• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ROBO - modele wagonów standardu Y - typu 104A/110A/111A/112A/113A/609A/209C

void-tech

Znany użytkownik
Reakcje
819 31 1
Tak, przedsionek cały świeci się na czerwono od zastosowanego "light-guide'a". Do poprawki, ale to na kiedyś.
Dla mnie to miła niespodzianka. Co ciekawe na zdjęciach na stronie Robo, ten wagon nie ma oświetlenie końca składu.
Wymiana elektroniki w dzisiejszych czasach może być spowodowana nie tyle ulepszeniem - co... (i to się zdarza najczęściej) oszczędnością - liczmy na to pierwsze. Jakie były stare i jakie są nowe - tego dokładnie nie wiem.
 

eddy

Aktywny użytkownik
Reakcje
412 5 2
Modele porównuje się do oryginałów.
Przynajmniej napisz jakie to modele żeby można było to sprawdzić.
Nie twierdzę, że PIKO zrobiło poprawnie podwozia. Ale trochę się różnią...
Są to polskie Y - nr katalogowe nie mają znaczenia. Na każdym zdjęciu jest, co za typ wagonu. W IV i V(z VI nie mam wagonów) epoce wagony ROBO maję te same podwozia niezależnie czy to jest typ 104A, 110A, 111A, 112A, 113A. W PIKO podwozie jest trochę zróżnicowane. Są trochę w innych miejscach skrzynki i w niektórych dwie na akumulatory w zależności od typu wagonu...
 
Ostatnio edytowane:

Sytzmer

Aktywny użytkownik
MSMK
Reakcje
325 0 0
Panowie,
Może to nie miejsce na moje wywody, ale uważam to za ważne.
Odradzam jakiekolwiek pomiary multimetrami wątpliwej jakości na dodatek ze słabą baterią. Wskazania mogą się sporo różnic od rzeczywistości.
Co do pomiarów napięcia DCC należy to robić multimetrami o paśmie przenoszenia co najmniej 9kHz. Większość multimetrów o niższym paśmie zaniża wynik.
Słuszna uwaga, wymieniłem baterię i ponowiłem pomiar. Bez zmian, listwa dalej dąży do wypalenia kondensatora.

IMG_6672.jpg

Starą płytkę wagonową znam niemal na pamięć, nowa jest bardzo podobna - i w miejscu, gdzie kiedyś ROBO wstawiało kondensatory na 25V, teraz w tym zespole jest ten felerny na 10V. Według mnie, po wymianie na taki dla 25V, problem powinien zniknąć. Dlaczego tylko taki nie został zainstalowany fabrycznie…

IMG_6673.jpg
 

Kamilb

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.296 33 7
Panowie,
Może to nie miejsce na moje wywody, ale uważam to za ważne.
Odradzam jakiekolwiek pomiary multimetrami wątpliwej jakości na dodatek ze słabą baterią. Wskazania mogą się sporo różnic od rzeczywistości.
Co do pomiarów napięcia DCC należy to robić multimetrami o paśmie przenoszenia co najmniej 9kHz. Większość multimetrów o niższym paśmie zaniża wynik.
Niestety mijasz się z prawdą - jeśli kondensator jest za mostkiem, mamy tam napięcie stałe; nawet jeśli będzie to słaby kondensator i pojawią się tętnienia, to najwyżej zmierzysz ich pik, co i tak odpowiada napięciu na kondensatorze

Tak, przedsionek cały świeci się na czerwono od zastosowanego "light-guide'a". Do poprawki, ale to na kiedyś.
Autoreklama - mam na to autorskie rozwiązanie ;)
 

Peper

Aktywny użytkownik
MSMK
Reakcje
172 1 0
Niestety mijasz się z prawdą - jeśli kondensator jest za mostkiem, mamy tam napięcie stałe; nawet jeśli będzie to słaby kondensator i pojawią się tętnienia, to najwyżej zmierzysz ich pik, co i tak odpowiada napięciu na kondensatorze
Nie do końca rozumiem Twoją odpowiedź. Co nie jest prawdą? To, że pomiar napięcia na kondensatorze multimetrem słabej jakości, ze słabą baterią wprowadza błąd pomiarowy czy to, że pomiar napięcia DCC (czyli tego na szynach) należy dokonywać woltomierzem o odpowiednim paśmie przenoszenia?

