Model fabryczny ROBO MODELE - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57 / EN71

[PP1970]

Ale odsetki od kredytu Ty płacisz.

Zawsze. Od kredytu zaciągniętego przez firmę też. Każdy koszt firmy i wszystkich firm po drodze w całym łańcuchu dostaw, jest ostatecznie przerzucany na końcowego klienta.

Tylko pod takim warunkiem firma nie bankrutuje.

Przepraszam, że piszę te oczywiste oczywistości, ale zacząłem wątpić, czy wszyscy to rozumieją.

 

[krzy.lok]

Zawsze. Od kredytu zaciągniętego przez firmę też. Każdy koszt firmy i wszystkich firm po drodze w całym łańcuchu dostaw, jest ostatecznie przerzucany na końcowego klienta.

Tylko pod takim warunkiem firma nie bankrutuje.

Przepraszam, że piszę te oczywiste oczywistości, ale zacząłem wątpić, czy wszyscy to rozumieją.

Skoro tak.... dlaczego ROBO nie bierze kredytu od banku, tylko kasę od klientów?
Spodziewam się odpowiedź, że tak będzie taniej....?
Tylko dla kogo?

 

[Rozjazd]

Skoro tak.... dlaczego ROBO nie bierze kredytu od banku, tylko kasę od klientów?

A może nie dostaliby kredytu od banku na taką działalność? Ale ja myślę, że nie o kredytowanie tutaj chodzi i niepotrzebnie dyskusja kręci sie wokół tego. Wg mnie chodzi o związanie klienta, aby nie uciekł do konkurencji. Nie ma w tym nic złego, jest to dobrowolne. Ponadto firma w zamian za zaufanie udziela rabatu. Decyzja ostateczna należy do klienta czy chce brać w tym udział czy nie.

 

[krzy.lok]

Ponadto firma w zamian za zaufanie udziela rabatu. Decyzja ostateczna należy do klienta czy chce brać w tym udział czy nie.

Ok... Tu się z wszystkimi zgadzam. Każdy zrobi jak chce. Jedni zaufają, inni poczekają na gotowy model, jeszcze inni porównaj z PIKO i podejmą decyzję (w tym i ja).
Pytanie.... Jaki faktycznie będzie koszt modelu, a jaka marża na nim naliczona przez producenta? RABAT ty tylko chwyt reklamowy i wyraz.

 

[Wojciech49]

Tylko żeby porównać obydwa modele muszą býć dostępne mniej więcej w tym samym czasie na rynku. A to jest mało prawdopodobne. Zanim model Robo ukaże się w sprzedaży to Piko może juz zniknąć z rynku. Wydaje to się malo realne ale wszystko jest możliwe. Tak samo jest możliwe że modele Robo rozejdą się na pniu, pomimo pewnych wątpliwości. Nie da się przewidzieć jak bedzie ale nalezy być przygotowanym na różne opcje, bo co niektorzy mogą się potem zdziwić

 

[Andrzej Harassek]

Producent pożycza kasę od klientów. Dobre. Owe 1650 zł. w przyszłym roku będzie warte circa 1320. A gwarancja na otrzymanie modelu w terminie I kwartału niemal zerowa...

Nie trudno się z tym nie zgodzić.

Rozumiem, że kolega @Kolejowy jakub nie zgadza się z twierdzeniem kolegi @Bolutek, skoro łatwo (nie trudno) się z nim nie zgodzić. Tylko dlaczego dał kolega ocenę "Popieram"?

 

[DRACULA]

33 lata po transformacji , z grubsza 20 lat we Wspólnocie Europejskiej i w końcu od kilkunastu lat w UE ...
UPRAGNIONY PRZEZ WAS WSZYSTKICH ! WOLNORYNKOWY KAPITALIZM .
I znana, markowa firma działająca od lat nie może wejść do banku, przedstawić kalulację finansową analitykowi banku, wziąść kredyt i dobić interesu ?! To gdzie my jesteśmy ...
Kto winien? Robo ? Czy ten Wasz ukochany "Wolnorynkowy" System ?!
Robo nic tu nie jest winne, poprostu próbuje jakoś się w takiej rzeczywistości ekonomicznej dofinansować.
Winien jest Krypto Preferencyjny System !
Wam wgrany jako "Wolny" Rynek , "Wolnorynkowy" Kapitalizm...
Huk z Wami i z Waszym systemem ...
Pijemy dziś z Gigi 11 listopada w Wilczycy Ks. zdrowie Księcia Elektora Hohenzollerna !...

