się na taką wersję malowania także? (Model Medyk/JanKol robiony na zamówienie).

 

[Młodzikowski]

Może producent skusi się na taką wersję malowania także? (Model Medyk/JanKol robiony na zamówienie).

To nie tylko kwestia malowania. Tu należy zmienić ściany szczytowe wagonu (i chyba boczne drzwi ładunkowe też - ale muszę sprawdzić "papiery", bo pewien nie jestem ... ).

 

[DRACULA]

Dla porównania ....
Zamieszczam zdjęcia konwersji chłodni .Ichqrss ( Slmsh) PKP typ 5L/2 wykonanej na bazie Fleischmann przez Dracula Waggon - Industrie w 2006 r . ( czyli 150 lat technologicznych temu ) w mikro edycji 30szt.
Charakterystyczne dla wersji PKP elementy wykonane jako fototrawione : 2 x zespół drzwiczek kanału sufitowego do lodu suchego na ścianie czołowej oraz na ścianach bocznych 2 x siatka na dokumenty. Wagon posiada pokrętło hamulca z jednej strony .
Kompletne napisy ( tampondruk ) na ścianach bocznych i czołowych oraz podwoziu na podstawie dokumentacji PMR K.Koj.

Dane chłodni :
Epoka IVa rewizja 12.6.1973. Numer wagonu 806 3 007-4 .
DOKP Poznań . Stacja Poznań Garbary.

 

[Młodzikowski]

Dla porównania ....
Zamieszczam zdjęcia konwersji chłodni .Ichqrss ( Slmsh) PKP typ 5L/2 wykonanej na bazie Fleischmann przez Dracula Waggon - Industrie w 2006 r . ( czyli 150 lat technologicznych temu ) w mikro edycji 30szt.
Charakterystyczne dla wersji PKP elementy wykonane jako fototrawione : 2 x zespół drzwiczek kanału sufitowego do lodu suchego na ścianie czołowej oraz na ścianach bocznych 2 x siatka na dokumenty. Wagon posiada pokrętło hamulca z jednej strony .
Kompletne napisy ( tampondruk ) na ścianach bocznych i czołowych oraz podwoziu na podstawie dokumentacji PMR K.Koj.

Super ! Ja zawsze podziwiałem konwersje modeli Kolegi Draculi. Ale nigdy nie było mnie na nie stać … albo już się rozeszły … Jeśli chodzi o wykonanie - tu również nie ma się do czego przyczepić. Ale … 5L/2 nie miała hamulca ręcznego. No i brakuje mi podpórki na balustradzie pomostu, na której opierały się uchylone drzwi kanału lodowego oraz uchwytów dla manewrowych.

 

[DRACULA]

Tak jak napisałem , konwersja powstała 150 lat technologicznych temu.
Pokrętło trzeba by urżnąć ...
Ewentualny postęp technologiczny i jego skalę - modelu gładkiej chłodni Tilliga , można teraz - widząc taka konwersję - łatwiej ocenić .

 

[Młodzikowski]

… Ewentualny postęp technologiczny i jego skalę - modelu gładkiej chłodni Tilliga , można teraz - widząc taka konwersję - łatwiej ocenić .

Zgadzam się !

Z tym hamulcem ręcznym na "gładkiej" chłodni - to wcale nie musi być błąd

Pisałem wcześniej, że prowadzę długie dysputy z Krzyśkiem Kojem (z drugim niekwestionowanym autorytetem wagonowym P. Terczyńskim również) i otóż okazuje się, że zapomniano o jeszcze jednej wersji chłodni - typu 5L/1. Była, bo w tamtych czasach przywiązywano dużą wagę do prawidłowego oznaczania kolejności nowych projektów. Zresztą oprócz tej wspomnianej - to samo dotyczy chłodni typów 2L i 3L. Nikt o nich nie wspomina, a z pewnością taki typ opracowano.
Możliwe, że różnice w konstrukcjach były niewielkie - ale musiały być, skoro nadano nowy typ. Nie wiem czy zbudowano jakąś partię tych wagonów (być może tylko pojedyncze prototypy) - a może pozostały wyłącznie na "papierze". Zobaczymy, co uda się ustalić Fakt istnienia chłodni/projektu typu 5L/1 - utwierdza mnie coraz bardziej w przekonaniu, że "gładka" chłodnia nie mogła i nie powinna być zakwalifikowana jako typ 202L. Dopiero tak duże i widoczne zmiany wersji "ryflowanej" - wymusiły zmianę typu na 202L.

