Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Chciałbym na chwilę wrócić do tematu Rheingolda sprzed wojny.
Wiemy, że składu podczepiane były dodatkowe wagony bagażowe konstrukcji pruskiej (taki model zrobiła Brawa), ale również badeńskiej. I właśnie o ten badeński mi chodzi. Jak on wyglądał? Czy znamy numer z jakimi te wagony jeździły, dysponuje ktoś może zdjęciami?
Informacje o dodatkowych wagonach bagażowych "Rheingolda" można znaleźć w książce Petera Goethe "Rheingold. Legende auf Schenen" (EK-VERLAG 2014), skąd pochodzą te "skany" (robione telefonem ). Oprócz tych dwóch, znam jeszcze tylko dwa czy trzy inne zdjęcia wagonów badeńskich, ale wszystkie są w podobnym ujęciu, nie ma chyba zdjęć typowo katalogowych, z boku. Warto zwrócić uwagę na informację w książce, stwierdzającą, że nie jest pewne, w jakim kolorze były te dodatkowe wagony, więc model Brawy wagonów pruskich w typowych barwach "Rheingolda" należy chyba traktować jako domysły producenta modeli. Nie znam modeli wagonów budowy badeńskiej.
Z treści książki rzeczywiście wynika, że brak jest kolorowych zdjęć potwierdzających jaki kolor miały te wagony bagażowe, ale z dokumentów, listów pomiędzy ministerstwem i RBD Karlsruhe, które miało dokonać przemalowania, zaordynowanych planów malowania i z meldunków, że malowanie zostało wykonane z dość dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że miały kolorystykę nawiązującą do schematu Rheingolda.
Z treści książki rzeczywiście wynika, że brak jest kolorowych zdjęć potwierdzających jaki kolor miały te wagony bagażowe, ale z dokumentów, listów pomiędzy ministerstwem i RBD Karlsruhe, które miało dokonać przemalowania, zaordynowanych planów malowania i z meldunków, że malowanie zostało wykonane z dość dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że miały kolorystykę nawiązującą do schematu Rheingolda.
Też tak uważam. Jeśli dobrze zinterpretowałem tłumaczenie googla to dyrekcja w Karlsruhe potwierdziła centrali wykonanie polecenie przygotowania wagonów w kolorystyce Rheingolda.
Jeszcze tylko dodam, że to raczej na pewno taki wagon. Model Liliputa w malowaniu DRG ma numer Karlsruhe 107 891, a jeden z wagonów kursujących w składzie Reingolda, według powyższego skanu, Kar 107 892.
Jak już się pochwaliłem w wątku o zakupach, dotarł do mnie najnowszy wypust Rivarossi: zestaw czterech wagonów Rheingold '83. Na te wagony czekałem od co najmniej 10 lat i wreszcie mam ostatni brakujący mi model wagonu z tego składu. O planowanym wydaniu tych wagonów przez Rivarossi były już informacje parę lat temu, a rok temu pisał o tym także kolega @Jacek765 (poprzedni post), ale dopiero teraz modele się ukazały i praktycznie natychmiast się wyprzedały. Dzięki czujności jednego z kolegów z forum, który dał mi cynk, w jednym z austriackich sklepów w ostatnią środę zdążyłem kupić interesujący mnie zestaw, który dziś już tam nie jest dostępny.