Co do pomiaru "pików". Multimetry mierzą wartości skuteczne (RMS lub True RMS), a nie szczytowe. Wartość szczytową możemy zmierzyć oscyloskopem.

Oczywiście zgadzam się z przedmówcami, że zastosowanie kondensatora na 10V to totalna pomyłka. Całe szczęscie, że nie odfrunął razem z dachem.
 

Kamilb

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.296 33 7
Więc tak:
- pomiar na słabej baterii nie wprowadza (dla tej klasy pomiarów) znaczącego błędu - wew. napięcie odniesienia pomiarowe jest stabilizowane
- nie widziałem w oryginalnym poście (może źle patrzyłem?) pomiaru na szynach stąd odniosłem się do pomiarów na listwie, gdzie jest już DC
- multimetry mierzą wartość skuteczną, ale dla prądu sinusoidalnego, w DCC mamy przebieg prostokątny (czyli teoretycznie nieskończona częstotliwość) podmodulowany manchesterem i tu popularne chipy True RMS wysiadają (droższe chipy/mierniki też będą miały problemy)
- na zdjęciu jest miernik z (jak sądzę) klonem ICLa, który po mostku greatza (który dla analizowanego przypadku traktujemy też jako filtr dolnoprzepustowy) i kondensatorze raczej z dużym ESR będzie wrażliwy na tętnienia, stąd raczej mierzy wartosć max niż średnią (pomiar wartości skutecznej w zakłóconym DC wsadźmy między bajki w tym układzie pomiarowym).
 

Abrams

Użytkownik
Reakcje
57 0 0
Mamy zatem sytuację polegająca na podejrzeniu, iż kondensator w nowej listwie jest niewystarczający jeżeli chodzi o wartość napięcia (10 V); według relacji jednego z Kolegów doprowadziło to do zniszczenia kondensatora (patrz post # 4385, # 4389 i następne...), a z relacji kilku innych Kolegów wnioskować można, że jest poważne zagrożenie przegrzewaniem się kondensatorów montowanych w listwach oświetleniowych w najnowszych edycjach Y-greków ROBO, co w efekcie może doprowadzić do zniszczenia modelu (o ewentualnym zagrożeniu pożarowym oraz zagrożeniu spowodowanym "wystrzałem" kondensatora nie wspominając...);
Biorąc to wszystko pod uwagę oraz uwzględniając fakt, że podczas jazd modelowymi pociągami wielu z Nas wspólnie bawi się ze swoimi dziećmi (w tym ja także), często pochylając się nad pociągami, tak, że twarz jest relatywnie blisko od modeli pociągów (30 - 50 cm....) bardzo proszę o zajęcie stanowiska przez ROBO w sprawie bezpieczeństwa ich produktu dla użytkowników i ich mienia; sprawa jest zapewne nie tylko dla mnie poważna, a Producentowi powinno zależeć na udzieleniu wyjaśnień (i to szybkim i konkretnym) - bowiem za ewentualne szkody zdrowotne wywołane przez wadliwe działanie produktu ponosi odpowiedzialność - i to karną w przypadku poważnego uszczerbku - Producent danego produktu....(oby do takiego wydarzenie nigdy i nigdzie nie doszło);

I żeby było jasne - naprawdę zależy mi na bezpieczeństwie użytkowania wagonów Robo - mam ich kilkanaście (prawie wszystkie z oświetleniem fabrycznym), a Panu Robertowi i całej Firmie życzę samych sukcesów w przypadku każdego modelu wprowadzonego na rynek.
 
