Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Pytanie, czy jest obecnie w ruchu choć jeden "Bohun" ze starymi oknami, bo jak nie, to pewnie się w takim malowaniu nie doczekamy... chociaż to PIKO... więc w sumie szansa jest.
Jako miłośnik "Bohunów" niejako z obowiązku, ale jak najbardziej przygarnąłbym model wagonu w takim malowaniu, chociaż nie ukrywam, że z bólem patrzę na te kolory na naszym wagonie. Nie wiem czy jest sens zamieszczać to zdjęcie w tym temacie. Pojawiło się już w temacie dedykowanym tym wagonom w dziale "Prawdziwa kolej".
Pytanie, czy jest obecnie w ruchu choć jeden "Bohun" ze starymi oknami, bo jak nie, to pewnie się w takim malowaniu nie doczekamy... chociaż to PIKO... więc w sumie szansa jest.
Odpowiedź na to pytanie znajduje się w temacie poświęconym właśnie tym wagonom, ale odpowiem pokrótce, że nie. Od 2014 roku wszystkie wagony, które nie przeszły naprawy głównej (mają oryginalne okna) są wyłączone z eksploatacji.
Niestety w chwili obecnej nie ma możliwości wyprodukowania żadnego z 30 wagonów, które ową naprawę przeszły. Wyprodukowanie takiego modelu wiązałoby się z wykonaniem nowej formy pudła i oszklenia do obecnie istniejącego podwozia, wózków przy pozostawieniu dotychczasowego nie najlepszego wyposażenia wnętrza. Przy obecnie prowadzonej polityce PIKO, która zakłada utrzymywanie jak najlepszej jakości i nie wykonywanie fikcyjnych lub zawierających duże błędy tak zwanych "przemalowanek" (nie dotyczy segmentu HOBBY), nie liczyłbym na ukazanie się takich miniatur, tak jak miało to miejsce w przypadku zamówionych przez Przewozy Regionalne "reklamówek" wagonów w malowaniu interREGIO, które co ciekawe ukazały się wcześniej niż pierwowzory, a obecnie są niemalże niedostępne lub osiągają wysokie kwoty na znanym portalu aukcyjnym. Niestety nie prezentują sobą niczego poza ciekawostką na temat ich ukazania się oraz bycia świadectwem eksploatacji wagonów piętrowych w malowaniu interREGIO, którego ostatni przedstawiciel (26-08 054) stracił owo malowanie w kwietniu zeszłego roku:
- źródło: http://www.wgk.cal.pl/details.php?image_id=14610
- autor: fixall
- opis: "03.01.2015, Chojnice - Zdewastowany wagon piętrowy który w mojej ocenie mógłby jeszcze ładnych parę lat posłużyć pasażerom oferując im całkiem niezły komfort podróżowania ale Przewozy Regionalne uważają inaczej i doprowadziły ten wagon do ruiny."
- komentarz: Wagon 50 51 26-08 054-6 serii B17mnopux - ostatni w malowaniu interREGIO.
Pewnie gdyby nie obawa przed zakrzyczeniem producenta przez prawdziwych kolekcjonerów już dawno pokazałyby się kolejne "przemalowanki" wagonów piętrowych zarówno w malowaniu interREGIO, a może także w malowaniu warmińsko-mazurskiego oddziału Przewozów Regionalnych lub w obecnym malowaniu marki POLREGIO.
Kiedyś już pisałem, co można by z takiej formy zrobić, ale co z tego - producent nie jest zainteresowany wykonaniem nowej "nakładki", bo koszty by się prawdopodobnie nie zwróciły. Szkoda, bo wagonów, które można by przy jej wykorzystaniu wyprodukować jest trochę. Można wykonać 6 różnych schematów malowania. W "fabrycznym" można wykonać 30 modeli (z różnych okresów więcej), w malowaniu z żółtymi drzwiami można wykonać prawdopodobnie również 30, a uwzględniając różnice w oznakowaniu i różne okresy kolejne modele, w malowaniu interREGIO można wykonać 7 modeli (nie liczę jako dodatkowego jednego wagonu, który w pewnym okresie jeździł z jednym skrzydłem drzwi wejściowych w kolorze żółtym - pozostałe były czerwone), w malowaniu z szarym pasem około 20 (z różnych okresów kolejne), w malowaniu warmińsko-mazurskiego oddziału Przewozów Regionalnych kolejne 2 modele i w najnowszym malowaniu marki POLREGIO prawdopodobnie 4 modele (na chwilę obecną na pewno 2 wagony są na naprawie rewizyjnej w Słupsku).
