Jan Bednarczyk napisał(a):
tylko na PKP nie występował
"Wchodząc" w zerówkę nie mogłem skupić się na taborze PKP bo nie ma modeli w tym "malowaniu" jak powiedziałby
samolociarz, przerobić albo zrobić sobie trzeba, co jest dużą zaletą działania w tej wielkości.
![Uśmiech :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
W bardzo odległej przyszłości i jeśli będą dostępne jakieś kalkomanie do zerówki to kto wie, jest trochę wagonów dających się przerobić/przemalować. Donnerbusche'ny kupiłem bez opisów bo była nadzieja że Konrad jakieś kalkomanie opracuje, no ale na razie temat zamarł.
Wagony które do tej pory kupiłem wybierałem według kryterium że ich konstrukcja musi mnie zaciekawić a sam wagon wizualnie spodobać mi się też powinien. Mam klika wagonów zbiornikowych, typowo niemieckich na PKP nijak nie dających się przerobić dlatego zamówiłem do nich lokomotywę spalinową V100. No i w przyszłości zamówię E94. I na tym postaram się poprzestać choć ten wojowniczego żółwia ninja V160 Lolo przypominający swym wyglądem mnie intryguje ale także trochę denerwuje
![Uśmiech :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Muszę wyrobić w sobie silną wolę i nie popaść w zakupoholizm, w który nawet tylko wybierając z oferty Lenz'a bardziej dostępnej cenowo niż wyroby innych producentów można popaść. Więc tylko epoka III i krótkie wagony aby na łukach R1200/1600 kiepsko nie wyglądały . Eilzugwagenów mam kilka w H0 i w TT cały skład by się znalazł że o N-ce nie wspomnę.
![Cool :cool: :cool:](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)