Model fabryczny Roco - Parowóz Ty2

[KronosVV]

W danych katalogowych jest informacja że będzie w tym modelu dostępny "Z21 cab". Ktoś z was zauważył gdzie ta kamera może być zainstalowana? Ktoś z was to testował w parowozach?

 

[PP1970]

W danych katalogowych jest informacja że będzie w tym modelu dostępny "Z21 cab". Ktoś z was zauważył gdzie ta kamera może być zainstalowana?

Nie napisali o żadnej kamerze. Będzie symulacja kabiny maszynisty do aplikacji Z21. Na ekranie masz obrazek kabiny z wszystkimi urządzeniami sterowniczymi i dotykasz je palcem, by uruchomić jakąś funkcję.

Zapewne będzie podobne do tego:

 

[Andrzej Harassek]

Na ekranie masz obrazek kabiny z wszystkimi urządzeniami sterowniczymi i dotykasz je palcem, by uruchomić jakąś funkcję.

Jeśli ma to wyglądać tak, jak na filmie, to trochę wydaje się bez sensu. Zanim się znajdzie daną funkcję i uda się ją uruchomić, dawno przestanie być potrzebna.

 

[Kingjuljan]

Na ekranie masz obrazek kabiny z wszystkimi urządzeniami sterowniczymi i dotykasz je palcem, by uruchomić jakąś funkcję.

Dla mnie przerost formy nad treścią, takie sterowanie może być bardziej frustrujące niż dające przyjemność, zwłaszcza jeśli nie działa to płynnie z winy aplikacji lub ekranu dotykowego.

 

[PP1970]

Próbowałem, działa to znacznie sprawniej, niż pokazano. Nie musiałem przewijać ekranu, a samo dotknięcie danego elementu wyzwalało funkcję.
Ale pomimo tego, jako nie-maszyniście, znacznie łatwiej mi operować zebranymi na ekranie przyciskami z ikonami, niż zdjęciem rzeczywistej kabiny.

 

[KronosVV]

Dzięki, filmik wszystko wyjaśnia. Pytałem oczywiście o coś takiego jak na filmiku poniżej.
Ktoś z was takie coś ma lub testował? Może coś napisać o tym?

 

[KronosVV]

Jeśli ma to wyglądać tak, jak na filmie, to trochę wydaje się bez sensu. Zanim się znajdzie daną funkcję i uda się ją uruchomić, dawno przestanie być potrzebna.

@Andrzej Harassek i @Kingjuljan nie doceniacie dzisiejszej młodzieży i ich umiejętności manualnych w używaniu smarfona .
Jak widzę co moje nastoletnie dziecko robi na ekranie telefonu czasem, to moglibyście być mocno zaskoczeni
To raczej nie jest bajer dla .... nazwijmy to doświadczonych osób , ale do wciągnięcia do zabawy etuzjastów smartfonów.
Prawdopodobnie, taki chwyt marketingowy, dla powiększenia kręgu klientów, o tą najmłodszą część.
Jestem przekonany że oprócz sterowania z ekranu lokomotywą, jeszcze w międzyczasie, przełączając ekrany, będą w stanie sterować zwrotnicami.

 

[PP1970]

Wiadomo, że to wszytko jest zabawą. W realu te czynności wykonuje wiele osób, a nie jedna - i znacznie wolniej. Tak, jedno i drugie jest ciekawym urozmaiceniem, co nie znaczy, że będzie ciekawe dla każdego*. Kamera na lokomotowie - jest takie rozwiązanie, bo Roco ma na to w Z21 specjalną kategorię pojazdu. Kiedyś koledzy umieszczali kamery na wagonie pchanym przez lokomotywę, by zrobić filmik z przejazdu makietą. Dzisiejsza technologia pozwala bez problemu schować taką kamerę w kabinie, a Roco jak widać połączyło to ze swoim systemem sterowania.

---
*Ja bym raczej użył komputerowego symulatora pociągu, gdybym chciał bawić się z pozycji maszynisty.

