Rozmawiamy o Rheingoldzie. A TEE miał podobne barwy, co jeden z późniejszych Rheingoldów (kremowo-czerwone). Stąd nagle rozmawiamy o dwóch różnych pociągach.
Nie
podobne, a
takie same. W chwili wprowadzenia nowego "Rheingolda" w 1962 roku wagony "Rheingolda", ale tylko jego, dostały specjalne malowanie, kremowo-granatowe (kobaltblau). W tym samym czasie rozpoczęto wprowadzanie do sieci TEE pociągów zestawianych z wagonów i lokomotywy (wcześniej były wyłącznie zespoły trakcyjne) i ich wagony na DB otrzymały barwy TEE kremowo-czerwone. Z chwilą włączenia "Rheingolda" do sieci TEE ok. roku 1968, wagony "Rheingolda" przemalowano na standardowe kolory TEE (tak naprawdę szczególne były tylko garbate restauracyjne i obserwacyjne, pozostałe wagony to standardowe wagony IC/TEE). Napis "Rheingold" był tylko na wagonach restauracyjnych i obserwacyjnych. A że w ciągu ćwierćwiecza TEE na DB barwy wagonów miewały trochę różne odcienie, to inna sprawa (pomijając rezygnację czarnego pasa na dole w końcu lat 70. XX wieku). Tak że nie rozmawiamy o dwóch różnych pociągach, "Rheingold" od drugiej połowy lat 70. był jednym z pociągów TEE i miał dokładnie te same kolory, co inne TEE.
Jeszcze jest BR103 elektrowóz - też miał te barwy.
No jest, to był podstawowy koń pociągowy TEE, pisałem o tym:
dwie serie lokomotyw były malowane w kremowo-czerwone barwy TEE: E 03 (później BR 103) i E 10 (BR 112)
To, że na lokomotywie jest napis Rheingold nie znaczy w żadnym wypadku że to jest malowanie R-G.
W latach 70. i 80. nie było specjalnego malowania "Rheingold", a lokomotywy nigdy nie miały napisu.
O tym wszystkim pisałem już w tym wątku i
w wątku o TEE. Zaczynam się trochę powtarzać, ale widać jest taka potrzeba...