Czy ja dobrze zrozumiałem wcześniejsze wypowiedzi Kolegów, że dopiero jednostki od numeru
1500, nie miały fabrycznie montowanych przewodów na dachu
To w takim razie narzuca się pytanie, w jakim celu
ROBO przygotował wersję z ryflowanym poszyciem i bez przewodów na dachu, skoro takich jednostek nie było w seryjnej produkcji (chyba, że w późniejszym okresie dokonywano jakiś modernizacji - coś Robo wspominał na prezentacji, że takie zmiany przeprowadzał ZNTK w Mińsku Mazowieckim - ale i tutaj narzuca się pytanie, ile było takich jednostek i w jakich latach dokonywane były te zmiany)
Druga sprawa to duże zgarniacze. Z innego
wątku dowiedziałem się, że takowe były motowane dobiero od "zimy stuleci", tj. od ok. 1978/79 roku. Czyli, zaprezentowane przez obu producentów prototypy, mogą odzwierciedlać w modelu jedynie jednostki po tej dacie.