 

[rprail]

Minikamera Wi-Fi zamontowana w lokomotywie, gogle VR do smartfona i możemy poczuć się jak miniaturowy maszynista

 

[melonowy]

No jest kilka lokomotyw z kamerami na pokładzie, ale pomalowane jakoś inaczej.
TU ZESTAWIENIE
Zabawa może być fajna, ale pewnie na krótko. Taki bajer.
Widziałem kiedyś na YT filmik nagrany z jazdy lokomotywą z taką kamerą. Jakość była raczej słaba, takie 480p.
Kiedyś... Teraz może montują jakieś lepsze HD.
Do kręcenia filmów to lepiej kupić dobrą malutką kostkową kamerkę Full HD koniecznie z szerokokątnym obiektywem.
Przymocować na "plastelinę" do wagonika przed lokomotywą i jazda. Tak jak @PP1970 pisał.
Ja niestety kupiłem podobną w ACTION i jest słaba. Ostrość łapie daleko z przodu i cały widok przed nią jest rozmyty.
Nie widać dobrze tego, na czym nam najbardziej zależy.
Poza tym ma dość ciemny obiektyw i dużo ziarna daje przy normalnym oświetleniu. W półmroku jest beee...
Całe szczęście kosztowała grosze, więc mała strata. Nie kupujcie jej czasem do takich celów.

 

[Marcub85]

Trochę w temacie sterowania przy użyciu aplikacji roco Z21 i widoku kabiny. Na pewno to jest to nieco trudniejsze bo trzeba się nauczyć gdzie jest właściwy przycisk lub pokrętło i nie starczy miejsca na 30 funkcji ale ciekawostką dla mnie gdy pierwszy raz zacząłem się tym bawić było działanie hamulca i nastawnika. Nastawnik nie hamuje... banalne? Nie. Okazuje się że nastawnik to nie pokrętło na mutimausie i hamować trzeba hamulcami, a przyzwyczajenie mowi co innego... .Nagle kierowanie lokomotywa stało się ciekawsze, niż tylko lewo-prawo na pokrętle.
Polecam spróbować.
Sama aplikacja roco Z21 ma jeszcze ta zaletę że łatwiej operować tymi 30stoma funkcjami lokomotywy, ale juz nie w trybie kabiny, tylko wygodnej listy z przyciskami i piktogramami funkcji. Jest to najszybsze sterowanie jakie mam. Nawet programy w komputerze działają wolniej.
A ogólnie jej największa zaletą tej aplikacji i smartfonow jest to, że więcej osób może sterować (bawić sie) jednocześnie na makiecie/torcie bo nie każdy ma 2-3 multimausy. Po to właściwie powstała.
Kabina dla modelu Ty2 jest dostępna już od dawna - jako kabina do BR 52 i nie jest to żadna nowość i w zasadzie żadna dodatkowa funkcja do tego modelu. Dla jasności- dowolną kabinę można podpiąć do dowolnego modelu. Od dawna i za darmo.

 

[KronosVV]

Tak, to jest ewidentnie bajer. Ale i tak to hobby kosztuje tyle, że dołożyć trochę więcej jeśli rozwiązanie jest wystarczająco dopracowane, to czemu nie. Mam akurat Z21 więc tylko loka brakuje.

.... Ostrość łapie daleko z przodu i cały widok przed nią jest rozmyty.
Nie widać dobrze tego, na czym nam najbardziej zależy.
Poza tym ma dość ciemny obiektyw i dużo ziarna daje przy normalnym oświetleniu. W półmroku jest beee...
Całe szczęście kosztowała grosze, więc mała strata. Nie kupujcie jej czasem do takich celów.

Właśnie dlatego moje pytanie. Bo jak auto fokus działa słabo i nagrania to porażka, to wtedy nie bardzo jest sens.

 

[melonowy]

Tak. I dlatego jeśli się chce takie filmiki nagrywać, to trzeba poszukać sprawdzoną kamerkę o dobrych parametrach.
Nie wiem która to, ale takie są.
Trzeba uruchomić Googloszukacza...

 

[KronosVV]

Tak. I dlatego jeśli się chce takie filmiki nagrywać, to trzeba poszukać sprawdzoną kamerkę o dobrych parametrach.
Nie wiem która to, ale takie są.
Trzeba uruchomić Googloszukacza...

