• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK Tabor PKP, budowy i przebudowy

OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.414 111 11
Panowie prosta matematyka. Oto rysunek, rozumiem że samo wytłumaczenie może być nie jasne. Celowo nie wierciłem dziurki pod czopy ponieważ różne parowozy mają różne skoki tłoków i dystans pomiędzy osią i czopem będzie się różnił. Za tem narzędzie jest uniwersalne jeśli będziemy trzymać stałą średnice osi i czopów (u mnie odpowiednio 1/4" i 1/8"). Faktyczne wycięcie w blasze jest zaznaczone czerwonym ołówkiem na zdjęciu.
20181122_161607.jpg
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.226 508 29
Gdybyś podał wszystkie wymiary, tego przyrządu, łącznie z głębokością tego wycięcia, wtedy albo miałbyą rację po sprawdzeniu tego na rysunku, i musiałbym odszczekać swoje teorie, albo nie.

Przy stałych średnicach osi i czopów, przyrząd nie jest uniwersalny, jest specjalizowany, w uniwersalnym mógłbyś ustawiać koła o dowolnej średnicy osi i czopów.
Ale to tylko semantyka.
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.938 121 22
Głębokość wcięcia na pierwszy rzut oka może się wydawać nieznana, ale tak naprawdę rysunek szczegółowo ukazuje wszystko. Wymiary przyrządu nie mają wielkiego znaczenia, ważne by było większe niż średnica koła modelu. I wbrew także i moim obawom, uwzględnia średnice czopów, dzięki czemu ich przesunięcie względem siebie będzie miało równe 90 stopni.

Faktycznie, bardzo przydatne urządzenie. Ale tylko dla określonej średnicy osi i czopa, pod jakie przyrząd zbudowano.
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.414 111 11
Do wielkości H0 jest takie coś: NWSL quartering jighttps://www.worthpoint.com/worthopedia/nwsl-wheel-quartering-jig-132907026
Nie wiem czy w Polsce osiągalny, ponieważ NSWL jest małą firmą specjalizującą się narzędziami i częściami właśnie dla tych lubiących dłubać we własnym warsztacie. Ten jest na e-bay i jeśli ktoś chce to osobiście polecam. Sam musiałem ustawiać jeden zestaw w parowozie Liliputa BR52 i o dziwo pasuje także do europejskich modeli. Można wywnioskować że przyjęto jakieś standardy po obu stronach wielkiego stawu do modeli parowozów.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.496 19 9
Ale tylko dla określonej średnicy osi i czopa, pod jakie przyrząd zbudowano.
Niemal identyczny przyrząd zbudowałem w celu ustawienia kół kartonowego modelu w skali 1:25.
I tak naprawdę istotna jest tylko różnica między średnicą osi (D) a średnicą czopa (d), żeby uzyskać 90 stopni dla kół o dowolnej wielkości. Powiem więcej - nawet jeśli by użyć taki przyrząd do kół, w których ta różnica (D-d) byłaby nieco inna, to mechanizm parowozu też by działał poprawnie. Po prostu przesunięcie między lewą i prawą stroną wynosiłoby nieco więcej lub nieco mniej niż 90 stopni. Mechanicznie w niczym by to nie przeszkadzało, a wizualnie byłoby i tak nie do wychwycenia.

Edit
Andrzej doskonale wyjaśnił powyżej zasadę działania przyrządu. W moim nie było tych pionowych ograniczeń "aby oś parowozu ciasno wchodziła w narzędzie". Dociśnięta z góry oś sama trzymała się w wyciętym klinie.
 
Ostatnio edytowane:

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.226 508 29
Rysowanie na cudzych rysunkach, ocena bardzo dobra.
Odszczekuje to co napisałem, hau hau, choć na zdjęciu oś wygląda na osadzoną dużo głębiej w wycięciu., co spowodowało iż wyciągnąłem błędne wnioski.
Zerknąłem sobie jeszcze raz, popatrzcie na zdjęcie pokazujące zestaw kołowy w przyrządzie z boku, krawędź blachy pokrywa się ze środkiem osi zestawu, czy mam przywidzenia.
Nawet przyłożyłem sobie linijkę do ekranu, bo na rysunku tak ubogaconym przez Pana Andrzeja jest co innego i na zdjęciu co innego.
Jeśli zdjęcie pokazuje rzeczywiste położenie osi w przyrządzie to między czopami nie ma 90 stopni.