Może więc typ 5L/1 hamulec ręczny posiadał ?

Mam nadzieję, że w tak doborowym towarzystwie wspomnianych dwóch Panów - uda się ustalić fakty. Zapadła bowiem decyzja, że ukaże się w miesięczniku "Świat Kolei" cykl 3 lub 4 artykułów poświęconych wagonom izotermicznym i chłodniom budowanym w Polsce po II WŚ. Mam nadzieję, że do końca roku cały artykuł będzie gotowy i pójdzie do druku. Materiałów jest sporo. Wiedzy i "papierów" Panom nie brakuje. Sądzę, że zainteresowani nie będą żałować wydanych pieniędzy

Skoro o "słowie pisanym" - to będzie również artykuł w "Mini Replice". Trochę historii z niepublikowanymi fotkami z budowy i samych wagonów, oraz o modelach Tillig-a.

Przepraszam za reklamę wspomnianych tytułów
Pozdrawiam !

 

[Zbigniew Gałczyński]

Andrzeju w Twoim modelu brakuje jeszcze dwóch zasadniczych elementów wynikających z zapisu serii na wagonie.
Mam tu na myśli przelotowe przewody ogrzewania parowego i elektrycznego.
Bez tych przewodów zapis serii powinien być - Ichss

 

[DRACULA]

Andrzeju w Twoim modelu brakuje jeszcze dwóch zasadniczych elementów wynikających z zapisu serii na wagonie.
Mam tu na myśli przelotowe przewody ogrzewania parowego i elektrycznego.
Bez tych przewodów zapis serii powinien być - Ichss

Zapewne słuszne wnioski .
Jest to do ewentualnego uzupełnienia .
Cóż , 150 lat technologicznych temu ... takie oznaczenia od PMR dostalim - takie oznaczenia zrobilim ...

 

[Zbigniew Gałczyński]

To nie tylko kwestia malowania. Tu należy zmienić ściany szczytowe wagonu (i chyba boczne drzwi ładunkowe też - ale muszę sprawdzić "papiery", bo pewien nie jestem ... ).

Tutaj Krzysztof masz rację. Drzwi ładunkowe z boku wagonu były dłuższe a na dole proste

 

[route]

Zdjęcie co prawda nie zbyt wyraźne ale jest kolejne potwierdzenie udziału chłodni w pociągach zbiorowych.
Wjazd na stację Miłków (linia nr 340 Mysłakowice – Karpacz), wrzesień 1976r.

źródło: polska-org.pl

 

[Młodzikowski]

Skoro o chłodniach w pociągach (zbiorowych) mowa - to kilka fotografii Ś.P. Donata Grześka (to te kolorowe) oraz Piotra Bartza (czarno/białe). Nie jestem pewien kto wykonał dwa ostatnie kolorowe zdjęcia - prawdopodobnie Piotr. Fotki były już na forum zamieszczane, ale w kilku różnych tematach. Teraz ponownie - wszystkie w jednym Na początek - w naprawa "lodówek" w nieistniejącej już hali ostrowskich ZNTK-ów.

 

[xxx]

Przerabiając stopnie i uchwyty oczkowe na haki w gładkiej chłodni po usunięciu szerokich stopni w formie zauważyłem wpusty pod wąski stopnień (zamontowany element zasłania to miejsce). Czyli forma jest przygotowana pod zamontowanie stopni wąskich/ pół stopni. Jeden z wagonów w oznakowaniu MAV ma takie stopnie ale wypadają bardziej po prawej niż dedykowane otwory (być może rozwiązano to przesunięcie w odlewie stopni). Ja też nawierciłem nowe otwory ustalające bardziej z prawej strony wg. zdjęć i wagonu ex. chłodni do przesyłek ekspresowych jaki posiadam. Ciekawe, że żadna wizualizacja modelu w oznakowaniu PKP nie posiada wąskich stopni albo ja na taką jeszcze nie natrafiłem. Czerwone kółka to mocowanie szerokich stopni, zielone wąskich.

