Jedno jest pewne, Maciek jest jednym z nielicznych modelarzy na tym forum, i choćby za to należy mu się szacunek.
Uchybienia które znajdujemy można poprawić, lub też nie, ponieważ nie wpłyną na prace modelu, a i tak większość ich nie zauważy.
Mam nadzieję iż nasza "dociekliwość" nie zniechęci go do dalszego pokazywania postępów prac przy modelu.
Co do przekładni, być może wystarczy na "obrotach" lekko przeszlifować koła zębate, i choć powinienem za taką radę dostać fangę w nos, może to pomóc, bo być może luz międzyzębny jest ok, a nie ma luzu wierzchołkowego, na skutek zbyt "ciasnego" montażu.