• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

PIKO - modele lokomotyw serii ST44

Franc

Aktywny użytkownik
Reakcje
590 95 1
Duże znaczenie ma też to pod jakim kątem i w jakim świetle zostało zrobione zdjęcie. Mało tego aparaty kompaktowe potrafią nadinterpretować barwę koloru. Z lustrzanki wygląda to tak. Krawacik, a jego barwa nie jest taki oczojebny jak na zdjęciu kolegi wyżej i bliżej mu do tego na modelu. Zdjęcie z maja 2021.
187210848_810627379863648_6388980935972316403_n.jpg
 

krzy.lok

Znany użytkownik
Reakcje
531 16 0
Pomijając wszystkie aspekty malowania. Pierwszą rzeczą, która przykuła moją uwagę na modelu jest ta okropna, gruba osłona klimatyzatora, która w rzeczywistość jest jakąś cienką blachą przyspawaną do dachu. A na modelu gruby gniot i szpara. To trzeba sobie będzie zmienić.
 
Ostatnio edytowane:

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
Duże znaczenie ma też to pod jakim kątem i w jakim świetle zostało zrobione zdjęcie. Mało tego aparaty kompaktowe potrafią nadinterpretować barwę koloru. Z lustrzanki wygląda to tak. Krawacik, a jego barwa nie jest taki oczojebny jak na zdjęciu kolegi wyżej i bliżej mu do tego na modelu. Zdjęcie z maja 2021.
Posty dotyczyły nie koloru, ale kształtu krawacika.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.431 138 19
Cicho już bo się Remaj obrazi.
Na co? Na konstruktywną krytykę? Jacku... daruj sobie! Jestem ostatnią osobą, która jest przeciwna konstruktywnej krytyce produktów którejkolwiek firmy. Owszem, boli mnie to, że dochodzi do takich błędów - niezależnie od producenta. Widać, że włożono sporo pracy w przygotowanie projektu oznaczeń do najnowszej edycji modelu zmodernizowanego "Gagarina", a przy tym przeoczono w sumie najbardziej rzucający się w oczy "detal" jakim jest pasek i nie uwzględniono różnicy w kształcie na czole. Każdy sam podejmie decyzję czy go to razi i w związku z tym modelu nie kupi czy przejdzie nad tym do porządku dziennego. Mam wiele modeli różnych producentów (będziesz w szoku, także firmy ROBO...), które również mają błędy, ale przeszedłem nad nimi do porządku dziennego. Temat rzeka. Jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że model idealny w zasadzie nie istnieje - zawsze będzie miał jakieś rozbieżności względem pierwowzoru, choćby najdrobniejsze - czy to w detalach pod względem budowy, czy to w oznaczeniach. Można to zaakceptować i cieszyć się tym hobby albo rzucić to w cholerę, bo nie idzie na to patrzeć jak się o tym myśli. Co można - poprawić, o reszcie - lepiej zapomnieć. Żeby mnie tylko ktoś źle nie zrozumiał - nie usprawiedliwiam żadnego z producentów. Należy ich wszystkich gonić, aby przykładali jak największą uwagę do odwzorowania oferowanych nam modeli. Ja po prostu pogodziłem się z tym, że w każdym modelu, który mnie interesuje, zawsze się coś znajdzie i gdybym miał z tego powodu rezygnować z jego zakupu to nie miałbym chyba ani jednego... tyle ode mnie w temacie.
Pochwal się przed kolegami czego dotyczy mój wpis cytowany przez Ciebie. Jesteś człowiekiem inteligentnym, ale... potrafisz odróżnić pracę nad opracowaniem od zera form do produkcji nowego modelu, w dodatku trójczłonowego elektrycznego zespołu trakcyjnego, jakby tego było mało, najdłużej produkowanego pojazdu kolejowego na świecie i w dodatku eksploatowanego w pewnym sensie od 60 lat, z opracowaniem kolejnego projektu oznaczeń do jednej z kilkunastu tegorocznych nowości? Nie wspomnę, że będzie to tylko jedna z wielu nowych konstrukcji oferowanych przez producenta. Jest jeszcze kwestia opracowania oznaczeń - to nie lokomotywa czy wagon. Pozostawię Twój wpis bez dalszego komentarza.
 