Pozostaje tylko pytanie kto to kupi? Nie ukrywam, że marzy mi się model "Bohuna" po naprawie głównej. Na model fabryczny się nie łudzę. Z chęcią wykonałbym sobie taki samodzielnie, ale pozostaje kwestia wykonania nowego oszklenia wagonu - jaki materiał do tego wybrać aby dobrze oddać przyciemniane szyby wklejanych okien? Podejrzewam, że materiał, z którego korzystał @Floris przy budowie swojego modelu spalinowego zespołu trakcyjnego serii SA108 byłby najlepszy. Samo przerobienie istniejącego modelu polegałoby na spiłowaniu narożników okien 8 okien w drzwiach wejściowych, 4 okien w drzwiach przejścia międzywagonowego, 12 okien dolnego pokładu, 4 okien półpięter i 2 okien przedziałów ustępowych, dodaniu siłowników drzwi przejścia międzywagonowego i ewentualne przerobienie w nich klamek oraz najważniejsze - czyli wstawienie nowych przyciemnianych szyb wklejanych okien.
Reszta to już praca ogólna nad modelem, przemalowanie wnętrza, a najlepiej wykonanie go od podstaw, montaż odpowiedniego oświetlenia wnętrza, dodanie przestrzennych listew (rynienek deszczowych) ochronnych nad drzwiami wejściowymi, spiłowanie niepotrzebnego gniazda sterowania w systemie push-pull na ścianie czołowej i zamaskowanie wnęki, w której było, montaż pełnego przewodu sprzęgu ogrzewania elektrycznego, dodanie uchwytów do przepraw promowych, dodanie rur spustowych pod przedziałami ustępowymi, dodanie wszelkich innych rurek, przewodów i okablowania pod pudłem i na wózkach, ewentualny montaż tarcz hamulcowych hamulców tarczowych, wykonanie cięgieł i instalacji półsamoczynnego hamulca ręcznego, wykonanie wskaźników hamulców tarczowych, wykonanie wskaźników poziomu wody w zbiorniku, wykonanie nowych przestrzennych klamek drzwi wejściowych, nałożenie przestrzennych listw na dole drzwi wejściowych, wykonanie przestrzennych uchwytów do mocowania tablicy z relacją pociągu, wykonanie nowych reflektorów świateł sygnału końca pociągu, wymiana fabrycznej prądnicy (o ile w ogóle jest) na nową odlewaną lub montowaną w wagonach BRAWY (konieczne dodanie przewodu), dodanie uchwytów dla manewrowych pod belką zderzakową.
To tak mi się nasunęło. Czy coś jeszcze? Jak widać można dużo pracy włożyć w zbliżenie modelu do jego pierwowzoru. Do tej pory poza zmianą malowania, oznakowania chyba nikt nie podjął się głębszej ingerencji w model. Widziałem tylko raz kilka modeli, które miały dodane uchwyty do przepraw promowych oraz listwy ochronne nad drzwiami wejściowymi. Ostatnio w Sosnowcu spotkałem się z wagonami z dorobionym własnym wnętrzem (oryginalnie go nie posiadały).
Ponieważ wietrzę szafy i wystawiam model w HO na sprzedaż by mieć środki na zabawę w 1:220 wystawiłem też wagon z jednego z pierwszych wypustów PIKO z przydziałem do stacji Toruń Główny o numerze:
Wagon ten na początku wieku (jak to brzmi) dość nieudolnie pewnie starałem się zwaloryzować poprzez naniesienie grafitti. Ta decyzja zapadła po tym jak w Toruniu zrobiłem poniższe zdjęcie - niestety po ciemku, pewnie z lampą blyskową ale ważne było to, ze to był właśnie TEN WAGON !