 

[PP1970]

Tylko żeby porównać obydwa modele muszą býć dostępne mniej więcej w tym samym czasie na rynku.

Albo w domu

Bez obaw, pojawi się mnóstwo recenzji i porównań. Postaram się też zrecenzować, jak jadą w trakcji ukrotnionej


@DRACULA W minionym systemie był pierdylion przedsprzedaży, subskrypcji, kredytów itd. Na samochody, sprzęty AGD, mieszkania. Jak byłem mały, mama założyła mi książeczkę oszczędnościową. Topiła tam bez sensu pieniądze, z których obiecała kupić mi mieszkanie, jak skończę 18 lat. Skończyłem 18 lat, dorzuciła z własnej kieszeni drugie tyle i kupiła mi adidasy.

Obecnie gospodarka jest u progu takiej sytuacji, jak wtedy. Zapowiadany model to wielka niewiadoma z punktu widzenia finansów i dostaw. Twój wybór, wchodzisz czy kibicujesz. Nie rozumiem idei krytykowania tego, że masz wybór.

 

[garcia ramirez]

Tak, Z góry dziękujemy i już rozumiemy, że kolega w przedsprzedaży zamówi co najmniej kilka modeli ROBO. A koledze Draculi powiem: A Fe ! z takimi toastami w Święto Niepodlogłości. Fuj ! nawet.

 

[śledź]

Jeżeli katowicki będzie wyświetlał na tablicy Wodzisław Śląski to się skuszę, tylko ze względu na moje rodzinne miasto Wodzisław Śląski.

To będzie wyświetlany ten Wodzisław Śląski jako stacja docelowa czy nie? Wie ktoś coś na ten temat?

 

[przemek_lipski]

Szanująca się i normalna firma bierze kredyt z banku ( a nie od klientów), produkuje co chce sprzedać i sprzedaje. A firma ROBO jakoś dziwnie, chce kredyt od klientów. Kiedyś na studiach mnie o czymś takim uczyli. I to ma nawet nazwę....

No, ale to raczej bardziej ukłon w stronę potencjalnych klientów (umożliwienie tańszego zakupu) niż chęć zdobycia kasy na produkcję, bo tę, zważywszy na stopień zaawansowania produkcji, ROBO raczej posiada.

 

[Wojciech49]

Bez obaw, pojawi się mnóstwo recenzji i porównań. Postaram się też zrecenzować, jak jadą w trakcji ukrotnionej

Recenzje się pojawią, jak ktoś kupi model a różnica czasowa między modelem PIKO a ROBO może wynieść nawet pół roku. I wtedy dopiero można wysnuć jakieś wnioski, tylko że tego pierwszego modelu może już nie być w sprzedaży.

 

[krzy.lok]

No, ale to raczej bardziej ukłon w stronę potencjalnych klientów (umożliwienie tańszego zakupu) niż chęć zdobycia kasy na produkcję, bo tę, zważywszy na stopień zaawansowania produkcji, ROBO raczej posiada.

Gdyby posiadało kasę, ty by nie było żadnych przedpłat. Stopień zaawansowania taki, że potrzebuję kasy, czyli daleko do gotowego produktu.

 

[Remaj12]

Gdyby posiadało kasę, ty by nie było żadnych przedpłat. Stopień zaawansowania taki, że potrzebuję kasy, czyli daleko do gotowego produktu.

