Jeżeli to część wieży artyleryjskiej to dlaczego nie widać lufy działa,gdyby wieża była skierowana lufą "do sprzęgu" to blacha byłaby kawałkiem wielokąta.Poza tym wieża której zarys widać jest dziwnie,jak na wagon sormowski,niska jej strop jest praktycznie na tej samej wysokości co strop
"nadbudówki".Szkoda,że zdjęcie jest za mało wyraźne żeby jednoznacznie określić jej kształt,okrągła czy wielokątna.Zresztą sam kształt wieży
też nie dawałby 100%pewności,przecież jeden z wagonów "Groźnego"miał wieże sormowskie posadowione na"kadłubie"podobnym do Iżorskiego.
Witam. Wracajac do postu z 2 sierpnia co do wyjasnienia blachy. Nie mozna wykluczyc ze wieza jest zwrocona ku srodkowi wagonu. Lufa moze byc niewidocza, i sa trzy mozliwosci:
1) armata zostala zdemontowana (dotyczy putilowskiej 3 dm. obr.1902).
2) uzbrojenie mogla stanowic jedna z dwoch 3 calowych armat gorskich: obuchowska obr.1904 lub schneiderowska obr.1909 (armaty te mocowano takze na podstawach cokolowych).
3) lufa zostala spuszczona z oporopowrotnika i cofnieta w glab wiezy (dotyczy przeciwlotniczej 3 dm. obr.1914/15 Lendera, lub morskiej kalibru 75 Canet - wieze z zenitowkami mialy co prawda wykusz na dachu pozwalajacy wieksze podniesienie lufy, ale nie wszystkie).
Nie mozna okreslic stopnia prawdopodobienstwa, ale jakies tam, teoretyczne wyjasnienie chyba jest. Ot, moje dwa grosze - serdecznie pozdrawiam, Artur.