Reakcje
145 11 0

Kamilb

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.296 33 7
Do robo zalecam fi8mm, są up tu 680uF/25V.
Low ESR odradzam - nic nie zyskasz, a jeśli nie ma ograniczenia prądu ładowania kondensatora - prowokujesz zadziałanie zabezpieczenia przeciwzwarciowego łatwiej, niż w zwyklym elektrolicie.
Jeśli jedna na płytce robo jest (a nie kojarzę takeigo) ograniczenie prądu ładowania - można low ESR, jak również nie ma ryzyka wystrzału.
Ogólnie, niezależnie od scheamtu płytki - ryzyka pożaru, uszkodzenia ciała nie ma (to nie tantal) - ryzyko stopienia dachu małe, ale jest (raczej po wielu godzinach jazdy wagonu).
 

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
742 83 8
Więc tak:
- pomiar na słabej baterii nie wprowadza (dla tej klasy pomiarów) znaczącego błędu - wew. napięcie odniesienia pomiarowe jest stabilizowane
- nie widziałem w oryginalnym poście (może źle patrzyłem?) pomiaru na szynach stąd odniosłem się do pomiarów na listwie, gdzie jest już DC
- multimetry mierzą wartość skuteczną, ale dla prądu sinusoidalnego, w DCC mamy przebieg prostokątny (czyli teoretycznie nieskończona częstotliwość) podmodulowany manchesterem i tu popularne chipy True RMS wysiadają (droższe chipy/mierniki też będą miały problemy)
- na zdjęciu jest miernik z (jak sądzę) klonem ICLa, który po mostku greatza (który dla analizowanego przypadku traktujemy też jako filtr dolnoprzepustowy) i kondensatorze raczej z dużym ESR będzie wrażliwy na tętnienia, stąd raczej mierzy wartosć max niż średnią (pomiar wartości skutecznej w zakłóconym DC wsadźmy między bajki w tym układzie pomiarowym).
Miernictwo elektryczne 101!
 

browar łódź

Aktywny użytkownik
Reakcje
253 13 9
Czy zjawiska które koledzy opisują wystepuja po dłuższym czasie jazdy czy krótszym ?Ja nie miałem dotychczas problemów może dlatego że moje modele zrobiły kilkanaście ,,kółek'' oraz pozowały tylko w bezruchu .
 

Sytzmer

Aktywny użytkownik
MSMK
Reakcje
325 0 0
Czy zjawiska które koledzy opisują wystepuja po dłuższym czasie jazdy czy krótszym ?Ja nie miałem dotychczas problemów może dlatego że moje modele zrobiły kilkanaście ,,kółek'' oraz pozowały tylko w bezruchu .
Fajerwerki nastąpiły u mnie mniej więcej dwie minuty po położeniu wagonów na torach. Swoje modele testuję od kilku lat na torze nad biurkiem, gdzie do centralki jest naście centymetrów toru i krótki przewód i nigdy żaden wcześniej nie miał z tym problemu; przy większym układzie torowym, napięcie zawsze będzie niższe, co może być dla kondensatorów szansą na przeżycie. Możliwe też, że już zdążyły wybuchnąć, tylko na tyle cicho, że nie miałeś szczęścia usłyszeć. Listwa działa bez nich praktycznie bez różnicy.
Kondensator na 10V raczej nie powinien wybuchnąć od napięcia punkt 10 czy 11V, zakres tolerancji pozwala na większe wartości chwilowego napięcia. Natomiast, zgodnie z zasadami, zawsze należy instalować kondensator o odpowiednio wyższym napięciu niż znamionowe układu - czyli, jak moi poprzednicy mówili, minimum 16V.
Mógłbym jeszcze sprawdzić, czy sytuację zmieni wstawienie dekodera.
 

Kamilb

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.296 33 7
W zupełności wystarczy 16V kondensator, poza układem ładującym kondensator (rezystor i dioda) jest tam jeszcze dioda zenera na 13V ograniczająca napięcie podawane na kondensator.
Czy jest tak na nowej PCB? Jeśli tak (i zakładam użycie diody zenera w typowej aplikacji jako stabilizator) to oczywisty błąd projektowy!!!
Kondensator na 10V, zener 13V?

