• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU46

BrutalDriver

Nowy użytkownik
Reakcje
46 0 0
Mam dla kolegów jeszcze jedno zdjęcie oryginału znalezione w sieci, które niestety nie rozwiewa żadnych wątpliwości co do poprawności malowania. Natomiast mnie na ten moment o wiele bardziej martwi inna kwestia, na którą uwagę zwrócił @ffox bowiem faktycznie, pominięcie czarnej oprawy na bocznych oznaczeniach, to już w mojej opinii nie jest nawet niedociągnięcie, ale poważna wpadka. Raczej wątpliwe, że Piko wzorowało się na zdjęciach z 2003 roku, a wtedy akurat zapomniano dodać te czarne oprawki, i błąd naprawiono w rzeczywistości np. rok później. Czy któryś z doświadczonych modelarzy, śledzący regularnie wszystkie nowości, może się wypowiedzieć, czy jest możliwe, iż to po prostu błąd tego prototypu i pod koniec miesiąca dostaniemy nieco lepiej odwzorowany model?
 

Załączniki

Zbigniew Gałczyński

Moderator Działu Tabor
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
4.244 30 1
Najprostszym rozwiązaniem tego problemu ( dla osób chcących mieć oznaczenie zgodne z oryginałem) będzie nałożenie na tampodruk kalki przygotowanej na czarnym tle. Bardziej wymagający modelarze/kolekcjonerzy mogą nałożyć oznaczenie w formie foto-trawionej.
Myślę, że Piko wyda model tak jak już to pokazano - obym się mylił ;)
 
OP
OP
D

DieselPower

Znany użytkownik
Reakcje
2.371 473 107
Jako że takie sprawy nie dają mi spokoju i staram się odszukać zawsze dowody na brak błędu producenta natknąłem się na zdjęcie z podobnego okresu, ale lokomotywy SU46-034.

http://archeo.kolej.pl/krzysr/pkp/html/su46.html

Ten dziwny zielony wydaje się taki jak na 043. A że 043 to odwrotność 034...to może taki czeski błąd...;)
Tak czy inaczej wydaje się, że taki odcień zielonego jednak funkcjonował, choć raczej bardzo rzadko był stosowany.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.599 64 3
No cóż może być model SU46 034 w wersji dla dyslektyków ;):D.
Mnie ten model w tych kolorach nawet się podoba. Wystarczy mi świadomość że taki zestaw kolorów był stosowany na lokomotywach tej serii żebym mógł zaakceptować ten model. Ale każdy ma prawo do swoich kryteriów akceptacji danego modelu i jego wykonania.
 

JSz

Użytkownik
Reakcje
179 11 0
Próbując nieco rozwiać wasze wątpliwości co barw SU46-034 i SU46-043 ,polecam wejście do załączonych przeze mnie linków i oczywiście zapoznanie się z przebiegiem służby i zmieniającą się na przestrzeni lat malaturą tychże maszyn:

https://ilostan.forumkolejowe.pl/index.php?nav=lok&id=6015&title=SU46-034

https://ilostan.forumkolejowe.pl/index.php?nav=lok&id=6004&title=SU46-043

Według mojej opinii obydwie z nich nie miały takiego odcienia zielonej farby w górnej i dolnej części poszycia pudła, jakie zastosowała firma Piko w najnowszym modelu SU46.
 

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
6.974 121 1
Głos rozsądku? To w modelarstwie już nie chodzi o dążenie do rozsądnej ale maksymalnej wierności?
To właściwie po co to wszystko i reszta detali, oznaczeń?
Oczywiście jest głos rozsądku(y)
Już dwie fotografie były w tym wątku zaprezentowane, na których widać, że taki odcień zielonego występował na prawdziwych lokomotywach w tym okresie.
No właśnie, do czego dążymy:niepewny: Czy do odwzorowania w modelu wyglądu lokomotywy tak jak ona naprawdę wyglądała, czy dążymy do odtworzenia w modelu wyglądu, z nieraz najlepszych jakościowo zdjęć. Ja wybieram to pierwsze.
 

Laku

Aktywny użytkownik
Reakcje
441 25 1
Wszystko zależy od poziomu ortodoksyjności którą sobie przyjmiemy.
I wtedy niektórym wyjdzie, że te wszystkie modele, o które tak kruszycie kopie i dzielice włos na czworo, to zwykłe "zabawkowe kolejki" bo przecież w rzeczywistości żadna lokomotywa nie była nigdy z plastiku. Wagonów też nie produkowali nigdy z plastiku. A już na pewno nieplastikowa w rzeczywistości jest trawa którą sadzicie na modułach.
Co innego taki Trabant z Herpy. Tu już zgodność jest o wiele większa niż w jakiejkolwiek "kolejce" :D
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
683 54 1
Głos rozsądku? To w modelarstwie już nie chodzi o dążenie do rozsądnej ale maksymalnej wierności?
To właściwie po co to wszystko i reszta detali, oznaczeń?
Oczywiście, że tak.
Tylko po co tworzyć sobie nowe problemy tam gdzie ich nie ma. Proste.

Tak głos rozsądku, a do tego bardzo zdrowe i dojrzałe podejście.
(...)Mnie ten model w tych kolorach nawet się podoba. Wystarczy mi świadomość że taki zestaw kolorów był stosowany na lokomotywach tej serii żebym mógł zaakceptować ten model.
Oczywiście jest głos rozsądku(y)
Już dwie fotografie były w tym wątku zaprezentowane, na których widać, że taki odcień zielonego występował na prawdziwych lokomotywach w tym okresie.
No właśnie, do czego dążymy:niepewny: Czy do odwzorowania w modelu wyglądu lokomotywy tak jak ona naprawdę wyglądała, czy dążymy do odtworzenia w modelu wyglądu, z nieraz najlepszych jakościowo zdjęć. Ja wybieram to pierwsze.
Były te lokomotywy malowane w takie kolory?
Były.
Więc o co chodzi?
Nie rozumiem.
Gdzie tu nie masz wierności?

Mnie wystarczy, podobnie jak kolegom, że te lokomotywy były malowane właśnie na takie kolory i tyle.
Model bardzo mi sie podoba i wlasnie w takim malowaniu go kupie.

Przy tylu latach eksploatacji i mnogości, wykonanych napraw okresowych, prawdopodobieństwo nie wystąpienia danej malatury w rzeczywistości jest praktycznie prawie zerowe.

Były tak pomalowane loki w tym czasie i dla mnie to jest wystarczające. Po co dzielić włos na czworo.

A w razie czego wystawisz model na miesiac na słoneczko na parapecie, z jednej z drugiej strony i będzie po czasie wyblakły jak oryginał 2 lata po naprawie. ;)
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.475 443 99
Gdyby nie ten biały prostokąt z napisem "Zakład Taboru" i data rewizji po roku 2000 można by pomyśleć, że to epoka IV. Malowanie w sumie podchodzące. I te IV-to epokowe piorunki...

Łatwo można by z niej zrobić MD Szczecin, MD Warszawę-Odolany, albo MD Białystok.
 

Podobne wątki