Macieju poprosimy zdjęcie samej osi w przyrządzie lub wałka o tej samej średnicy, inaczej za chwilę zaczniemy się gryźć.
Może zbyt pochopnie zabrałem się do odszczekiwania.

Ks-crop.jpg
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.226 508 29
Niemal identyczny przyrząd zbudowałem w celu ustawienia kół kartonowego modelu w skali 1:25.
I tak naprawdę istotna jest tylko różnica między średnicą osi (D) a średnicą czopa (d), żeby uzyskać 90 stopni dla kół o dowolnej wielkości. Powiem więcej - nawet jeśli by użyć taki przyrząd do kół, w których ta różnica (D-d) byłaby nieco inna, to mechanizm parowozu też by działał poprawnie. Po prostu przesunięcie między lewą i prawą stroną wynosiłoby nieco więcej lub nieco mniej niż 90 stopni. Mechanicznie w niczym by to nie przeszkadzało, a wizualnie byłoby i tak nie do wychwycenia.

Oczywiście ale teraz chodzi o zasadę.
W prawdziwym jednak jest to ważne, gdyby mogło być trochę mniej lub więcej niż 90 stopni to nikt nie poświecał by tyle zachodu ustawieniu czopów.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.496 19 9
Oczywiście, ale teraz chodzi o zasadę.
Jeśli chodzi o czystą zasadę, to masz oko i... chyba niestety rację, że coś w tym przyrządzie jest nie tak.
Z przeanalizowanego przez mnie innego zdjęcia wychodzi, że oś zestawu kołowego faktycznie siedzi nieco za głęboko w swoim wycięciu.

Ale, jak pisałem wyżej, jeśli wszystkie zestawy sa wykonane z tą samą odchyłką, to nie powinno to być powodem bicia, które jest widoczne na filmie.
 

Załączniki

Ostatnio edytowane:

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.938 121 22

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.226 508 29
Jedno jest pewne, Maciek jest jednym z nielicznych modelarzy na tym forum, i choćby za to należy mu się szacunek.
Uchybienia które znajdujemy można poprawić, lub też nie, ponieważ nie wpłyną na prace modelu, a i tak większość ich nie zauważy.
Mam nadzieję iż nasza "dociekliwość" nie zniechęci go do dalszego pokazywania postępów prac przy modelu.

Co do przekładni, być może wystarczy na "obrotach" lekko przeszlifować koła zębate, i choć powinienem za taką radę dostać fangę w nos, może to pomóc, bo być może luz międzyzębny jest ok, a nie ma luzu wierzchołkowego, na skutek zbyt "ciasnego" montażu.
 
OP
OP
teigrekty2

teigrekty2

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
4.414 111 11
No tak właśnie to wygląda.

Jak wyżej.

Pytanie zatem, czy to zdjęcie oszukuje, czy też przyrząd został wykonany nie dość dokładnie? Bo na rysunku zasady jego działania wszystko jest okej.
Jedno jest pewne, Maciek jest jednym z nielicznych modelarzy na tym forum, i choćby za to należy mu się szacunek.
Uchybienia które znajdujemy można poprawić, lub też nie, ponieważ nie wpłyną na prace modelu, a i tak większość ich nie zauważy.
Mam nadzieję iż nasza "dociekliwość" nie zniechęci go do dalszego pokazywania postępów prac przy modelu.

Co do przekładni, być może wystarczy na "obrotach" lekko przeszlifować koła zębate, i choć powinienem za taką radę dostać fangę w nos, może to pomóc, bo być może luz międzyzębny jest ok, a nie ma luzu wierzchołkowego, na skutek zbyt "ciasnego" montażu.
Wszystko jest ok, zdjęcie przekłamuje. Nawet rysunek powoduje optyczne zakłamanie ze względu na kształt wcięcia na oś parowozu. Kolega @Andrzej Harassek Pokazał dokładnie o co chodzi. Ja w zasadzie tnę niemal wszystko ręcznie od linijki, ale jakie kolwiek błędy zawiera to narzędzie, bedzie to raczej rzędu dziesiątych jednego stopnia.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.226 508 29
To w takim wypadku ja mam rację ponieważ krawędź blachy jest na środku osi, czyli czopy opierają się o blachę i kąt ich rozstawu jest mniejszy od 90 stopni.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
K
Skala 1:32 (1) 0

Podobne wątki