Jako, że zakupiłem właśnie wagon Wars z epoki Va muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony wykonaniem tego modelu (być może wybrałem właściwy egzemplarz w sklepie). Nie znalazłem w nim żadnych wad malatury oraz wad montażowych (typu coś połamane, pogięte, zgubione). Troszeczkę obawiałem się głównej barwy pudła, że będzie zbyt pomarańczowy, ale jest OK.
Pokadzone, więc pora przejść do konstruktywnej krytyki wynikającej z subiektywnych odczuć:
1. Dość mocno rzuca się w oczy spora liczba prostokątnych wycięć w podłodze we wnętrzu wagonu (ok. 10), zapewne wynikająca z tego, że ten element jest używany w różnych modelach wagonów Y produkowanych przez Robo.
2. Odnoszę wrażenie, że czcionka napisu Wars jest trochę zbyt gruba.
By uzupełnić dane o modelu podaję datę jego rewizji: 92.06.29
Na koniec pytanie:
do czego może służyć kremowy element ze zdjęcia poniżej umieszczony w woreczku z częściami?