Rzeczywiście nieco dziwi fakt, że ROBO przygotowuje się do wydania modelu który formą i detalami różni się od ostatnich wypustów. Tym bardziej że aktualnie w obliczu konkurencji z Piko można by dowalić do pieca popularnymi 110A czy 113A, w wydaniach z różnych epok, nota bene kiedyś zapowiadanych "na dalszą przyszłość"...