Niekoniecznie - to jest prawdopodobnie po prostu zwykły chwyt marketingowy - rezygnujesz z modelu konkurencji, zamawiasz taniej "pewny" model od ROBO. Dobre posunięcie ze strony producenta, który "wchodzi" na rynek ze swoim modelem jako drugi i jest na mniej zaawansowanym etapie niż konkurencja. Nie ma się co oburzać, trzeba po prostu zrozumieć. Klient który zapłaci, raczej nie będzie się wycofywać z transakcji, choć jak sam producent zaznaczył, będzie miał taką możliwość (14 dni na zwrot przy zakupie przez internet), a jednak nie będzie miał "pokus", aby porównywać modele czy kupić model od konkurencji, który trafi na rynek jako pierwszy. W ogóle nie rozumiem tej dyskusji - każdy może sam ocenić czy jego zdaniem to dobry pomysł, czy akceptuje takie warunki. Jest wybór, więc chyba dobrze. Niech każdy sam zdecyduje, a opinię publiczną zasadniczo nie interesuje jakie jest moje czy Wasze zdanie w tej sprawie, więc po co się tym dzielić? Jak komuś nie podoba się taka polityka producenta, to przecież jest oficjalny kanał, przez który można zgłaszać "skargi i zażalenia", aby producent miał świadomość jak jest postrzegana jego polityka przez jego potencjalnych klientów. Z mojej strony eot.

 

[darekgd]

Mało rozsądny ten chwyt marketingowy, po zapowiedzi Robo sam wolałbym kupić od polskiego producenta wzorem wagonów Y, prawie wszystkie a jest ich dość sporo mam od Robo, tylko wolałbym zobaczyć model, a nie tak w ciemno, może lepiej byłoby zrobić dobry jakościowo pokazać go publiczności i wtedy przeprowadzić taką akcję

 

[Remaj12]

Mało rozsądny ten chwyt marketingowy, po zapowiedzi Robo sam wolałbym kupić od polskiego producenta wzorem wagonów Y, prawie wszystkie a jest ich dość sporo mam od Robo, tylko wolałbym zobaczyć model, a nie tak w ciemno, może lepiej byłoby zrobić dobry jakościowo pokazać go publiczności i wtedy przeprowadzić taką akcję

Tak, tylko tu chodziło o to, aby jak najwięcej osób czekających na opóźniający się model konkurencji, zrezygnowało z niego i zarezerwowało sobie model od ROBO, mimo że ten jest jeszcze nie gotowy i wymaga poprawek. Przedsprzedaż ma napędzić klientów, a także pokazać ilu jest zdecydowanych. Niezdecydowani i tak się teraz nie zdecydują. Nakład nie będzie duży, bo tylko po 250 sztuk każdego z numerów/przydziałów, a i tak podejrzewam, że w przedsprzedaży pula modeli dostępnych do zamówienia nie wyczerpie się, więc usatysfakcjonowani powinni być również Ci, którzy chcą najpierw model obejrzeć - poczekają do czasu premiery, a gdy gotowy model zostanie już zaprezentowany, podejmą decyzję, czy zamówić któryś z dostępnych jeszcze w sklepie ROBO, czy po prostu poczekać na kolejną edycję/inny numer/przydział/malowanie lub też kupić model od konkurencji.

 

[mjasinsk]

Wszycy tak sie rozwinęli w teoriach to ja z nudów też. Ja już widzę jeden pozytyw w roztrząsanej sytuacji. Skoro jest niebezpiecznie i trzeba na niepewny biznes wyłożyć kaskę to przynajmniej raz unikniemy cwaniaczków którzy wyłożą w ciemno 20tysiecy za 10 sztuk źeby potem po miesiącu redukować kolekcję na olx jak w przypadku modeli AM

 

[Qmaty]

Ciekawe po ile będzie sprzedawał na giełdach, po 1500 czy jeszcze taniej?

 

[krzy.lok]

Myślę, że skoro firma planuje wypust kilkunastu wersji malowań, to za klika lat model będzie kosztował mniej niż dziś w przedsprzedaży.

 

[śledź]

@hobbystah0 i @Remaj12 co takiego śmiesznego jest w moim wpisie? Zapytałem tylko, bo na stronie Robo jest tak pokazane, no chyba że ten element będzie tylko czarną dziurą w d.... Liczyłem na normalną odpowiedź, a nie durne emotikony.