W połowie lat 90. czyli zaraz po wprowadzeniu nowych kolorowych schematów malowania wagonów PKP, kolory te chyba nie były zbyt precyzyjnie opisane żadnymi RAL-ami (tak sądzę, bo żadnych dowodów na potwierdzenie tej tezy nie posiadam).
Wobec powyższego, różne ZNTK podczas napraw okresowych malowały wagony na różne odcienie kolorów i niestety często lakierami niskiej jakości, co powodowało, że niektóre wagony dość szybko blakły pod wpływem warunków meteo i środków myjących stosowanych przez PKP. Trafiały się więc zarówno wagony 2 klasy jasno groszkowo-zielone, ciemno szpinakowo-zielone, ale także np. błękitne (po wyblaknięciu), jak i bardzo ciemno-zielone, podobne odcieniem do wagonów ĆD i DR z tamtego okresu. Dobrym przykładem tego ostatniego przypadku jest wyżej pokazane (niestety bardzo małe) zdjęcie wagonu 104Af 1/2 kl., autorstwa pana Andrzeja Etmanowicza, wrzucone przez MichałaK. Tak, mimo że tego nie widać, ta połówka wagonu oznaczona 2 klasą jest zielona!
Dość dobrze pod względem jednolitości malowania wypadały wagony 1 klasy, które z reguły malowano na zbliżone do siebie odcienie czerwieni.
Dodam jeszcze, że naprawy okresowe wykonywano także w wielu wagonowniach, a te już w ogóle malowały różnymi specyfikami, więc efekty ich pracy bywały naprawdę niespodziewane.
Efektem tego chaosu były wielokolorowe pociągi. Na szczęście "wolna amerykanka" w malowaniu wagonów skończyła się pod koniec lat 90.
Bardzo żałuję, że wtedy nie robiłem zdjęć wagonów (poza nielicznymi wyjątkami), przez co dziś w przeważającej większości przypadków nie mogę zilustrować tego wszystkiego co widziałem. Niestety mogę o tym tylko opowiedzieć lub napisać.