Wydaje mi się że 3 rzeczy są ważne. Rozdzielczość min. 1080p (choć 720p mogło by też wystarczyć), autofokus z możliwością trzymania ostrości od ok 5cm od obiektywu do nieskończoności i porządna stabilizacja obrazu (na zwrotnicach mocno trzęsie). Trzeba by jakiegoś speca od obiektywów, żeby się wypowiedział czy te trzy rzeczy są wystarczające. Ale myślę że tak. W każdym smartfonie aplikacja do rejestracji obrazu podczas jazdy samochodem jest w stanie wysterować kamerkę telefonu. Przy złych warunkach pogodowych są tylko problemy, ale na makietach nie pada.

 

[PP1970]

Temat zaczyna się nadawać do "technik modelarskich" Jak już walczycie z ostrością, to w tym wypadku poszedłbym w kamerkę z ręczną regulacją, chociaż niełatwo już takie dostać. Albo ostatecznie z bardzo dużą głębią ostrości i brakiem potrzeby regulacji. W autofokus na makiecie nie wierzę - nawet całkiem niezłe aparaty robią to za wolno.

 

[KronosVV]

Tak, myślę że masz racje. Regulacja czy autofokus powinny być jednak wyłączone i musi ostrość łapać od najmniejszego dystansu. Tak się zastanawiam jakby to mogło wyglądać w przypadku jazdy na zakręcie, gdzie są słupy sygnalizacyjne lub od trakcji elektrycznej. W prostej linii odległość obiektu od obiektywu była by ok 15-18cm.
Tutaj ktoś pokazuje jak to wygląda z tych fabrycznie montowanych kamer. Jak dla mnie szału nie ma.

 

[melonowy]

No właśnie ten ostatni filmik mówi wszystko. Jest jak jest, ale szału nie ma. Ale tragedii też nie ma.
To jest właśnie z kamerki Roco zainstalowanej fabrycznie w ich lokomotywie.
@PP1970 ma całkowitą rację. Do kręcenia filmików z przejazdów makietowych to kamerka z auto-focusem się nie nada.
Musi być z nieskończonością, czyli łapiącą cały zakres, od najbliższej odległości, po najdalszą. Bez auto-focusa.
Wówczas nie ma focusowania podczas jazdy, bo nie łapie ostrości na to, co akurat popadnie i nie ma nieostrych ujęć.

 

[Andrzej Harassek]

Na zakończonych wczoraj targach modelarskich Intermoidellbau w Dortmundzie (moja relacja tu) Roco pokazało m.in. prototyp modelu Ty2. Dzięki uprzejmości pracownika stoiska miałem możliwość zrobienia na szybko kilku zdjęć z bliska, z obu stron i bez przykrywającej model skrzynki z pleksi.

Dzięki temu wydaje mi się, że wiem już, jak wykonane będą reflektory. Pracownik Roco zarzekał się, że na pewno będą czerwone światła, ale jak będzie w rzeczywistości, dopiero się przekonamy. Ale nawet, jeśli czerwone światła będą, to będzie to wykonane podobnie, jak w Pm2 Piko, to znaczy na czerwono będzie świecił się cały reflektor. W czaszach reflektorów nie ma żadnych LED-ów, a jedynie końcówki światłowodów. Przednie reflektory w pokazanym prototypie nie były wykończone, dzięki czemu widać było ich wnętrze.

Co ciekawe, wszystko wskazuje na to, że w tylnych lampach światłowody będą wprowadzone od tyłu czaszy, a nie od dołu. Tylne lampy był już prawie "na gotowo".

Tak że czerwone małe światełka będą pewnie tylko zamarkowane, a małych czerwonych LED-ów raczej nie należy się spodziewać.

 

[Waskotorowiec]

Dzięki za relację i za zdjęcia. Prezentuje się całkiem obiecująco.

 

[Flotoma]

Moim zdaniem z tego co widzieliśmy na zdjęciach zapowiedzi, teraz to co pokazał @Andrzej Harassek , to Roco całkiem dobrze odwzorowało reflektor. Podoba mi się cienka ścianka czaszy reflektora oraz szybka / wkład bez rantów. Dzięki takiemu zabiegowi średnica reflektora wydaje się być proporcjonalna do oryginału. Niestety PIKO przez zabieg odwzorowania rantu montażowego na swoich reflektorach parowozowych PKP zakłóciło ich optyczny odbiór. Wydają się przez to być zbyt małej średnicy.