Fajerwerki nastąpiły u mnie mniej więcej dwie minuty po położeniu wagonów na torach.
To stoi w sprzeczności (dla mnie) z inf. o rezystorze szeregowym - no, chyba, że kondensator jest tak podły.

Kondensator na 10V raczej nie powinien wybuchnąć od napięcia punkt 10 czy 11V, zakres tolerancji pozwala na większe wartości chwilowego napięcia.
W elektrolitach zasadniczo tak

Natomiast, zgodnie z zasadami, zawsze należy instalować kondensator o odpowiednio wyższym napięciu niż znamionowe układu
Nie do końca - jeśli napięcie jest stabilizowane, a nie ma też przekroczenia max częstotliwości - można na styk (przy czym, typoszereg napięć kondensatorów wynika m.in. z dopasowania do typowych wartosci - np. 6.3V obejmuje przypadek gdy (dawne) stabilizatory mogły dać +10% a jednocześnie realne znamionowe napięcie kondensatora mogło wynosić -10%).
Wymóg dawania dużych zapasów to próba ratowania dupy przez produnetów tantali ok 10 lat temu, gdy kondensaator na 16V wybuchał (a zapewniam że to konkretny wybuch, nie taki piard jak z elektrolita) przy 12V. Jeśli komponent ma określony parametr (w tym przypadku napięcie) musi (poprawnie wykonany) pracować z tą wartością (z uzwględnieniem tolerancji).

Oczywiście, w praktyce napięcie kondensatora (poprawnie dobranego) będzie większe niż występujące w układzie - wynika to z typoszeregu wartości
 

Sytzmer

Aktywny użytkownik
MSMK
Reakcje
325 0 0
W temacie wyższego napięcia kondensatorów
Nie do końca - jeśli napięcie jest stabilizowane, a nie ma też przekroczenia max częstotliwości - można na styk […].
Wymóg dawania dużych zapasów to próba ratowania dupy przez produnetów tantali ok 10 lat temu, gdy kondensaator na 16V wybuchał (a zapewniam że to konkretny wybuch, nie taki piard jak z elektrolita) przy 12V. Jeśli komponent ma określony parametr (w tym przypadku napięcie) musi (poprawnie wykonany) pracować z tą wartością (z uzwględnieniem tolerancji).
Raczej bym powiedział, że jest to dobra praktyka przy produkcji masowej. Koszty zastosowania kondensatora o bezpieczniejszej wartości (tym bardziej, gdy jest miejsce), są niczym, przy kosztach wycofywania setek (lub milionów) egzemplarzy, jeżeli się okaże, że coś na płytce działa nie tak (nie wspominając już o renomie firmy).
Dokładnego czasu wybuchu nie pamiętam, mógłbym postawić trzy pozostałe i nagrać eksplozje, ale nie wiem czy nie szkoda mi nerwów (na pewno nie kondensatorów, mam ich w domu setki)
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.144 153 7
Czy wszystkie najnowsze wypusty Robo mają nową listwę oświetleniową z światłami końca składu czy tylko jeden z wagonów (jak gdzieś przeleciało mi przez oczy)? I czy te światła można kontrolować, tzn. włączać i wyłączać niezależnie, oczywiście przy zastosowaniu dekodera?
 

void-tech

Znany użytkownik
Reakcje
819 31 1
Z strony widać, że: 212841 oraz 212821 mają jedno światło końca składu.
Ale na przykład ja mam 212811 i on ma oświetlenie końca składu - choć zdjęcia tego na stronie robo nie pokazują. Tu światło końca jest zgodne kierunkiem jazdy. U mnie króluje analog.
Świateł końca nie mają (moje) 211211 i 260611.
Czemu tak jest - może dzisiaj uzyskam na to pytanie odpowiedź.
A listwy w najnowszych modelach są co najmniej dwie: starsza i nowa z widocznymi konektorami na dodatkowy LED końca składu.
 

Podobne wątki