• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Schlesienmodelle - modele lokomotyw serii EU07/EP07

Robert Reschka

Znany użytkownik
Reakcje
3.184 260 17
Dla tak niszowej i mało udanej lokomotyw to chyba nie warto wchodzić w coś takiego. To raczej kwestia jakiejś manufaktury czy indywidualnego projektu.
Ide o zakład ze 500 sztuk takiego modelu wyparuje za tydzień ze sklepów. I to zmiane formy już zapłaci… zarobimy na tym dużo…? Hm może nie. Ale model by był ;-)
 

przemas22223

Aktywny użytkownik
Reakcje
128 16 3
MarcinŁ

Coś głupoty piszesz.
Modernizacja siódemki na asynchroniczną była nawet udana. Były drobne mankamenty usterek które zostały usunięte na pierwszym egzemplarzu.
Tego dowiedziałem się od Maszynistów którzy na niej jeździ.
Minusem tego jest koszt modernizacji, który przekraczał koszt kupna nowej maszyny np z Newaga z Nowego Sącza Griffina.
Drugi minusem w tym wszystkim jest to że wykonanie przeglądu P1 czy P2 będzie wykonane na odwal to mamy poważne defekty.
Tutaj już tak jak w nowych pojazdach nad maszynistą czuwa komputer pokładowy.
To się tak przenośnie na to mówi.
 

MarcinŁ

Aktywny użytkownik
Reakcje
225 11 2
MarcinŁ

Coś głupoty piszesz.
Modernizacja siódemki na asynchroniczną była nawet udana. Były drobne mankamenty usterek które zostały usunięte na pierwszym egzemplarzu.
Tego dowiedziałem się od Maszynistów którzy na niej jeździ.
Minusem tego jest koszt modernizacji, który przekraczał koszt kupna nowej maszyny np z Newaga z Nowego Sącza Griffina.
Drugi minusem w tym wszystkim jest to że wykonanie przeglądu P1 czy P2 będzie wykonane na odwal to mamy poważne defekty.
Tutaj już tak jak w nowych pojazdach nad maszynistą czuwa komputer pokładowy.
To się tak przenośnie na to mówi.
Jeden rabin mówi tak, drugi mówi tak.
Jeździłem na tym wynalazku i do Warszawy i do Gdyni, i mam wyrobioną opinie. Jeździ jedna sztuka, w porywach dwie. Za kilka lat skończą jak EP23 czy SP47.

Panie Robercie, nie sądziłem, że raptem 500szt modelu zbilansuje projekt.
 

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
6.950 121 1
Czy naprawdę w modelach musimy odwzorowywać jakieś "dziwolągi" i "kastratów":niepewny: Czy nie lepiej skupić się na maszynach, które w wyniku modernizacji otrzymały na dachu klimatyzatory. To chociaż dobrze wygląda:) No i będzie można przedstawiać w modelu aktualnie eksploatowane lokomotywy.
 

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
Czy naprawdę w modelach musimy odwzorowywać jakieś "dziwolągi" i "kastratów":niepewny: Czy nie lepiej skupić się na maszynach, które w wyniku modernizacji otrzymały na dachu klimatyzatory. To chociaż dobrze wygląda:) No i będzie można przedstawiać w modelu aktualnie eksploatowane lokomotywy.
Tą 338 nazywasz dziwolągiem?
 

Artur_BJ

Aktywny użytkownik
Reakcje
473 8 0
Czy naprawdę w modelach musimy odwzorowywać jakieś "dziwolągi" i "kastratów":niepewny:
Nigdy nie wiesz co będzie wspominane z artefaktów kolejowych za 10-15 lat, tak jak teraz wspominamy (nie mówię, że wszyscy) składy Interregio złożone absolutnie ze wszystkiego co było pod ręką :) A zdjęcie wrzuciłem raczej jako ciekawostkę, niż propozycję odwzorowania. Wolę EP07 z czasów Przewozów Regionalnych.

Panie @Robert Reschka - dziś dotarł do mnie model, który postawię sobie jeszcze w wolnej chwili na torach i przetestuję czy na pewno wszystko w porządku. Nie mniej czapki z głów! To mój pierwszy kontakt z Schlesienmodelle i nie zdawałem sobie sprawy jak misterną konstrukcją jest Wasza EU/EP07. Aż szkoda byłoby aby w trakcie zabawy odpadł jakikolwiek element... :) Niby napisaliście na pudełku, że produkt przeznaczony dla dzieci powyżej 14-go roku życia, ale znam co najmniej jedno prawie 40-letnie, które mogło jeszcze nie dorosnąć do obsługi tego produktu. :ROFL: "Zły dotyk boli całe życie" - szczególnie tak piękną "siódemkę" :)
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
683 54 1
No nie całkiem cały projekt. Ten model wymaga 5 nowych slajdów budy, nowe pantografy, i okna. Więc ułamek kosztu całego projektu EU07.
Wózki też zmienione. Dołożone amortyzatory i inne klocki i ich montowanie. Coś jeszcze było, ale już nie pamiętam.
W asynchronach zmian było wiecej, ale najbardziej znaczące dla modelu to słusznie rzeczone pudło z pantografami i kabinami (m.in pulpitami i ścianami) i słusznie wspomniane wózki. (y)
Praktycznie nowa lokomotywa i podobnie jak w rzeczywistości, tak i w modelu oryginalna została by tylko ostoja i ramy wózków (w modelu całkiem nowe).
 
Ostatnio edytowane:

asap2u

Aktywny użytkownik
Reakcje
218 2 0
Ide o zakład ze 500 sztuk takiego modelu wyparuje za tydzień ze sklepów. I to zmiane formy już zapłaci… zarobimy na tym dużo…? Hm może nie. Ale model by był ;-)
Jeśli chodzi o zmodernizowane lokomotywy to mnie bardzo cieszy , że zapowiedziałeś malowanie "budyń" co oznacza modele serii EP07-10xx. Tych lokomotyw powstało aż 69 sztuk , w odróżnieniu od trzech EU07A . Jak jeszcze zrobisz je w malowaniu IC to uważam , że potencjał sprzedaży będzie duży.
Oczywiście na EU07A (jeśli uznasz produkcję za opłacalną) też się piszę ;).
 

ralph80

Aktywny użytkownik
Reakcje
649 5 2
Ide o zakład ze 500 sztuk takiego modelu wyparuje za tydzień ze sklepów. I to zmiane formy już zapłaci… zarobimy na tym dużo…? Hm może nie. Ale model by był ;-)
Obstawiam ze 500 szt. zejdzie poniżej 1min. A tydzień to będzie narzekanie „czemu się nie załapałem”, co to za system sprzedaży (jaki by nie był) itd …. ;)
 

Podobne wątki