• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Roco - Parowóz Ty2

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Jednak ja osobiście używam generatora dymu i za bardzo nie będę miał jak rozdzielić tych świateł.
Do samego rozdzielenia świateł wystarczyłoby zrobić nową płytkę świateł i zastąpić nią oryginalną płytkę świateł (to jest oddzielna płytka, nie część płyty głównej) i światłowód. Jednak przy zachowaniu układu do generatora dymu, trzeba jakoś poprowadzić dodatkowy przewód - moim zdaniem dałoby się do tego wykorzystać podwójny "+" tak, by nie trzeba było dokładać przewodu między parowozem i tendrem. W fabrycznej płytce są dwa przewody "+" (jeden do świateł i drugi do dymu). Te przewody są połączone ze sobą dopiero w tendrze, zajmując niepotrzebnie dwa piny w złączu między parowozem i tendrem. Wydaje mi się, można te przewody połączyć jeszcze w parowozie i uwolniony pin wykorzystać do oddzielnego podłączenia drugiego reflektora.
 

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.852 15 1
A dlaczego? Co będzie przeszkadzało w zamontowaniu nowych, zmodyfikowanych płytek z ledami?
Generator dymu chyba w niczym nie powinien wadzić.
Myślę, że to opisał Kolega @Andrzej Harassek w swoim kolejnym poście. Niestety nie jestem elektronikiem ale skoro Kolega Andrzej pisze, że w parowozie jest podwójny plus to będzie się dało rozdzielić te światła. Prowadzenie dodatkowego przewodu z parowozu do tendra niezbyt by mnie satysfakcjonowało. Tak czy inaczej jak już wspomniałem nie jestem elektronikiem i lutowanie tak drobnych elementów u mnie odpada, będę chyba musiał zlecić montaż tych płytek komuś, kto nie będzie miał z tym problemu. Obecnie trupioblade światła i brak manewrowych to gruby minus tego modelu.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
1.415 27 1
Tak czy inaczej jak już wspomniałem nie jestem elektronikiem i lutowanie tak drobnych elementów u mnie odpada, będę chyba musiał zlecić montaż tych płytek komuś, kto nie będzie miał z tym problemu.
Nie martw się na zapas. Nie wiadomo jak zostanie rozwiązana sprawa montażu tych płytek z ledami.
Generalnie wszyscy starają się, by zawsze było jak najprościej. Więc trzeba mieć nadzieję, że i w tym przypadku tak będzie.
Poczekaj i zobaczysz, może nie będzie tak źle z tym montażem.
 

Rudd

Użytkownik
Reakcje
99 6 0
Przymierzam się do zakupu Ty2 z dźwiękiem. Możecie podpowiedzieć z jakim dekoderem najlepiej wybrać? Oryginalny zamontowany przez Roco, czy wybrać lepiej coś z oferty innych producentów oferowanych np w sklepie z Poznania?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Ciąg dalszy moich działań z Ty2-697. Tym razem blacha pod dymnicą. Oryginalna część Roco niezbyt mi się podobała, przede wszystkim dlatego, że nie da się jej tak zamontować, by dolna część trafiała na tylną krawędź czołownicy (belki zderzakowej). Pisałem już o tym wcześniej, więc nie będę się powtarzał. Postanowiłem zastosować blaszki od kolegi @Rangera. I tu jest mały problem: w trawionce nie ma nóżek, trzeba wykorzystać oryginalny pomost Roco. Po odcięciu skośnych blach z części Roco, odpowiednio wygiętą blaszkę Rangera trzeba nakleić na pomost i całość wcisnąć w otwory w ostoi. Pierwsza przymiarka, blaszka nałożona na oryginalną blachę Roco od Ty2-697:

blacha 1.jpg

blacha 2.jpg


I tu drugi problem: dolna blacha jest za krótka i nie sięga czołownicy. Konsultowałem się z Rangerem, który stwierdził, że trzeba skrócić nóżki oryginalnego pomostu Roco, a poza tym odwrócić ten pomost o 180 stopni. Ja wykorzystałem pomost bez skośnych blach, pochodzący z wcześniejszego modelu Ty2-1082 Roco, który lekko zeszlifowałem od góry i zgodnie z radą skróciłem nóżki i odwróciłem pomost o 180 stopni.