Ale najpierw krótkie przypomnienie: w roku 1983 Deutsche Bundesbahn po raz ostatni podjęły próbę reanimowania słynnego pociągu "Rheingold". Wyselekcjonowane i nieco zmodernizowane wagony wyróżniono dodatkowym pomarańczowym paskiem między górną kremową a dolną ciemnoczerwoną częścią pudła, a do składu włączono specjalnie w tym celu przebudowane tzw. wagony klubowe. O pociągu Rheingold '83 i jego modelach pisałem w tym wątku ponad 8 lat temu, więc zapraszam na stronę 3. W tamtym czasie miałem tylko cztery wagony tej ostatniej wersji Rheingolda, wszystkie produkcji znanej firmy ADE: 2 modele wagonów przedziałowych Avmz111.1, jeden bezprzedziałowy Apmz122 i restauracyjny WRmh132. Swoje modele opisałem w tym wpisie. Brakowało mi wagonu klubowego WGmh804. Przez bardzo wiele lat produkty ADE, pochodzące chyba jeszcze z lat 80. lub 90. XX wieku były jedynymi modelami wagonów Rheingold '83. Już ok. 10 lat temu wydanie trzech zestawów wagonów Rheingold '83 (po 3 wagony) zapowiadała firma L.S. Models, ale do dziś modele te nie ukazały się. O ile wiem, skrócone (1:93,5) modele zapowiadał osiem lat temu Märklin/Trix, ale nie wiem, czy ostatecznie modele wyszły. Tak więc modele Rivarossi, które wreszcie właśnie w tych dniach się ukazały, są pierwszymi pełnoskalowymi modelami wagonów Rheingold '83 od czasów pojawienia się modeli ADE bardzo wiele lat temu. Co ciekawe, jako pierwszy wyszedł w lecie tego roku pojedynczy model wagonu klubowego w wersji muzealnej, w oznaczeniach z epoki VI - na wszelki wypadek taki model też kupiłem, o czym chyba gdzieś pisałem, ale nie mogę tego znaleźć - teraz pewnie ten wagon będzie na sprzedaż. Właściwe modele Rheingold '83 Rivarossi to trzy zestawy, o których pisał Jacek wyżej: dwa zestawy po cztery wagony: 1) Rivarossi HR4346: Avmz + Avmz + Apmz + WRmh (restauracyjny), 2) Rivarossi HR4347: Avmz + Avmz + Apmz + WGmh (klub) oraz zestaw uzupełniający HR4397: dwa wagony Avmz - ten ostatni zestaw chyba jeszcze się nie ukazał. Mnie interesował zestaw HR4347 przede wszystkim ze względu na wagon klubowy. Po zakupie tego zestawu mam już 8 wagonów Rheingold '83: 4 x ADE i 4 x Rivarossi - na razie wystarczy. Najważniejsze dla mnie jest to, że mam reprezentantów wszystkich czterech typów wagonów, jakie jeździły w tym pociągu w ostatnich trzech latach jego kursowania, od 1983 do 1987 roku.
Tak prezentują się wszystkie cztery modele na grupowych zdjęciach:
I kolejno, wagon przedziałowy Avmz:
Drugi wagon Avmz ma numer 61 80 19-90 208-8. Wagon bezprzedziałowy Apmz:
I wagon klubowy:
A teraz małe porównanie modeli Apmz - po lewej stronie Rivarossi, po prawej stary model ADE:
I zbliżenie na końce wagonów i wózki:
Widać, że modele Rivarossi są nieco ciemniejsze, ale nie umiem powiedzieć, który odcień jest bliższy oryginałowi. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że fotografia uwypukliła różnicę barwy, w rzeczywistości nie jest aż taka znaczna. Moim zdaniem najnowszy wypust Rivarossi prawie dorównuje ADE, ale ADE wciąż są lepsze, szczególnie jeśli chodzi o odwzorowanie wózków - proszę zwrócić uwagę na imitację tłumików wężykowania w obu modelach. Na zdjęciu widać też różnicę wysokości, więc sprawdzimy, jak to wygląda na torze:
Tu wydaje się OK. Sprawdziłem więc koła i okazało się, że w modelu Rivarossi koła 1) mają mniejszą średnicę, ok. 10,20 mm i 2) mniejsze obrzeże, co dobrze widać na zdjęciu wyżej - średnica z obrzeżami ok. 11,95. Koła ADE mają średnicę 11 mm, a z obrzeżami aż 12,95 mm. Stąd aż tak duża różnica wysokości wagonów stojących na obrzeżach. Trzeba jednak pamiętać, że modele ADE mają ok. 30 lat, a wtedy stosowano wyższe szyny i wysokie obrzeża kół. Po ustawieniu modeli na torze różnica praktycznie znikła, może trzeba będzie poszukać zestawów kołowych na wymianę w modelach ADE.
No i w końcu mój prezentacyjny skład Rheingold '83 ma w składzie wszystkie typy wagonów, jakie w tym pociągu jeździły - niestety, w gablocie mam miejsce tylko na czterowagonowe składy, więc jeden wagon ADE i pozostałe trzy modele z zestawu Rivarossi wylądowały w pudełku.