• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ROBO MODELE - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57 / EN71

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.104 449 99
Szkoda, że producent nie odniósł się do sprawy użycia niewłaściwych podpór pantografów i nie pomalowania na właściwy kolor (tym przypadku na żółto) imitacji rynienki dachowej:(
Jak słusznie zauważył kolega @Arekmiz , odniósł się w komentarzu na moje zapytanie. Moim zdaniem raczej prostych podpór nie będzie w tym modelu, z tego co pan Robert odpowiedział.
 

techno

Moderator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
1.472 22 0
To ja przekornie sie zapytam..to poco wypuszczać model do którego nie ma się dobrej formy?
Przekornie odpowiem. Kto pierwszy wyda model, ten lepszy, a że braki są w formie, to inna bajka. Podobne zagrania stosują chyba wszyscy producenci godząc się na utratę kilku dużowiedzących klientów, a jednocześnie zgarniając kawał rynkowego tortu przed konkurencją. Bilans finansowy wychodzi na plus.
 

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
7.821 128 1
Przekornie odpowiem. Kto pierwszy wyda model, ten lepszy, a że braki są w formie, to inna bajka. Podobne zagrania stosują chyba wszyscy producenci godząc się na utratę kilku dużowiedzących klientów, a jednocześnie zgarniając kawał rynkowego tortu przed konkurencją. Bilans finansowy wychodzi na plus.
Czyli w myśl powiedzenia "Kasa Misiu, kasa...":p
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.104 449 99
Nie rozumiem. Wiele producentów wydaje modele, które nie są w 100% odwzorowane. Mają jakieś uproszczenia.
Oczywiście. Nie trzeba być znawcą by przytoczyć na starą regułę "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze". Widać koszt zrobienia tego był dodatkowo na tyle duży, że stwierdzili, że bilans się bardziej opłaca gdy zostawi się tak jak jest. Kompromisy takie były i będą stosowane zapewne. Zwykle nie dotyczy to manufaktur i modeli na indywidualne zamówienie.
Wydaje mi się, że w tym temacie już wszystko jest (w miarę) jasne i nie ma co tego dalej ciągnąć. Jeśli ktoś nie może przeżyć tego elementu pod pantografem, to nie ma wyjścia.... albo sobie sam to przerobi, albo nie kupi modelu.
 

mikl

Znany użytkownik
Reakcje
4.310 118 11
Nie rozumiem. Wiele producentów wydaje modele, które nie są w 100% odwzorowane. Mają jakieś uproszczenia.
Nie rozumiem. To nie jest jakiś tam element modelu, którego nie widać na pierwszy rzut oka. Dlatego uważam że zanim sie wypuści model, trzeba się zastanowić nad tym czego brakuje. I albo wybrać inną jednostkę do odzworowania, bądź poczekać i dorobić brakujące elementy.

Dla mnie takie uproszczenie jest gorsze niż słabe odwzorowywane wnętrze, niepomalowane ramki itp. A bardziej jak źle dobrane wózki do modelu.
 
Ostatnio edytowane:

eSeL

Znany użytkownik
Reakcje
65 0 0
i nie pomalowania na właściwy kolor
Kolor jest właściwy, tylko filmie fraza "w pierwotnej wersji" jest po prostu niepotrzebna bo pierwotne malowanie wygląda tak:
https://forum.modelarstwo.info/threads/kult-jednostki.21721/page-66#post-1120512
Tu jest równolatka i mniej sprane malowanie z Pafawagu tamtych lat jeśli chodzi o kolory:
4028479423_c98fd565c3_b.jpg

... bo w EN71 wszystkie oznaczenia na żółtym pasie były w kolorze dolnego niebieskiego (a przynajmniej w 001 do tego czerwone na czołach)
Ale na pewno 10 i 18 już przeszły malowanie i kolory jak na rok 1983 są właściwe.
O ile podstawy przeboleję to brak mi końcówki w górnym reflektorze, która to była najsmaczniejszym smaczkiem w oryginalnych EN71.
EDIT:
@ Arekmiz: Sorry strzeliłem zanim założyłem okulary, pisałeś o rynienkach... Ale zostawiam bo jako "fanatyk 71" uważam i tak za ważne.
 

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
7.821 128 1
Zwróciłbym jeszcze uwagę na jeden szczegół.
Porównując model EN71-010 ze zdjęciami zamieszczonymi przez Kolegów prawdziwych jednostek, wyraźnie widać, że niebieskie dolne malowanie zaczyna się praktycznie od końca okien. W modelu niebieskie malowanie jest niżej.

474761595_1132091721839518_5526198053431555401_n.jpg
 

hobbystah0

Znany użytkownik
Reakcje
589 22 1
ROBO na filmie chwali się, że zgodnie z oryginałem usunięto lusterka. Szkoda tylko, że zostały dziury do ich mocowania w modelu.
I w tej sprawie również odpowiedział w komentarzu, że nie przewiduje zmian w tym temacie. Mam EN57-1056 Polregio, przebolałem niezgodne wnętrze, ale widzę, że całość tego projektu jest trochę "na wariackich papierach".
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
5.104 449 99
Zwróciłbym jeszcze uwagę na jeden szczegół.
Porównując model EN71-010 ze zdjęciami zamieszczonymi przez Kolegów prawdziwych jednostek, wyraźnie widać, że niebieskie dolne malowanie zaczyna się praktycznie od końca okien. W modelu niebieskie malowanie jest niżej.

Zobacz załącznik 1100874
Raczej kilka centymetrów od początku ramki. W modelu mogłoby więc być nieco bliżej okien, ale to byłby naprawdę szczegół w tej skali. Gdy się zbliży TO ZDJĘCIE widać, że nie w linii okien tylko mniej więcej tak jak wyżej widać na jednostce EN57, której zdjęcie wrzucił kolega @eSeL ...
 

SantaFe

Znany użytkownik
Reakcje
674 30 7
Nieco żenuje w sprawie EN71 firma Robo. Nie dość że forma taka sobie im wyszła to teraz dziurawe projekty. No ale są przed Piko:D
Mnie żenuje Takie pisanie. Podpórkę pod pantograf zaliczasz do wielkiego słowa "forma".
Rozumiem, że kogoś to razi jak kolegę @mikl, ale widzę jakąś paranoję. Nie ma lusterek, fakt też uważam, że powinny być jakieś zaślepki.
Jednak nie nazwałbym tego "że forma im nie wyszła".
 

Podobne wątki