blacha 4.jpg


Następnym krokiem było pomalowanie blaszki podkładem i czarną farbą, a potem naklejenie jej na pomost. W dolnej krawędzi wypiłowałem miejsca na leżące na ostoi przewody. Na koniec jeszcze raz trysnąłem całość czarną farbą i nowy pomost z blachami gotowy do założenia.

blacha 6.jpg

blacha 7.jpg


I gotowe:

blacha 9.jpg

blacha 8.jpg


Niestety, górna blacha nie sięga dołu kotła. Można ją nieco podgiąć bardziej pionowo, ale wtedy trzeba byłoby lekko spiłować górne rogi blachy. A poza tym wówczas górna i dolna blacha nie byłyby w równoległych do siebie płaszczyznach, co wprawdzie często zdarzało się w realu, ale nie wygląda zbyt estetycznie. Pewnie można było minimalnie mniej skrócić nóżki pomostu i odpowiednio podgiąć obie blachy, ale teraz już na to za późno. Tak że ja zostawię tak, jak jest - mnie to nie przeszkadza.
 

Ranger

Znany użytkownik
Reakcje
2.698 10 1
Ciąg dalszy moich działań z Ty2-697. Tym razem blacha pod dymnicą. Oryginalna część Roco niezbyt mi się podobała, przede wszystkim dlatego, że nie da się jej tak zamontować, by dolna część trafiała na tylną krawędź czołownicy (belki zderzakowej). Pisałem już o tym wcześniej, więc nie będę się powtarzał. Postanowiłem zastosować blaszki od kolegi @Rangera. I tu jest mały problem: w trawionce nie ma nóżek, trzeba wykorzystać oryginalny pomost Roco. Po odcięciu skośnych blach z części Roco, odpowiednio wygiętą blaszkę Rangera trzeba nakleić na pomost i całość wcisnąć w otwory w ostoi. Pierwsza przymiarka, blaszka nałożona na oryginalną blachę Roco od Ty2-697:

Zobacz załącznik 1074165
Zobacz załącznik 1074166

I tu drugi problem: dolna blacha jest za krótka i nie sięga czołownicy. Konsultowałem się z Rangerem, który stwierdził, że trzeba skrócić nóżki oryginalnego pomostu Roco, a poza tym odwrócić ten pomost o 180 stopni. Ja wykorzystałem pomost bez skośnych blach, pochodzący z wcześniejszego modelu Ty2-1082 Roco, który lekko zeszlifowałem od góry i zgodnie z radą skróciłem nóżki i odwróciłem pomost o 180 stopni.

Zobacz załącznik 1074171

Następnym krokiem było pomalowanie blaszki podkładem i czarną farbą, a potem naklejenie jej na pomost. W dolnej krawędzi wypiłowałem miejsca na leżące na ostoi przewody. Na koniec jeszcze raz trysnąłem całość czarną farbą i nowy pomost z blachami gotowy do założenia.

Zobacz załącznik 1074172
Zobacz załącznik 1074173

I gotowe:

Zobacz załącznik 1074174
Zobacz załącznik 1074175

Niestety, górna blacha nie sięga dołu kotła. Można ją nieco podgiąć bardziej pionowo, ale wtedy trzeba byłoby lekko spiłować górne rogi blachy. A poza tym wówczas górna i dolna blacha nie byłyby w równoległych do siebie płaszczyznach, co wprawdzie często zdarzało się w realu, ale nie wygląda zbyt estetycznie. Pewnie można było minimalnie mniej skrócić nóżki pomostu i odpowiednio podgiąć obie blachy, ale teraz już na to za późno. Tak że ja zostawię tak, jak jest - mnie to nie przeszkadza.
Tyle ile Ty2 tyle sposobów mocowania tej blachy.
Ponad to obie połacie wcale nie muszą być równoległe.
Załóż górną część kotła to szpara zniknie.
Ogólnie uważam, że poradziłeś sobie bardzo dobrze z instalację tego.
Ryflowania oryginalnej części Roco wcale nie trzeba piłować na płasko.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Ponad to obie połacie wcale nie muszą być równoległe.
Wiem i napisałem to, ale najlepiej to wygląda, gdy są równoległe, dlatego starałem się to osiągnąć.
Ryflowania oryginalnej części Roco wcale nie trzeba piłować na płasko.
Spiłowałem przed otrzymaniem informacji, że trzeba skrócić nóżki i miałem nadzieję, że to wystarczy przy odpowiednim wygięciu blaszki, poza tym nie chciałem, żeby ten poziomy podest był zbyt gruby, ale faktycznie, chyba nie ma co się w to bawić i wystarczy odpowiednio skrócić nóżki. Tak czy tak, jakoś się udało i doceniam taką ocenę fachowca w tej dziedzinie. :)
 

SU45-034

Aktywny użytkownik
Reakcje
804 89 3
Zadam pytanie tak bezpośrednio, ponieważ nie chce mi się czytać tak obszernego wątku.
Mam w Modelmanii opłacony Ty2 do odbioru.
Czy Roco dośle lub dosłało czerwone zbiorniki i będą zamieniane w sklepie na ich koszt, czy mam już odbierać model taki jaki jest a o resztę mam postarać się osobiście?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Czas kończyć zabawę z Ty2-697. Po długich namysłach postanowiłem zostawić światła tak, jak są fabrycznie. Może w przyszłości, jeśli będą dostępne zamienne płytki od naszych kolegów, zdecyduję się na jakieś zmiany, ale na razie montuję dekoder ESU LokSound 5.0 z firmowym głośnikiem i składam model z powrotem. Balast już wcześniej uciąłem z przodu, teraz dodatkowo wyżłobiłem rowki na umieszczenie przewodów, bo bez tego obie części kotła nie bardzo chciały się domknąć. Głośnik przykleiłem grubą dwustronnie klejącą taśmą do dolnej części kotła, dodatkowo nakleiłem kawałek taśmy, żeby zapobiec zwarciu końcówek głośnika przez krawędź balastu.

Ty2 (40).jpg

Ty2 (41).jpg


Teraz pozostało już "tylko" złożyć wszystko z powrotem. Nie jest to może bardzo trudne, ale jednak nieco uciążliwe. Najpierw połączyłem budkę z górną częścią kotła, a potem nałożyłem to na dolną część kotła. Najtrudniejszą fazą roboty było nałożenie całego kotła z budką na podwozie. Trzeba przy tym bardzo uważać na to, by przymocowane od spodu pomostu elementy, zwłaszcza podpory pomostu, trafiły na właściwe miejsca w górnej pokrywie ostoi (pod którą jest płytka elektroniczna). Jak już wcześniej wspominałem, przesuniętą do tyłu i uciętą od dołu tylną podporę pomostu przykleiłem do pomostu, a przednia podpora ma dwa trzpienie, które są wciśnięte w otwory w spodzie pomostu. No, ale jakoś mi się udało i ostateczny efekt jest taki:

Ty2 (44).jpg

Ty2 (45).jpg

Ty2 (46).jpg


Wszystko działa, światła i głośnik też.

Ty2 (43).jpg

Ty2 (42).jpg


Barwa świateł faktycznie jest tzw. neutralna, co niektórym może się wydawać zimną. Lepsza byłaby trochę cieplejsza, ale trudno, jest jak jest.