Jeszcze mam jedno małe pytanie dla upewnienia się szczególnie liczę tutaj na kolegę @Młodzikowski .
Na którym pomoście w wagonie z ryflami powinien być zamontowany układ hamulca ręcznego?
Przyjmijmy jako odnośnik tablice przestawcze w podwoziu bo nie są umieszczone symetryczne. Na zdjęciach najczęściej jak widać pomost to nie widać tablic itp. Poszukuję też obecnie bez skutku zdjęcia lub rysunku jak ten układ hamulcowy szedł od pomostu w dół i jak zabudowano elementy przenoszące oddziaływanie od korby na układ hamulcowy.

 

[Młodzikowski]

… Na którym pomoście w wagonie z ryflami powinien być zamontowany układ hamulca ręcznego?
Przyjmijmy jako odnośnik tablice przestawcze w podwoziu bo nie są umieszczone symetryczne. Na zdjęciach najczęściej jak widać pomost to nie widać tablic itp.

Porównywałem zdjęcia którymi dysponuję i na wszystkich chłodniach (5L/2, 202L, 202L/1 i 202Lc) pokrętło hamulca ręcznego jest na drugim końcu wagonu (w stosunku do tablic przestawiaczy). Czyli patrząc na wagon z boku: tablice po lewej stronie drzwi / hamulec na pomoście z prawej strony.
W załączeniu zdjęcie chłodni 202L/1. Autor oraz miejsce - w opisie fotografii (mam nadzieję, że za zamieszczenie fotki bez zgody Autora, moja głowa nadal pozostanie na swoim miejscu … ).

Przy okazji kilka słów o tym typie wagonu. Proszę zwrócić uwagę na charakterystyczne wsporniki na szczytach wagonu - są podwójne. Umożliwiały zawieszanie zarówno lamp sygnałowych (zapewne akumulatorowych) oraz nieoświetlonych tarcz końca pociągu. W zasadzie te wsporniki, były jedynymi widocznymi elementami, odróżniającymi 202L/1 od kolejnego typu 202Lc (bo całkowicie przeprojektowana inna ostoja w 202Lc - była raczej niewidoczna).
Przy okazji wyszedł mój kolejny błąd - jak widać na złączonej fotce, chłodnia typu 202L/1 też posiadała hamulec bezpieczeństwa. Wypada jedynie przeprosić użytkowników/czytelników forum za wprowadzenie w błąd.

Na koniec rysunek techniczny (trochę pokreślony) - coś tam jednak widać, więc może wystarczy do odtworzenia wrzeciona i dźwigni hamulca ręcznego. Problemem może być kształt samej balustrady pomostu. Aby była możliwość zamontowania pokrętła - została delikatnie zmieniona i niestety nie jest identyczna z balustradą bez pokrętła.

 

[Młodzikowski]

Mam nadzieję, że Autor waloryzacji Mariusz Chiliński (@m_zntk) nie będzie miał mi za złe, że zamieszczam tu Jego fotki chłodni. Uznałem, że powinny znaleźć się w tym temacie. Naniesione ślady eksploatacji sprawiają, że model do złudzenia przypomina wagon "z realu" (choć ogniska rdzy niezbyt dobrze świadczą o producencie wagonów ).
Gratulacje !!!

 

[m_zntk]

Mam nadzieję, że Autor waloryzacji Mariusz Chiliński (@m_zntk) nie będzie miał mi za złe, że zamieszczam tu Jego fotki chłodni. Uznałem, że powinny znaleźć się w tym temacie. Naniesione ślady eksploatacji sprawiają, że model do złudzenia przypomina wagon "z realu". Gratulacje !!!

Spoko ....

 

[mikl]

@m_zntk. Drugą pokaż

 

[m_zntk]

@m_zntk. Drugą pokaż

Taka normalna, ze szlaku i nie zajechana.