• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele lokomotyw serii ET21

SU45-034

Aktywny użytkownik
Reakcje
835 90 3
Drogi Hrabio...

Przecież model każdej lokomotywy odzwierciedla de facto pierwsze kilkadziesiąt godzin po odbiorze z naprawy okresowej. Później lokomotywa powinna być po patynie.
Mi to nie przeszkadza i model cieszy moje oko, a jeśli kogoś kuje to wydłubać reflektory zdemontować pantografy i model też będzie zgodny :D

Osobiście nie kupiłbym modeli lokomotyw, które brały udział w katastrofach (pod warunkiem takiej wiedzy) lub w przypadku jeśli ja uczestniczyłem z taborem w różnych sytuacjach.

Myślę, że może być sporo taboru z epok III oraz IV, który był szybko odstawiany/złomowany i większość nawet o tym nie wie i dobrze, bo taka wiedza a w zasadzie przywiązywanie uwagi do tego rodzaju szczegółów psuje zabawę.
 

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
790 87 8
Z moich doświadczeń wynika, że przy braku rezystora ograniczającego prąd rozładowania max kondensator to 220uF, większy powoduje, że MM Roco nie zauważa potwierdzeń. Energia zgromadzona w kondensatorze wystarcza do takiego obniżenia prądu rozruchu, że MM nie zauważa wzrostu prądu. Jak super kondensator w prawdziwym taborze.
Kondensator to raczej 2200uF, 220 bardziej na listwę oświetleniową, choć i tak zbyt mało.
Jeśli MM nie dostaje odpowiedzi to powinno wyświetlić FAIL, jeśli zbyt niski pobierany prąd to NOLOAD, tak reaguje np. DR5000. Skoro MM milczy jak tablice logarytmiczne oznacza to, że kompletnie głupieje. Warto by zapytać Roco tech support.
Z kolei praktyki w sklepach, to inna para kaloszy. Mam mieszane doświadczenia z instalowaniem na zamówienie. Kiedyś zamówiłem dwa wagony ROBO, jeden z pierwszych wypustów w malowaniu PKP IC. Najpierw długo przebywały u ”elektronika”. Gdy do mnie dotarły, okazało się, że „oświetlenie” to był odklejające się pasek LED-ów z siermiężnym mostkiem i kondensatorem, o wykonaniu nie wspomnę. Wyrzucona kasa, potem sam założyłem listwy ESU. W innym przypadku jedna z płytek do Y-ków (renomowany sklep i dalej tak uważam) miała mostek wlutowany odwrotnie.
Stąd wniosek, że zdarzają się usterki i problemy. Chodzi o to, by sprzedający szybko i sprawnie sytuację rozwiązał.
 

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
790 87 8
I znowu narzekasz. Sprzedaj, oddaj potrzebującemu lub wyrzuć ten wstrętny model. Będziesz zdrowszy. A zwłaszcza Ci narażeni na Twoje utyskiwania.
Od kiedy wybrakowany towar to wina klienta? Zawarł kontrakt ze sprzedającym, płacąc uzgodnioną cenę w zamian za przedmiot z określonymi walorami, nowy, bez wad i braków. Nazwanie wspomnianych oczekiwań utyskiwaniem jest grubym nieporozumieniem, a zwracanie się ad personam w stylu „Będziesz zdrowszy” nie mieści się w kulturze dyskusji i nie powinno mieć miejsca.
 

garcia ramirez

Znany użytkownik
Reakcje
1.219 51 6
Miałem podobny problem dzwiękowy z SU45 213. Lokomotywa została kupiona z fabrycznym (świetnym zresztą) dźwiękiem, ale bez UPSa. Na szlaku dźwięk był bez zarzutu i pracował jak należy. Sytuacja komplikowała się na rozjazdach prowadzących do lokomotywowni. I na tych rozjazdach właśnie dżwięk się gubił na jakieś 2 sekundy, po czym bez restartu pracował dalej. Przyznam, że na razie nic z tym nie zrobiłem i lokomotywy używam tylko liniowo. Natomiast nigdy nie spotkałem się z tym problemem w lokomotywach z wbudowanym ( na zamówienie - w sklepie) UPSem.
 