Teraz pozostaje wgrać do dekodera odpowiedni projekt dźwiękowy i poustawiać wyjścia funkcyjne. Spróbuję przy tym skorzystać z porady kolegi @Bigi45 i tak skonfigurować klawisze funkcyjne, żeby przy naciśnięciu przycisku F0 (światła) włączały się światła przyciemnione, a dopiero naciśnięcie innego przycisku spowodowałoby zaświecenie się ich z pełną mocą. Ale tym już nie będę się na forum chwalił, bo nie mam konta na YT, a inaczej się nie da zaprezentować dźwięków.

Zrezygnowałem z jakichkolwiek poprawek czy podmalowywania elementów w budce, bo i tak niczego w niej nie widać, poza kłębowiskiem przewodów (do oryginalnych sześciu doszły jeszcze dwa od głośnika). Z tego samego powodu nie ma chyba sensu instalowanie oświetlenia wnętrza budki. A na uzbrajanie w imitacje węży hamulcowych itp. przyjdzie jeszcze czas. To na razie wszystko, mam nadzieję, że moje doświadczenia komuś się przydadzą.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Miałem się nie chwalić dźwiękami i ustawieniami dekodera, ale informacyjnie podam, że udało się zaprogramować klawisze funkcyjne zgodnie z poradą kolegi @Bigi45 tak, że włączenie F0 powoduje zaświecenie się przyciemnionych świateł, a po dodatkowym naciśnięciu klawisza F8 (tak mi akurat pasowało, ale może to być dowolny klawisz) światła rozjaśniają się do pełnej mocy. Ściągnąłem ze strony ESU projekt dźwiękowy do BR 52 (ale uwaga: nie do BR 52 Reko DR) i znalazłem ciekawą funkcję. Wciśnięcie klawisza F12 powoduje przejście do jazdy wybiegiem, bez wydmuchów. To chyba nowość w projektach ESU, wcześniej tryb jazdy wybiegiem uruchamiał się tylko po zmniejszeniu prędkości, ale po jakimś czasie wydmuchy same wracały - żeby to zmienić, trzeba zmodyfikować projekt, ale o tym już parę razy na forum pisałem. W nowym projekcie BR 52 można w dowolnym momencie "zamknąć przepustnicę" (F12) i po jakimś czasie albo znowu "otworzyć" i jechać dalej z wydmuchami, albo zatrzymać parowóz jadąc cały czas wybiegiem (bez wydmuchów). Trzeba tylko pamiętać, żeby przed ruszeniem z powrotem wyłączyć tryb jazdy wybiegiem. ;) Drugą ciekawostką projektu dźwiękowego dla BR 52 są dwie różne gwizdawki: pod F2 jest gwizdawka o niskim brzmieniu, charakterystycznym dla parowozów niemieckich, ale pod F3 jest gwizdawka o tonie praktycznie takim, jak gwizdawki na PKP. Tak więc można używać F3, by mieć dźwięki, jak w naszych Ty2.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.461 443 99
Sam jestem ciekawy jak postępuje Modelmania.
Mi tak odpisali 21 sierpnia:

mail.jpg


Mają mi to dosłać ze złożonym ostatnio zamówieniem na inne rzeczy... czekam... Oczywiście oni piszą o Roco.
PS. Trochę irytujące jest to czekanie gdy widzę, że koledzy już mają niektóre z tych części.
 
Ostatnio edytowane:

Rotor72

Aktywny użytkownik
Reakcje
28 4 0
Na stronie produktu w Komentarzu sklepu masz jasną informację - Roco 70107 - Parowóz Ty2-697 | Modelmania
Byłem wczoraj osobiście i rozpytałem, podest czołowy jest w sklepie, czekają na wsporniki - mają być w najbliższej dostawie, zbiorników nie będą wymieniać na czerwone, jak to Pani określiła - Roco zmieniło wizualizację na stronie na czarne i tak model będzie dostarczany.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 8
Tabor 0
Tabor 19
A
Tabor 5
Tabor 17

Podobne wątki