Grafitti wykonałem przy pomocy cienkopisów permanentnych BIC i następnie zabezpieczyłem lakierem. Jest zbyt jaskrawe w stosunku do oryginału i w jakimś zakresie przedstawia oryginał "odtworzony" bo wagon jak widać już trochę był czyszczony. Mój wagon wygląda tak:
Dałem 'super' ale chciałem wyjaśnić, że uważam grafiti za typowy obrazek dzisiejszych chorych czasów. Dla mnie to niszczenie mienia gdy maluje się to w miejscach na które właściciel nigdy by się nie zgodził. Nie jestem zwolennikiem malowania fasad bloków mieszkalnych, czy taboru kolejowego przez graficiarzy w rzeczywistości i zapewne nie zdecydowałbym się na 'zgraficenie' modelu, aczkolwiek nie da się ukryć, że odtworzenie rzeczywistości nastąpiło - i wyszło całkiem nieźle. Za efekt w modelu i technikę wykonania oceniłem.
Dałem 'super' ale chciałem wyjaśnić, że uważam grafiti za typowy obrazek dzisiejszych chorych czasów. Dla mnie to niszczenie mienia gdy maluje się to w miejscach na które właściciel nigdy by się nie zgodził. Nie jestem zwolennikiem malowania fasad bloków mieszkalnych, czy taboru kolejowego przez graficiarzy w rzeczywistości i zapewne nie zdecydowałbym się na 'zgraficenie' modelu, aczkolwiek nie da się ukryć, że odtworzenie rzeczywistości nastąpiło - i wyszło całkiem nieźle. Za efekt w modelu i technikę wykonania oceniłem.
Ja też nie popieram grafitti jako formy niszczenia. Jako forma o charakterze artystycznym - to zależy - czasem są naprawdę niezłe i pomysłowe - no i dość często obecnie miasta przeznaczają określone miejsca na "legalne grafitti". No i w sumie w przypadku modeli są odwzorowaniem pewnej rzeczywistości - szczególnie jak starają się być "tym grafitti" a nie dowolnym. W wątku o prawdziwych Bohunach na sugestię kolegi @Remaj12 zamieszczę także inne zdjęcia grafitti na tych wagonach - zrobione w Poznaniu ok 2000/2001: http://forum.modelarstwo.info/threa...pkp-serii-bdhpun-bdhpumn-bmnopux.27156/page-2
Hello
To temat o wagonach piętrowych, więc odpowiedni.
Wg niektórych strzelę teraz jak łysy grzywą o kant kuli, ale po namyśle stwierdzicie, że mój pomysł nie jest taki zły. A zatem:
Skoro Piko robi przemalowanki do imentu (także bezprzedziałowych osobówek), może dobrym pomysłem byłoby, gdyby zrobili przemalowankę piętrusów z niewielką zmianą formy na wagony sypialne ex-CityNightLine. Taka "wersja dla ubogich".
Myślę, że byłby popyt. Obecnie takie wagony jeżdżą w kolejach OBB. Opcji przemalowanek też byłoby kilka.
Tak mi przyszło do głowy. Co Wy na to?
Ponieważ wietrzę szafy i wystawiam model w HO na sprzedaż by mieć środki na zabawę w 1:220 wystawiłem też wagon z jednego z pierwszych wypustów PIKO z przydziałem do stacji Toruń Główny o numerze:
Wagon ten na początku wieku (jak to brzmi) dość nieudolnie pewnie starałem się zwaloryzować poprzez naniesienie grafitti. Ta decyzja zapadła po tym jak w Toruniu zrobiłem poniższe zdjęcie - niestety po ciemku, pewnie z lampą blyskową ale ważne było to, ze to był właśnie TEN WAGON !
Grafitti wykonałem przy pomocy cienkopisów permanentnych BIC i następnie zabezpieczyłem lakierem. Jest zbyt jaskrawe w stosunku do oryginału i w jakimś zakresie przedstawia oryginał "odtworzony" bo wagon jak widać już trochę był czyszczony. Mój wagon wygląda tak:
Niespodziewana (przynajmniej dla mnie ) dodatkowa nowość jesienna od PIKO ! Choć w pewnym sensie to "żadna" nowość , a chodzi o dwa modele wagonów piętrowych serii Bdhpumn z przydziałem do stacji Toruń. Modele ukazały się już wcześniej w zestawie startowym PIKO 97914 razem z modelem lokomotywy SM42-894. Teraz zostaną wydane osobno, zgodnie z pierwotnymi założeniami Pana Krzysztofa Koja:
Dlatego też, na zlecenie firmy PIKO, opracowałem niedawno nowe modele wagonów piętrowych Görlitz 88 ze stacji Toruń, w oznaczeniach z lat 2002-03, pasujących właśnie do w/w lokomotywy, z niemałym trudem ustalając odpowiednie (rzeczywiste) daty napraw okresowych tychże wagonów.
