• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Roco - Parowóz Ty2

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.116 87 0
#61
Jeszcze są dwa wyjścia logiczne na pinach SUSI (pin 3, 4)
Faktycznie. Byłoby miłe zaskoczenie, gdyby je wykorzystali.


Na razie wiemy tyle:

1706005390630.png


To by wskazywało, że światła są białe/białe zmienne z kierunkiem jazdy. W opisie modeli lokomotyw, które mają czerwone końcówki, Roco podaje przykładowo: "3-Spitzenlicht / 2-Schlussleuchten, fahrtrichtungsabhängig".

Możliwe, że klosze lamp pomostowych są tylko atrapami. Pożyjemy, zobaczymy. Tymczasem możemy sobie porównać z opisem innego modelu Roco, w którym jest interfejs PluX22 oraz oświetlenie kabiny i oświetlenie pomostowe: https://www.roco.cc/rde/produkte/lokomotiven/dampflokomotiven/70079-dampflokomotive-rh-3541-csd.html
Tam wyraźnie podają: "Führerstands- und Triebwerksbeleuchtung eingebaut; im Digitalbetrieb schaltbar".


Przy okazji, dla Ty2 zapowiadają inny miły akcent: symulacja kabiny maszynisty do Z21:)



Generalnie zgadzam się z tym, ale dlaczego akurat "do tej epoki"?
Bo wtedy nie jeździło się w dzień na światłach, więc ich "dopieszczenie" jest sprawą niższej rangi w porównaniu z okresem, kiedy światła całą dobę obowiązywały i np. przebieg lokomotywy luzem bez zapalonych końcówek byłby nieprawidłowy. Wydaje mi się, że te dyskusje wracają w różnych wątkach i rzadko pojawiają się głosy rozsądku n.t. faktycznie potrzebnej sygnalizacji.
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.128 503 30
#62
Bo wtedy nie jeździło się w dzień na światłach, więc ich "dopieszczenie" jest sprawą niższej rangi w porównaniu z okresem, kiedy światła całą dobę obowiązywały i np. przebieg lokomotywy luzem bez zapalonych końcówek byłby nieprawidłowy.
Ale dzisiejszy obowiązek jazdy z włączonymi światłami białymi z przodu nie ma z tym nic wspólnego. Zarówno dawniej, jak i dziś, przy jeździe lokomotywy luzem obowiązują z tyłu albo tarcze końca pociągu (w epoce IV dla parowozu luzem możliwa była jedna tarcza okrągła), albo światła czerwone (sygnał Pc 5 "dzienny" albo "dzienny i nocny"). Tak że zarówno dawniej, jak nawet i dzisiaj w dzień światła czerwone jako sygnał końcowy nie są konieczne. Jedyna różnica jest taka, że dziś przez całą dobę obowiązuje świetlny sygnał Pc 2 przy jeździe po torze w kierunku przeciwnym do zasadniczego i tego faktycznie nie da się zrobić w modelu, który nie ma czerwonych świateł. Ale takie sytuacje na makiecie to raczej rzadkość.
 

Bolutek

Znany użytkownik
Reakcje
1.634 381 7
#64
I tu taj ponownie zadam pytanie - jakie praktyczne zastosowanie widzą zwolennicy "czerwonych końcówek" w modelu Ty2, zwłaszcza na na makiecie? Raczej potrzebniejsze byłoby zastosowanie sygnału Tb1 /jazda manewrowa/ jeżeli bawimy się modelem wieczorem przy zgaszonym świetle...
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.128 503 30
#65
Na zdjęciu z Torunia Ty2 nie ma inżektora Metcalfe'a-Friedmanna, więc są dwie możliwości: 1) to inny parowóz, a podpis jest błędny (na skanie numer jest nieczytelny, w przeciwieństwie do zdjęcia z Sierpca), 2) między rokiem 1972 (fot. z Torunia) a 1976 (Sierpc) inżektor założono przy kolejnej naprawie - jest to o tyle prawdopodobne, że na zdjęciu z Sierpca parowóz ma odnowioną malaturę, z wyraźnie odświeżoną budką z jasną dolną krawędzią, czego nie widać na starszym zdjęciu z Torunia. Jeżeli tak było, to model przedstawia stan wcześniejszy, sprzed tej modyfikacji.
 

