Jak już kiedyś wspomniałem, kupię oba modele i porównam. Finalnie potrzebuję trzy jednostki w normalnym schemacie malowania, czyli żółto-niebieskie. Poszczególne egzemplarze różniły się zgarniaczami, reflektorami, stopniami i poręczami, odcieniami kolorów, okablowaniem na dachu i paroma innymi, mniej zauważalnymi detalami.
Pierwszy wyjdzie model PIKO, który zapowiedziany jest na grudzień tego roku. Mając model jako produkt finalny przed sobą patrzy się na niego inaczej niż na wszelkie zdjęcia. Widziałem oba prototypy na Targach HOBBY i jednego jestem tylko pewien - buda PIKO jest dokładniej odwzorowana. Buda od ROBO wydaje się wydłużona na wysokość za sprawą źle wykonanego wycięcia na sprzęg i zbyt małe reflektory. Jednak dopiero, kiedy oba modele będę miał obok siebie jako produkt finalny będę mógł porównać i wymienić wady i zalety. Wygra ten producent, który zaoferuje mi najwierniej odwzorowany model (ten gorszy - wedle mego subiektywnego - odczucia odsprzedam a w jego miejsce zagości model, z którego będę bardziej zadowolony).
Co do tych zapowiedzi stacyjnych to są one dla mnie śmieszne. Przykładowo w EP05-15 mam wgraną zapowiedź pociągu InterCity
Nie mam nic przeciwko zapowiedziom ale niech odzwierciedlają właściwą epokę a nie maszyna z rewizją z 1979 a mi tam jakieś InterCity wgrano
Podobnie jest w przypadku większości lokomotyw każdego producenta.