[...]
Niestety nie widzę tych wagonów w najnowszym katalogu firmy PIKO na rok 2017?
Czyżby były to wagony w zestawie startowym z lokomotywą SM42?
Jeśli tak, to stało się bardzo niedobrze, bo założenia były zupełnie inne, a o żadnym "zestawie startowym", a tym bardziej z tymi wagonami, nawet nic nie słyszałem...
Bardzo się cieszę, że wagony będą dostępne osobno, zapakowane w swoje własne pudełka . Będzie też szansa zakupu dla tych, którzy nie załapali się na zestaw PIKO 97914 lub modele z niego wykrojone. Dla przypomnienia - modele idealnie pasują do modelu lokomotywy:
Były? Jakie? Nie było takich. Najwcześniejsze pod względem odwzorowywanego okresu eksploatacji pierwowzorów były modele toruńskich wagonów oznaczone jeszcze serią Bdhpun wydane pod numerami katalogowymi 95473 (I edycja) oraz 95920 (II edycja), ale zdecydowanie owe modele nie przedstawiają wagonów w stanie fabrycznym. "Bohuny" w stanie fabrycznym nie miały oznaczeń na granatowym tle wykonanych kolorem białym, ale kolorem kremowym/kości słoniowej. Poniżej wagon w stanie fabrycznym:
Jak do tej pory nie ukazał się ani jeden model wagonu w stanie fabrycznym, a szkoda, bo "łapią się" jeszcze na epokę IV. Pierwsza dostawa 45 wagonów typu Görlitz 88' z partii 160 zamówionych, miała miejsce w 1988 roku. Rok później dostarczono pozostałe 115 sztuk. Tak wykonane modele wagonów mogłyby posłużyć do zestawienia takich pięknych modeli pociągów z końca lat 80-tych/początku lat 90-tych:
- źródło: http://irths.com/fotos/foto_20450.php
- autor: Ter. P. Hautz
- opis: 27 lutego 1990 r. - Gniezno - EU07-154 z pociągiem osobowym numer 57022 relacji Olsztyn Główny - Poznań Główny
- źródło: http://irths.com/fotos/foto_20393.php
- autor: Ter. P. Hautz
- opis: 2 marca 1990 r. - Jarocin - EU07-230 z pociągiem osobowym numer 7533 relacji Jarocin - Poznań Główny
- źródło: http://irths.com/fotos/foto_21416.php
- autor: Ter. P. Hautz
- opis: 10 kwietnia 1990 r. - Toruń Główny - EU07-443 z pociągiem osobowym numer 57022 relacji Olsztyn Główny - Poznań Główny
- źródło: http://irths.com/fotos/foto_21482.php
- autor: Ter. P. Hautz
- opis: 14 kwietnia 1990 r. - Toruń Główny - ET21-627 z pociągiem osobowym numer 6511 relacji Poznań Główny - Olsztyn Główny
- źródło: https://www.wrphoto.eu/details.php?image_id=16215
- autor: Roman Iwański - RIwanski
- opis: "Ol49-21 rusza z pociągiem specjalnym po obwodnicy łódzkiej . Stylowe latarnie na peronie i podświetlane wskaźniki W4 to już historia , 05.06.1990 Łódź Widzew ."
- źródło: zbiory własne autora
- autor: @Ludwik Igielski
- opis: 1991 rok - Piła Główna - Pociąg osobowy najprawdopodobniej relacji Piła Główna - Krzyż Wielkopolski, prowadzony lokomotywą SP32-077 z lokomotywowni Krzyż.
