Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii SU46

[DieselPower]

Chyba w ogóle będzie ciężko znaleźć oryginał z takim (górnym) zielonym.

 

[daromaro]

Niektóre farby się bardzo szybko 'utleniaja' pod wpływem promieni UV i tlenu. Szczegolnie kolor czerwony - zapewne nie raz widzieliści brak tego koloru na znakach drogowych (ja widziałem nawet pełne wyblaknięcia).
@SU45-034 na Twoim zdjeciu widać, że kolor góry wyraźnie nie jest tym jakim był na początku. Na rogu, przy oknie jest tam wyraźnie kawałek "żywszego" koloru. Tak więc...

 

[garou]

Mam zamówioną tą SU46-043, ale jeśli rzeczywiście malowanie będzie takie "jaskrawe" to chyba zrezygnuję, bo raczej nastawiałem się na takie stonowane jak było na fotografiach w zapowiedziach...

Zobacz załącznik 980484

vs zapowiedzi:

Zobacz załącznik 980485

Fakt, gdy się zestawi tą kolorystykę widać zupełnie coś innego...

Chyba w ogóle będzie ciężko znaleźć oryginał z takim (górnym) zielonym.

Ten "górny" w modelu to nawet trudno zielenią nazwać. To jakiś inny kolor. Oczywiście trzeba poczekać z ocenami na gotowy model, ale pamiętając wrocławską SP45-155 raczej będzie to, co widać.
Rozumiem, że PIKO ma problem ze zdjęciami taboru na swojej stronie oficjalnej, ale chyba też ma problem z doborem odpowiednich barw w niektórych modelach. Ciekawe, czy zanim wypuszczą model, ktoś tam maluje jakiś model próbny i ocenia jak to wygląda by zawczasu dobrać lepszy kolor...? Jeśli tak, to fajnie - szkoda tylko, że jakoś im to czasem nie wychodzi i dotyczy to głównie tych malowań IV-to epokowych i nawiązujących do IV epoki, gdzie było kilka odcieni zieleni.
Mam SP45-127 i tam też te barwy są 'dyskusyjne'.

Co ciekawe - co model z IV epoki od PIKO, to inne kolory na budzie. Podobnie z tymi 'zielono-zielonymi' z epoki V i VI.

Czy jednak jeśli chodzi o epokę IV powinno nam to przeszkadzać? Ktoś kiedyś napisał, że wówczas malowano w tych ZNTK-ach "mniej więcej", na zasadzie - tym co było - jeśli chodzi o farby, a po drugie znalezienie ekstra jakości zdjęć z lat 70/80 tych XX w. i zachowujących kolory oryginału po latach, też graniczy z cudem, więc w tych malowaniach też są "trochę" domysły. Tu jednak mamy zdjęcia lokomotywy z epoki V, więc raczej kolory oddane są w miarę OK na zdjęciu autora oryginału.

 

[ffox]

Fakt, gdy się zestawi tą kolorystykę widać zupełnie coś innego...

Należy pamiętać, że wszystko zależy od światła w jakim dane zdjęcie zostało zrobione.
Ten sam kolor będzie miał inną barwę w cieniu, a inną w nasłoneczniony dzień.
Poza tym SU46-043 na tych zdjęciach jest już dosyć mocno wypłowiała. Moim zdaniem nie ma co porównywać do tych zdjęć.
Choć nie ukrywam, że kolor na modelu PIKO jest... dziwny.
Bardziej przypomina SU46-046, którą kiedyś sobie przemalowałem:

Źródło: https://ilostan.forumkolejowe.pl/index.php?nav=foto&id=3580

 

[mikl]

Ogólnie zamiast robić dziwne seledyn wydaje mi się że lepiej PIKO by wyszło wypuszczając lokomotywy w barwach wypłowianych badz takich jakie się odnajduje na zdjęciach czy ludzie pamiętają. By było więcej zadowolonych klientów i ogólnie klientów bo zakładam że te "dziwne" kolory w większości nie pasuję do innych lokomotywach w kolekcjach i często są mniej atrakcyjnym kąskiem dla kupujących. Już sam fakt że SP45-155 była przeceniana o czymś świadczy. Ja ją kupiłem na przecenie bo potrzebowałem do Ex Odra. I tak idzie do patynowania żeby się pozbyć tego ohydnego seledynu.

A może ja tak tylko mam..

 

[Remaj12]

Tutaj dochodzimy do zasadniczego pytania - zrobić tak jak było (zdaniem producenta = ekspertów go wspierających), czy tak jak będzie się podobać klientom (na podstawie którejś fotografii dostępnej w internecie)? Moim zdaniem tak ten problem widzi PIKO i zapewne domyślacie się, którą opcję realizują. Każdy z nas zapewne chciałby, aby model wyglądał jak w oryginale, a zatem pytanie dlaczego model wygląda jak wygląda? Zostawiam Was z tymi pytaniami. Na koniec tylko powtórzę, że temat kolorów to temat rzeka...

