• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Roco - modele wagonów standardu Y - typu Bautzen 70, Görlitz 78, Bautzen 84

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Może fachowcy Roco ściągnęli opisy naszych WLAB-ów właśnie ze zdjęć zamieszczonych na stronach www, nie zwracając przy tym uwagi na niuanse techniczne dzielące nasze wagony od np. czeskich.

Żeby nie było że jestem jakimś malkontentem, mimo swoich wad czy niedoróbek modele Y-greków od Roco są skokiem w przyszłość w stosunku do modeli Tilliga sprzed niemal 20 lat. Trzeba sobie jasno powiedzieć, iż bardzo dobrze się stało, że się w końcu pojawiły. A że trzeba będzie przy nich trochę pogrzebać, to inna para kaloszy - przynajmniej nasi rodzimi "rewaloryzatorzy" też będą mieli co robić.
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0
No niestety ale SachsenModelle a obecnie Tillig, tylko się ośmiesza tą formą.
20 lat produkcji, jedynie co zmienili to tylko koła na wg mnie gorsze wizualnie.
Cena porównywalna z obecnymi Roco.
Przez tyle lat nawet głupich krzesełek w 1 klasie nie zmienili na 3 w rzędzie, tylko dalej 4 :)
Krańce dachu ciągle zbyt mocno zaokrąglone.
Nie rozumieją że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a my jemy to samo od 20 lat.
Ale cóż, możemy tylko sobie pogadać.
 

psz

Użytkownik
Reakcje
0 0 0
Jak dla mnie się nie ośmiesza. Jestem wdzięczny tej firmie, że w ogóle cokolwiek w V epoce było, jeśli idzie o tabor pasażerski. Oczywiście zdarzały im się różne wpadki, ale było też wiele modeli dobrze wykonanych. Roco na razie wszystkie sknociło. Bo przecież nie po do wywala się blisko dwie stówy na model, żeby w nim piłować części dachu, czy przemalowywać oznaczenia. Równie dobrze można to robić z Y-kami CSD.
 

Załączniki

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
A co z oliwkowymi z IV ?? Jakie jest Wasze zdanie.....bo mnie tylko ta ep. interesuje, moze jakas podpowiedz ??
Bo tak generalnie z wypowiedzi Waszych wynika ze samo pudlo....ujdzie w tloku... gorzej z oznaczeniami !
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0
psz napisał(a):
Jak dla mnie się nie ośmiesza. Jestem wdzięczny tej firmie, że w ogóle cokolwiek w V epoce było, jeśli idzie o tabor pasażerski. Oczywiście zdarzały im się różne wpadki, ale było też wiele modeli dobrze wykonanych. Roco na razie wszystkie sknociło. Bo przecież nie po do wywala się blisko dwie stówy na model, żeby w nim piłować części dachu, czy przemalowywać oznaczenia. Równie dobrze można to robić z Y-kami CSD.
Ale nie ma co się dziwić.
Oni zrobili tą samą formę do wszystkich zarządów, ale najbardziej odpowiadającą zarządowi DB.
U nich były wywietrzniki w korytarzach więc tak zostawili, niestety.
Ja także jestem wdzięczny firmie SachsenModelle, bo ich modele prezentują się nieźle.
Chodzi mi tylko o to że przez 20 lat nie poprawili w modelach nic.
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
Bipa1966 napisał(a):
A co z oliwkowymi z IV ?? Jakie jest Wasze zdanie.....bo mnie tylko ta ep. interesuje, moze jakas podpowiedz ??
Bo tak generalnie z wypowiedzi Waszych wynika ze samo pudlo....ujdzie w tloku... gorzej z oznaczeniami !
Pudło jest bardzo dobrze wykonane, tyle tylko że jest to pudło wagonu Goerlitz 76, a nie Bautzen 84 jak to sugeruje oznakowanie modelu.
Cały model Y 2 klasy byłby bez zarzutu, gdyby miał właściwe oznaczenia.
Ale z tym problemem już się zmagaliśmy w latach 90 w przypadku modelu Tilliga, który popełnił ten sam błąd, więc to dla nas nic nowego :)
I tak uważam, że te modele trzeba mieć. Zawsze potem można je poprawić we własnym zakresie lub z pomocą tych, którzy to potrafią.
 

Bodek

Aktywny użytkownik
Reakcje
476 4 0
ffox napisał(a):
Ale nie ma co się dziwić.
Oni zrobili tą samą formę do wszystkich zarządów, ale najbardziej odpowiadającą zarządowi DB.
U nich były wywietrzniki w korytarzach więc tak zostawili, niestety.
No niestety, ale DR kupowało te wagony w latach 70, więc swą budową odpowiadają naszym z tego samego okresu.
W czasie gdy PKP zakupiło w Bautzen dość dużą partię wagonów Y nowszej budowy (bez dużych wywietrzników), koleje DR zamawiały już wagony standardu Z2, czyli o długości 26,4 m, stąd pewnie ich brak w ofercie Roco i Tilliga.

A czy ktoś kto zakupił model WLAB'a od Tilliga mógłby się w miarę obiektywnie wypowiedzieć, który z modeli jego zdaniem jest lepiej zrobiony lub jest bliższy polskiemu oryginałowi (Tillig czy Roco)?
 

Ogryzek

Nowy użytkownik
Reakcje
1 0 0
Takie małe pytanko. Czy osoby które zakupiły omawiane wagony ( nr 64818) maja tak samo jak ja nieczytelną jedna tablice? A dokładnie mi chodzi o blachę kierunkowa gdzie jest Poznań. Jedna jest czytelna a na drugiej pisze dokładnie "Poz^a^"
 
S

Sebastian

Gość
Ogryzek napisał(a):
Takie małe pytanko. Czy osoby które zakupiły omawiane wagony ( nr 64818) maja tak samo jak ja nieczytelną jedna tablice? A dokładnie mi chodzi o blachę kierunkowa gdzie jest Poznań. Jedna jest czytelna a na drugiej pisze dokładnie "Poz^a^"
Jeśli jest tak jak na fotce z linku eSeL'a, to nie tylko Poz^a^ ale i Warzawa :shock:
 

Ogryzek

Nowy użytkownik
Reakcje
1 0 0
Sebastian, dokładnie o to chodzi :? ta warszawa to pol biedy :p ale jakieś szlaczki w nazwie to z leksza przegięcie :cry: jak by ktoś miał tablice z poznaniem nie potrzebne to reflektuje :D
 

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
35 0 0
Wygląda że cycek się nieco nie odbił na tabliczce, to raczej nie literówka, pewnie są lepsze i gorsze.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.282 504 30
Chyba wszyscy tak mają (zdjęcie na szybko, więc nie najlepsze):

To nie jest błąd druku, ani literówka, raczej niedokładnie zrobiony stempel czy tampon (nie znam się na tym), bo błędy się powtarzają, u mnie niedokładności są dokładnie takie same. Zwróćcie uwagę, że jest wiele innych błędów, np. w nazwach Berlin, Saarbrücken, Köln czy Frankfurt (Oder). Już o tym wcześniej pisałem, są też błędy merytoryczne: trasa pociągu 243 jest w ogóle bezsensowna, poza tym nazwa Strasburg powinna być napisana po francusku, przez s, nie ß: Strasbourg, (tak, jak jest - Straßbourg, to ani nie po francusku, ani nie po niemiecku).
 

Załączniki

Grzeju

Aktywny użytkownik
Reakcje
22 0 0
Totalna kompromitacja....i pomyśleć, że Roco miało PRZYGOTOWANY , prawidłowy opis na te tablice....po co się sami za to brali???? Nie pojmę nigdy...
 

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
Takie pytanko....byc moze blache :D ....
czy wagon Tilliga seri Y mial 1 czy tez 2 edycje ??? Chodzi mi o nr.-y inwentarzowe.
Procz 515120-80 739-8 byl jakis inny numer ??
Bo w przypadku mod. Roco mamy 2 numery :D
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.698 15 0
To ten oliwkowy (khaki) prawda?

Ale informacja dla zielonek Tilliga:
51 51 20-81 126-7 (W-WA GROCHÓW) - I edycja
51 51 20-81 090-5 (KRAKÓW) - II Edycja
50 51 20-10 015-9 (GDYNIA) - III Edycja
51 51 20-80 706-7 (CHOJNICE) - IV Edycja
51 51 20-71 059-2 (W-WA SZCZĘŚLIWICE) - V Edycja
 

Podobne wątki