No tak jak pisze ffox. Firma typu PIKO musi pogodzić dwie sprawy. Koszty/czas produkcji i koszt finalny modelu przystępny dla nas/modelarzy. Jeszcze jak można formę modelu dopracować, a także kształt trąbki na dachu, tak reflektor to już bardziej skomplikowany element który ma jeszcze spełniać funkcje świecenia biało/czerwono. Zapytajmy Kamila ile czasu mu zajmuje przerobienie jednej lokomotywy na takie reflektory. Pewnie mu to zajmuje parę godzin....
Nie biadolmy bo to co zrobiło PIKO w stosunku do SM 42/EU 07 poprzez SU 45 to jest sukces
No właśnie o to się rozchodzi, o to co zrobiło PIKO w stosunku do SM42, EU07, poprzez dużo lepiej wykonane reflektory w SU45.
Dało się?
Dało.
Szkoda tylko, że tak późno i nie do EU07 (chociaż i tak nie jest źle, ale zgodnie z tym, co napisałem powyżej wraz z Kol. Szymonem, mogło by być lepiej)
Natomiast nie jest to zły pomysł, żeby zapytać o to Kamila
Jedno jest pewne, że czas na rozebranie modelu i zdjęcie fabrycznych elementów (w tym klejonych do pudła reflektorów), tak żeby go nie uszkodzić, jest większy niż montaż gotowych już elementów, zwłaszcza biorąc pod uwagę (czas na) rozbieranie modelu, zanim się go złoży do kupy, wzbogacony o nowe realistyczne "oczka"...
[DOUBLEPOST=1486160261][/DOUBLEPOST]Poza tym, któryś z Kolegów, już to gdzieś napisał, żeby PIKO brało te reflektory od Kamila i montowało je fabrycznie.
Nie wiem na ile możliwe było by to do realizacji, ale pomysł bardzo mi się podoba