PS Owszem, mi też się nie podobają, ale co zrobić - tak było?

 

[DieselPower]

Problem kolorów na pewno dotyczy lat 70-90 tych. Ale po 2000 ?

 

[DieselPower]

Nawet Niemcy się pochylili nad kolorem tej SU46

https://www.drehscheibe-online.de/foren/read.php?010,10451888

 

[robertkroma]

Nie narzekajcie na SP45 155. Ma jednak barwy oryginalne, W numeracji od 70 wzwyż do wspomnianej, loki miały ten kolor. Mam 3 zdjęcia w takich kolorach i można dodać też że byk chyba z Dębicy i 07 Schlesiena też mają ten "wybrzydzany" przez formułowiczów seledyn a on jest oryginalny.

 

[ffox]

Nawet Niemcy się pochylili nad kolorem tej SU46

Taka ciekawostka.
Tam zwrócili również uwagę na to, że ten egzemplarz boczne oznaczenia ma na czarnej oprawie. Na modelu oznaczenia są bez ramki.

 

[Krzysztof Fiałka]

Zostawiam Was z tymi pytaniami. Na koniec tylko powtórzę, że temat kolorów to temat rzeka...

Niby racja, ale patrząc na zdjęcie SU46-043 autorstwa Ryszarda B., to trawa, elementy betonowe, szyny, dachówki a nawet bonanza, wyglądają na takie jak są w naturze. Chyba, że nasze mózgi wybiórczo pokręcają nam pewne kolory

 

[Arekmiz]

Czyli nie biorę tej Suki - za dużo kaszany jest w niej, kasa zostanie na ST43 od AM.

 

[arvent]

Ogólnie to mi ta wersja kolorystyczna SU46-043 w modelu Piko bardzo się podoba, ale obawiam się braku zgodności odcienia z oryginałem. Jeszcze łudzę się, że na żywo i kolejnych zdjęciach będzie to mniej intensywnie jaskrawy kolor, ale po historii z SP45-155 mogą mieć podstawne obawy. Na żywo nigdy nie widziałem SU46 z tak intensywną zielenią w dokładnie takim odcieniu jak powyższy model. Podrzucę foto styranej SU46-029 w stacji Niwnice, chyba z roku 2008, która miała chyba identyczne malowanie jak 043. Widać różnice w kolorze farby po degradacji powłoki i to że czołowa ścianka przy górnym reflektorze zachowała odrobinę intensywniejszy odcień zieleni. Mimo to, nie wygląda to na taki sam RAL. Pewnie na dniach pojawi się sesja zdjęciowa nowego modelu, jak to zawsze miało miejsce i wtedy wszystko się okaże.

Dorzucam też foto Pana Jacka Chiżyńskiego
https://www.wrphoto.eu/details.php?image_id=42723&mode=search

 

[am-70]

Tam zwrócili również uwagę na to, że ten egzemplarz boczne oznaczenia ma na czarnej oprawie. Na modelu oznaczenia są bez ramki.

Faktycznie, na dostępnych zdjęciach SU46-043 ma boczne numery inwentarzowe na czarnym tle a model tego elementu nie posiada. I to jest ten prawdziwy "byk"
O kolorach się nie wypowiadam, czekam jak model będzie wyglądał w "naturze" (zauważyłem, że zdjęcia publikowane przez PIKO bardzo często odbiegają - odcieniami kolorów i przesyceniem - od tego co później widać w miniaturze).

 

[krzysiek341]

a tu jest prawidlowa zielen w gornej czeci lokomotywy?

 

[robertkroma]

Zależy od epoki i kolorystyki w dokumentacji.

 

[DieselPower]

Cóż, zdjęcie wykonane zaraz po naprawie rewizyjnej może tylko rozwiać wątpliwości. Jednak takowego póki co brak. Chociaż przedstawiciel PIKO na Polskę zapewne nim dysponuje. Wszak wszystko robią w oparciu o zdjęcia.

 

[mikl]

Chociaż przedstawiciel PIKO na Polskę zapewne nim dysponuje. Wszak wszystko robią w oparciu o zdjęcia.

Po tym jak się okazało że wymyślili sobie krakowskie "ygreki", to ja takie zapewnienia z "wiatrem soli" przyjmuje

 

[LUK-BART]

https://ilostan.forumkolejowe.pl/index.php?nav=foto&id=70958

 

[DieselPower]

Już na tym niemieckim forum było to zdjęcie. Ale zdaje się że model odwzorowuje stan z 2003 roku.