mjasinsk

Aktywny użytkownik
Reakcje
538 65 11
ale to było pytanie.....
No to zupełnie zmienia podejście do udźwiękowienia. Wydawało się, że PIKO SmartDecoder 4.1 Sound Plux22 to jedyna możliwość, co mnie osobiście nie odpowiadało.
No to zupełnie zmienia podejście do udźwiękowienia. Wydawało się, że PIKO SmartDecoder 4.1 Sound Plux22 to jedyna możliwość, co mnie osobiście nie odpowiadało.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.257 88 0
Przecież kilka (czy kilkanaście) stron wcześniej kolega @Elvis pisał, że ma od dawna dźwięki do ET21. Kilka osób (w tym ja) dostało też nie tak dawno informację od DCC24, że oni nie mają. @Bolesław 102 skoro teraz obiecali Ci taką podmianę, to wnoszę, że już mają?

Jednocześnie kilka osób wspominało tutaj, że z dekoderem Piko odnotowali różne problemy. Dziękuję Wam wszystkim za ostrzeżenie - i już wiem, że dekoderów Piko nadal nie kupować :)
 
Ostatnio edytowane:

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
790 87 8
Ja nabywam ”graty” PIKO bez dekoderów z zasady. Jedyny raz kupiłem niejako na próbę dekoder 56352, który trafił mi się na wyprzedaży i poszedł do ET41. Potem pojawił się SmartDecoder ( odpowiednio ”zmądrzała„ też jego cena ) i dalsze ”próby” okazały się zbyteczne. Ustawiony jestem w przed-sprzedaży na ET21 z epoki IV (51603), która z resztą wychodzi „goła”. Pójdzie do miej hardware z ESU. Firma ma doskonały tech support, dostępny dla wszystkich.
 

śledź

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.781 61 10
Pamiętam, że z wersją dźwiękową ST44 również były problemy. Więc coś jeszcze nie funkcjonuje tak jak trzeba.
Jak coś nie funkcjonuje, to trzeba towar zwrócić. Ja moją ET21 zamówiłem z pikowskim dekoderem dźwięku i nie mam żadnych kłopotów. Wszystko działa bez zarzutów.
Do ET41 dokupiłem osobno pikowski z dźwiękiem i też wszystko gra. Są to moje dwie lokomotywy z dekoderami od Piko. Reszta jest wyposażona w dekodery od @Elvis i również jest OK.
 

garcia ramirez

Znany użytkownik
Reakcje
1.219 51 6
Jednocześnie kilka osób wspominało tutaj, że z dekoderem Piko odnotowali różne problemy. Dziękuję Wam wszystkim za ostrzeżenie - i już wiem, że dekoderów Piko nadal nie kupować :)
No i niekoniecznie. Przykładem niech bedzie SU46 Cargo. Słuchałem ESU i PIKO i bez wahania wybrałem Piko smart decoder, "gdyż, ponieważ" dźwięk był zdecydowanie lepszy, głębszy, czystszy itp. ( przy całej mojej sympatii dla ESU, bo większość lokomotyw mam uESUwioną właśnie. Innnych nie używam)

Dodam, że rzeczona SU46 pięknie jeździ i pięknie gra, słowem - doskonały wybór.
 

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.738 62 3
No i niekoniecznie. Przykładem niech bedzie SU46 Cargo. Słuchałem ESU i PIKO i bez wahania wybrałem Piko smart decoder, "gdyż, ponieważ" dźwięk był zdecydowanie lepszy, głębszy, czystszy itp. ( przy całej mojej sympatii dla ESU, bo większość lokomotyw mam uESUwioną właśnie. Innnych nie używam)
A że tak zapytam, bo ESU samo z siebie nie posiada dźwięku SU46. To dokładnie którego dźwięku słuchałeś? Od kogo?
 

Podobne wątki