Ostatnio edytowane:

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
7.400 125 1
Wrócę na chwilę do tego nieszczęsnego seledynowego "krawacika" na czole modelu lokomotywy ST44-1249. Brawo dla Kolegi @Rozjazd na wychwycenie tego szczegółu. Sam tego nie zauważyłem, ba, nawet mi nie przyszło do głowy, że ten jakże charakterystyczny element może być malowany na tak różne sposoby:eek:
Z ciekawości obejrzałem sobie w internecie zdjęcia czół lokomotyw serii ST44. I..., ze zdziwieniem stwierdziłem, że prawie każdy egzemplarz jest inaczej pomalowany/oznaczony. Istny misz masz. Różne kształty "krawacika", podokienna poręcz raz jest pomalowana na niebiesko raz na seledynowo, jest samo logo, logo z podpisem, nie ma go, na różnej wysokości napisy inwentarzowe, różne kształty reflektorów, klimatyzacji i można wymieniać jeszcze wiele różnic. Tragedia:(
I w związku z tym, napiszę coś może przewrotnego. W sprawie kształtu rzeczowego "krawacika" nie mam pretensji do PIKO. Może dobrze się stało, że chociaż on zadbał o jakiś spójny wizerunek naszego przewoźnika. Bo on sam, niestety, ma to w głębokim poważaniu. Czasy się zmieniają a bylejakość na PKP obowiązuje.
I dlatego ten model nabędę, mając pełną świadomości wymienionych już tu niedociągnięć:)
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.951 121 22
Co do tych różnic w wyglądzie poszczególnych egzemplarzy.
Jest opracowany w PKP CARGO dokument ukazujący jak na poszczególnych seriach lokomotyw ma ich malowanie wyglądać. Nawet są ukazane szablony malowania, więc coś takiego jak ten "dziubek" teoretycznie powinien na wszystkich egzemplarzach wyglądać tak samo niezależnie od zakładu wykonującego naprawę. Widać każdy zakład robi to jednak po swojemu, a pewnie też i różnie w różnym czasie.
Z drugiej strony jak zauważyłeś, poszczególne egzemplarze serii różnią się detalami. Dokument nie precyzuje malowania każdego detalu i to jeszcze z uwzględnieniem różnic w poszczególnych egzemplarzach. Stąd pewnie różnice w malowaniu detali na poszczególnych maszynach. Dodatkowo zaś istnieje pewna niechlujność, powodująca że nawet dwie identyczne maszyny malowane w podobnym okresie czasu mogą mieć detale różnie pomalowane, bo widać w takie rzeczy nikt specjalnie nie wnika.

Opracowując projekty malowań na modele lokomotyw często się spotykałem z powyższymi problemami. Często nawet chcąc na dwóch egzemplarzach użyć tych samych masek do malowania i tych samych napisów do oznaczeń nie można tego zrobić, właśnie przez te różnice. Dla każdej lokomotywy z osobna trzeba robić projekt malowania i oznakowania od nowa, mimo iż wydaje się że niektóre lokomotywy są identyczne.
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
Jest opracowany w PKP CARGO dokument ukazujący jak na poszczególnych seriach lokomotyw ma ich malowanie wyglądać. Nawet są ukazane szablony malowania, więc coś takiego jak ten "dziubek" teoretycznie powinien na wszystkich egzemplarzach wyglądać tak samo niezależnie od zakładu wykonującego naprawę. Widać każdy zakład robi to jednak po swojemu, a pewnie też i różnie w różnym czasie.
Z drugiej strony jak zauważyłeś, poszczególne egzemplarze serii różnią się detalami. Dokument nie precyzuje malowania każdego detalu i to jeszcze z uwzględnieniem różnic w poszczególnych egzemplarzach. Stąd pewnie różnice w malowaniu detali na poszczególnych maszynach. Dodatkowo zaś istnieje pewna niechlujność, powodująca że nawet dwie identyczne maszyny malowane w podobnym okresie czasu mogą mieć detale różnie pomalowane, bo widać w takie rzeczy nikt specjalnie nie wnika.
To co Kolega pisze bardzo źle świadczy o przewoźniku i braku kultury standaryzacji.
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
I w związku z tym, napiszę coś może przewrotnego. W sprawie kształtu rzeczowego "krawacika" nie mam pretensji do PIKO. Może dobrze się stało, że chociaż on zadbał o jakiś spójny wizerunek naszego przewoźnika. Bo on sam, niestety, ma to w głębokim poważaniu. Czasy się zmieniają a bylejakość na PKP obowiązuje.
I dlatego ten model nabędę, mając pełną świadomości wymienionych już tu niedociągnięć:)
Bardzo ciekawy wniosek z naszego debatowania Kolega wysnuł. Chyba ulegnę jego pokusie, jak nie uda mi sie nabyć ST44-1240.
 

