Nie jestem oburzony, ale zdegustowany. Zaliczka (lub zadatek) OK, ale tu mamy pełną kwotę i nie przypominam sobie, żebym gdziekolwiek w takiej formie płacił nawet za personalizowaną produkcję (niezależnie, czy mowimy o drobnych sprawach, czy zamówieniu za 200k).
Dodatkowo, tu drugą stroną jest JDG, co niezależnie od mojej pozytywnej oceny Robo, zapala lampkę ostrzegawczą.