• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ROBO MODELE - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57 / EN71

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
1.612 159 0
Nie bądź śmieszny. Pytam o zdanie forumowiczów a nie producenta. Rozkmina o odcień koloru na modelu zajmuje nieraz kilka stron a o istotnych rzeczach cisza. W sumie to czego ja się tu spodziewam :D
Sam nie bądź śmieszny. Już była informacja na forum, że podstawy pantografów w EN71-10 powinny być proste. Pierwsze zdjęcie z netu:

1737652619388.png
 

Wojciech49

Aktywny użytkownik
Reakcje
274 6 0
Sam nie bądź śmieszny. Już była informacja na forum, że podstawy pantografów w EN71-10 powinny być proste. Pierwsze zdjęcie z netu:
No była informacja, o czym wspomniałem, bo nawet nie raczyłeś dobrze przeczytać co napisałem, ale oczekiwałem jakiejś szerszej dyskusji, bo wiele osób ma tutaj szeroką wiedzę na różne tematy i można wiele ciekawych szczegółów dowiedzieć się o budowie wagonów.
Podajesz mi zdjęcie z lat 2000 tych, a model jest z lat 80-tych, w dodatku miał podmieniane człony. Powinieneś otrzymać ode mnie taką samą ocenę jaką mi wystawiłeś, ale brzydzę się dziecinadą.
 

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
1.612 159 0
Przecież pisałem, że przejrzałem wiele zdjęć w internecie jednostek EN71 i 19 z pierwszych 20 ma podstawy proste, a jedna (nr 15) ma w jednym proste a w drugim trapezowe. Dla mnie oznacza to, że fabrycznie wszystkie 20 miało podstawy proste a w tej z nr 15 podmieniono jeden człon silnikowy. Owszem w innych też mogły być podmiany członów. Jednak nie wierzę w to, że było inaczej - że wszystkie 20 miało oryginalnie podstawy trapezowe i we wszystkich wymieniono człony.
No chyba że we wszystkich wymieniono podstawy pantografów z trapezowych na proste. Ale kiedy i po co? :niepewny:

EDIT: Kadr z filmu "Nowy tabor dla PKP" z 1977 roku, gdzie widać wjeżdżający EN71:

1737654504963.png
 

Wojciech49

Aktywny użytkownik
Reakcje
274 6 0
Przecież pisałem, że przejrzałem wiele zdjęć w internecie jednostek EN71 i 19 z pierwszych 20 ma podstawy proste, a jedna (nr 15) ma w jednym proste a w drugim trapezowe. Dla mnie oznacza to, że fabrycznie wszystkie 20 miało podstawy proste a w tej z nr 15 podmieniono jeden człon silnikowy. Owszem w innych też mogły być podmiany członów. Jednak nie wierzę w to, że było inaczej - że wszystkie 20 miało oryginalnie podstawy trapezowe i we wszystkich wymieniono człony.
No chyba że we wszystkich wymieniono podstawy pantografów z trapezowych na proste. Ale kiedy i po co? :niepewny:
No właśnie. I takiej dyskusji oczekiwałem. Też mam wrażenie, że nowe były montowane od razu proste ale pewności nie mam i oczekiwałem, że ktoś to potwierdzi. A co do wymiany - owszem wymieniano różne podzespoły jak np. hamulec Knorra na Oerlikona ale czy zmieniali by podstawy pantografów? Też to wydaje się wątpliwe.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.856 525 30
Po pierwsze, normy NEM określają generalnie minimalne i zalecane promienie łuków, nie ma to niczego wspólnego z problemem pchania wagonów. Po drugie, producenci modeli podają minimalne dopuszczalne promienie łuków i w większości wypadków podaje się wielkość 360 mm, co jest dla wielu dłuższych modeli wartością sporo mniejszą od wartości wynikających z NEM. Nie wiem, jak należy rozumieć te rozbieżności, ja to interpretuję tak, że NEM podaje swoje zalecenia, dotyczące budowy makiet, ale nie oznacza to, że modele nie mogą jeździć po łukach o jeszcze mniejszych promieniach, o ile producent modelu dopuszcza taką możliwość.

Ale nawet trzymając się NEM 111 w powiązaniu z NEM 103, to mamy następujące wartości: długość pudła (Wagenkastenlänge) wagonu silnikowego modelu EN57 w wielkości H0 wynosi ok. 250 mm, co wg NEM 103 kwalifikuje model do grupy B (wartość graniczna 278 mm). Dla grupy B wg NEM 111 minimalny promień powinien wynosić 25x16,5=412,5, a nie 30x16,5.

Robo nie podaje informacji o minimalnym promieniu łuku, przynajmniej w opakowaniu modelu takiej informacji nie znalazłem.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.249 88 0
Odnośnie do dekoderów dźwiekowych dla Robo EN71. Producent oferuje tylko Digitools. Pytałem w DCC24 o ESU lub ZIMO - zajmą się tematem, gdy otrzymają model.
 

Mormegil

Aktywny użytkownik
Reakcje
432 37 0
(...) długość pudła (Wagenkastenlänge) wagonu silnikowego modelu EN57 w wielkości H0 wynosi ok. 250 mm, co wg NEM 103 kwalifikuje model do grupy B (wartość graniczna 278 mm). Dla grupy B wg NEM 111 minimalny promień powinien wynosić 25x16,5=412,5, a nie 30x16,5.
Ponieważ nie mam tego modelu, więc nie wiem czy wypełnia wymaganie brzmiące "Vehicles with short couplers in accordance with NEM 352 or with model couplers that enforce a distance between buffers", dlatego zasugerowałem wzięcie zapasu i przyjąłem mnożnik dla C. Poza tym norma stanowi również o mnożnikach zalecanych zatem promień może odjechać nawet do znacznie wyższych wartości. Dalsza dyskusja i tak jest bez sensu, bo producent zrobi jak zechce.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.856 525 30
"Vehicles with short couplers in accordance with NEM 352 or with model couplers that enforce a distance between buffers"
Wymaganie to dotyczy obecności mechanizmu wymuszającego odstęp między zderzakami, ponieważ zachodzenie zderzaków (tzw. "zazderzakowanie" taboru) jest największym problemem przy przechodzeniu modeli przez ciasne łuki. EN57 nie mają zderzaków i tu problem nie występuje, podobnie jak w modelach taboru amerykańskiego czy innego, który w realu ma sprzęgi samoczynne bez zderzaków.
Poza tym norma stanowi również o mnożnikach zalecanych zatem promień może odjechać nawet do znacznie wyższych wartości.
No może, ale co z tego? Wiadomo, że im większy promień, tym lepiej. Tu mówimy o minimalnych promieniach możliwych do przejścia przez modele.
Dalsza dyskusja i tak jest bez sensu, bo producent zrobi jak zechce.
Chyba rzeczywiście nie ma sensu. Ale co producent miałby zrobić jak zechce, to nie rozumiem...
 

Podobne wątki