Laku

Aktywny użytkownik
Reakcje
431 25 1
#66
Rozważania z lekka absurdalne. Co z tego, że w dzień zgodnie z przepisami tylne światła mozna zastąpić tarczą? Przecież w dzisiejszej epoce żaden producent lokomotywy nie wyprodukuje lokomotywy bez możliwości włączenia tylnych świateł, bo taka lokomotywa musiałaby być wykorzystywana tylko w dzień. Więc jaki byłby z niej pożytek?
 

arvent

Aktywny użytkownik
Reakcje
597 8 0
#70
Ty2-697_5.png
Ty2-697_11.png

Prototyp Ty2-697 wygląda bardzo obiecująco.
Patrząc na zestaw toczny z kołami szprychowymi zamiast pełnymi i bordowe obwódki naniesione na oba cylindry, śmiem twierdzi, że jako dawcę podwozia do prototypu, użyto modelu lokomotywy parowej serii 555.0 Czechosłowackich Kolei Państwowych.
Roco 7100001 ČSD 555.022
7100001.jpg


Ciekawe czy Roco ma zamiar odwzorować mechanizm napędowy Ty2 w innym wykończeniu niż złotym. Szczególnie krzyżulec, wahacz krzyżulcowy, wodzidło i kulisa rzucają się w oczy. Akurat w moim BR52 od firmy Liliput, są grafitowe i znacznie lepiej oddają oryginał.
Mimo to, jako całokształt Roco bije Liliput'a na głowę.

Podstawy reflektorów czołowych widać z prototypu, że będą wypełnione, ale nie wygląda to źle. Widać pewien kompromis w ich konstrukcji, odbiegający od ażurowej budowy. Nadal dla wymagających pozostanie opcja zlecenia wymiany reflektorów na dokładniejsze z manufaktury.
Ty2-697czolo.png


Mam nadzieję, że model sprzeda się ekspresowo i nastanie coroczne wypuszczanie kolejnych Ty2/Ty42.
 

Grzes

Moderator forum Sterowanie oraz Mikro-producenci.
Zespół forum
Donator forum
BGM
SMK Katowice
Reakcje
613 7 0
#74
Mój komentarz zupełnie osobisty :)
Firma Roco/Fleischmann trochę przespała boom na Polskie modele
Piko Ich trochę przybiło jeśli chodzi o nowe formy itd.
Zamówiłem i czekam cierpliwie na nową produkcję ROCO :)
 

Hoart

Znany użytkownik
Reakcje
2.018 6 0
#75
Pod stojakiem popielnik z bocznymi dopływami powietrza, w tej serii na PKP od 1970 roku to wymóg!
Zwłaszcza, że akurat to w tych lokach pekapowskich widać jak cholera. Hmm.. może można to jeszcze dorobić?
U Gutzolda BR 52 reko posiada imitację (trochę innych niż nasze) bocznych klap powietrza popielnika pod stojakiem.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.445 442 99
#77
Mam nadzieję, że model sprzeda się ekspresowo i nastanie coroczne wypuszczanie kolejnych Ty2/Ty42.
Na sprzedaż o której piszesz jest duża szansa, natomiast gdyby ziściły się twoje przepowiednie, to super, gdyby Roco wydało też (kiedyś tam) wersję z tendrem sztywno-ramowym jak np. TAKA.
Nie spotkałem dotychczas zdjęcia Ty2 z 1972 roku z płaskimi drzwiami dymnicy. Czy ten egzemplarz był w nie wyposażony wyjątkowo wcześnie?
Fotka co prawda z 1975 roku, ale drzwi dymnicy są płaskie --> KLIK
 
Ostatnio edytowane:

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.128 503 30
#79
Fotka co prawda z 1975 roku, ale drzwi dymnicy są płaskie --> KLIK
No ale co z tego wynika? Jak już wyżej napisano, w początkach lat 70. zaczęto przy naprawach stosować płaskie drzwi, gdy była potrzeba wymiany, więc cóż jest dziwnego w tym, że kilka lat później zdarzały się parowozy z takimi drzwiami? Ale nawet do końca służby niektóre Ty2 i Ty42 zachowały drzwi wypukłe. Kolejny wpis o niczym...
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 8
Tabor 0
Tabor 19
A
Tabor 5
Tabor 17

Podobne wątki