Panowie, przepraszam, nie śledziłem wątku na bieżąco, może potrafię rozwiać nieco wątpliwości: ET22-1118 przeszedł poważny wypadek, najechanie na tył pociągu towarowego pod Skawiną, fakt powszechnie znany. Staranował 3 ładowne miałem węglarki... Z tą maszyną mam osobiste wspomnienia, miałem na niej służbę jako pomocnik w pierwszym dniu pracy po przejściu P"0" w Oświęcimiu (nockę), na niej miałem egzamin praktyczny (jak ktoś zna, przeprowadzał go MI Dzidek, równy facet) na maszynistę w 1994 oraz na "mojej" nocy wydarzył się wypadek. Foto kiepskiej jakości muszę zeskanować, młodzi nie czają, ale to były czasy wszech obecnych negatywów typu orwo czy kodak... Jedno przedstawia maszynę ściągniętą do stacji Skawina z resztkami wagonu zrobione dokładnie 29 lat temu, 29 marca 1996, a drugie przyjazd z Gliwic do macierzystej szopy po wykonanej naprawie awaryjnej. Jako ciekawostkę można dodać, że lokomotywa została zmodernizowana do ówczesnego poziomu NG i posiada jeden wózek z ET22-572. Kolejna kwestia: po połączeniu lokomotywowni, oświęcimskie maszyny nigdy nie miały opisu "Lok. Czechowice" tylko "Zakład Taboru w Czechowicach Dziedzicach", tak więc na modelu jest wszystko zgodne z rzeczywistością, z wyjątkiem braku odwzorowania sprzęgu międzywózkowego i sprzęgów pneumatycznych zasilających. Mam nadzieję, że pomogłem...