Pytanie do właścicieli modeli wagonów przedziałowych z oświetleniem i dokupionym dekoderem DCC - jak realizowane są funkcje oświetlenia? Czy wszystkie diody podpięte są pod jedną funkcję, czy też można rozdzielić sobie sekcje przedziałów, korytarza, wiatrołapów?
Jest tak samo, jak napisałem w tym wątku zaledwie 128 stron wcześniej:
KLIK.
jest gniazdo pod dekoder Plux22
Nie!!! To nie jest PluX22, tylko
21MTC. Podzielam zdanie NMRA, że zamiast tego powinno się stosować PluX22, ale kilku producentów idzie w zaparte
Wykorzystanie funkcji dekodera w tej listwie jest żadne - ma tylko doprowadzenie zasilania z torów i wyjścia na oświetlenie F0 (*) przód/tył. Czyli tyle, co 6-pinowe dekodery jazdy, które stosował kiedyś Fleischmann
Są inne, dużo lepsze produkty na rynku, z wbudowanymi dekoderami, jak choćby od ESU nr kat. 50708
Nie zgadzam się - listwa Robo ma oświetlenie każdego pomieszczenia w wagonie, a ESU to po prostu rząd LEDów na środku. W wagonach bezprzedziałowych ESU
prawie ujdzie (po dorobieniu oświetlenia WC). Ale tutaj zdecydowanie listwa PIKO albo Robo, albo robiona rzemieślniczo.
Czy na listwach są wyjścia na oświetlenie końca składu?
Są jak opisałem w podlinkowanym wcześniej poście - ale są dość absurdalnie pomyślane, bo nie da się ich włączyć bez włączenia wnętrza. Ani nie da się włączyć wnętrza bez włączenia końcówek. Zatem użyłem innego pola lutowniczego, niż przewidział projektant płytki.
Nie wiem jak z końcem składu (po za tym, że nie obsadzony diodami).
Ano trzeba sobie obsadzić
Przed ostatecznym zamontowaniem LEDy zamalowałem na czarno, dwoma warstwami, zostawiając tylko powierzchnie czołowe.
Przy okazji widać, że wylutowałem plusy kondensatorów z płytki i doprowadziłem je do + dekodera. O tym problemie też pisałem:
KLIK. Kolega
@Kamilb słusznie zauważył, że to jedyny sensowny sposób montażu kondensatorów - no ale Robo wybrało inny, bezsensowny