- źródło: http://irths.com/fotos/foto_21706.php
- autor: Ter. P. Hautz
- opis: 9 października 1991 r. - Ostrów Wielkopolski - EU07-124 z pociągiem osobowym nr 1737 relacji Łódź - Ostrów Wielkopolski
Jak widać w zależności od przydziału wagonów mamy szeroki wybór serii lokomotyw, które można by podpiąć do modeli "Bohunów" w stanie fabrycznym - EU07, ET22, ET21, SP32, a nawet Ol49 z pociągiem specjalnym. Czekam z niecierpliwością, aż ukażą się przynajmniej 4 wagony w takim wykonaniu i jednym przydziałem, a najchętniej to dwa lub trzy komplety po 4 wagony z różnymi przydziałami... ale to chyba marzenie ściętej głowy... na początek niech się ukaże jakikolwiek model "Bohuna" w stanie z 1988 roku!
Remaj, ok... Dzięki. No właśnie pomyślałem, że może bym kupił taki który można podpiąć pod koniec epoki IVc czy początek Va... No nic. Może coś jeszcze kiedyś wyjdzie.
Nie.
Były? Jakie? Nie było takich. Najwcześniejsze pod względem odwzorowywanego okresu eksploatacji pierwowzorów były modele toruńskich wagonów oznaczone jeszcze serią Bdhpun wydane pod numerami katalogowymi 95473 (I edycja) oraz 95920 (II edycja), ale zdecydowanie owe modele nie przedstawiają wagonów w stanie fabrycznym. "Bohuny" w stanie fabrycznym nie miały oznaczeń na granatowym tle wykonanych kolorem białym, ale kolorem kremowym/kości słoniowej. Poniżej wagon w stanie fabrycznym:
Była to pierwsza edycja z lat 90-tych. Niestety nie wrzucę zdjęcia, bo modele sprzedałem dawno temu, czego chyba żałuję. Po tej edycji toruńskiej. Z rewizją (chyba 89), były poznańskie http://www.dcc24.eu/node/874/148
Obie edycje miały słabej jakości światła końca pociągu z nieprzezroczystego tworzywa, które potem były poprawiane. Te wagony toruńskie z pierwszej edycji miały niepełny opis ścian czołowych.
Mój błąd, bo pisząc na telefonie przekaz stał się nieczytelny przez złą interpunkcję.
Pierwsza edycja była z Torunia z rewizją (o ile pamiętam 89), potem były te z linka http://www.dcc24.eu/node/874/148. wg mojej wiedzy jako edycja druga i z epoki Vb.
Były 2 z torunia z pełnym opisem bez trumienki, 2 z zestawu z startowego bez wnętrza i bez pełnego opisu bez trumienki, 2 z trumienką, 2 z żółtymi drzwiami i trumienką
Szanowni Koledzy @Bernard Sobczyk, @darekgd - proszę, nie wyważajcie otwartych drzwi. Niczego więcej niż to co poniżej nie było:
Niektóre model się powtarzają, bo zostały uwzględnione edycje zarówno w osobnych opakowaniach (z własnymi numerami katalogowymi) jak i w zestawach startowych. Stąd też dwa numery edycji - łączny i bezwzględny. Generalnie wszystko powinno się zgadzać, ale nikt nie jest nie omylny, więc gdyby coś było nie tak, to będę wdzięczny za wiadomość - poprawię wówczas zestawienie.
Wprawdzie wątek jest o modelach Piko, ale może warto przypomnieć, że były też modele czeskiej firmy Bramos. Ale chyba również nie było modeli wagonu w stanie fabrycznym. Ja mam model o numerze kat. 2503, wagon Bdhpun 50 51 26-05 057-9 ze stacji Racibórz, rewizja 97.06.30. Malowanie było według tego samego schematu, co model Piko 95473, tzn. drzwi w kolorze pudła (nie całe żółte), znak PKP bez trumienki, ale odcienie granatu i żółci są inne - jak w realu.
Skoro już kolega Andrzej o tym wspomniał, to były dwie edycje wagonów PKP tej firmy. Pierwsza, to były cztery numery ze stacji Racibórz. Kolorystyka tych modeli rzeczywiście była trochę dziwna. Niebieski kolor był zbyt jasny i soczysty w porównaniu z oryginałem. Zupełnie inaczej to wyglądało na modelach z drugiej edycji. W niej były cztery numery ze stacji Poznań, a niebieski był ciemniejszy i trochę wpadający w szary, podobny do pierwotnego malowania tych wagonów, jednak data rewizji, to był rok 1998.