Rozjazd

Znany użytkownik
Reakcje
2.214 156 7
Czy ja dobrze widzę? Na tym zdjęciu wycieraczki są jakby powyginane i pozaginane aby przylegać na całej długości do czegokolwiek. Pytam, bo jeszcze Gagarina od Piko nie posiadam i mam nadzieję, że tak źle to nie wygląda w rzeczywistości.
1666358577948.png
 
Ostatnio edytowane:

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.431 138 19
1000. lokomotywa dla PRL :D ! Od teraz również w miniaturze ;) :

PIKO 52909 - ST44-966 Zakład Taboru w Łazach

40722_52909_id=30075.jpg

40723_52909_5_id=32963.m.jpg

40724_52909_8_id=32964.m.jpg

40725_52909_9_id=32965.m.jpg

40726_52909_10_id=32966.m.jpg

- źródło: https://www.piko-shop.de

Pierwowzór:

- źródło: flickr.com/photos/42309484@N03/8069519216/
- autor: M. Lohneisen
- opis: 26 maja 2004 roku - Łazy

2004.05.26. - Łazy - ST44-966 [Zakład Taboru w Łazach], fot. M. Lohneisen (flickr W. + H. B...jpg


Pamiątkowa tablica:

- źródło: rail.phototrans.eu/14,8699,0,M62_ST44_966.html
- autor: Piotr Kozłowski
- opis: "31 maja 2000 - Tabliczka z ST44-966"

2000.05.31. - pamiątkowa tabliczka na ST44-966, fot. Piotr Kozłowski (TWB).jpg


Lokomotywa jest eksploatowana do dziś, choć obecnie już w nieco innym "wcieleniu":

- źródło: rail.phototrans.eu/14,146576,0,M62_ST44_1224.html
- autor: Jacek2004
- opis: "10 listopada 2021 - ST44-1224 zbliża się z próżnymi beczkami po płynnym nawozie do nowego peronu na stacji Świdnica Przedmieście."

2021.11.10. - Świdnica Przedmieście - ST44-1224 z próżnymi beczkami po płynnym nawozie, f...jpg

"Do kompletu" PIKO mogłoby jeszcze wyprodukować model ST44-818 :podstepny: ... oraz sznur węglarek :gwizd: :

- źródło: rail.phototrans.eu/14,123445,0,M62_ST44_966.html
- autor: burschi_st44
- opis: 28 kwietnia 2007 roku - Siewierz - ST44-966 oraz ST44-818.

2007.04.28. - ST44-966 oraz ST44-818 z poc. tow., fot. ''burschi_st44'' (TWB).jpg


...albo ST44-925 i sznur talbotów :eek: :

- źródło: rail.phototrans.eu/14,8682,0,M62_ST44_966.html
- autor: Kuba
- opis: "20 sierpnia 2007 - Siewierz. Dwie łazowskie maszyny 966 i 925 stoją na stacji."

2007.08.20. - Siewierz - ST44-966 [MD Łazy] i ST44-925 [MD Łazy] stoją na stacji ze składe...jpg
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki