Przez tydzień powstały 4 strony na temat ET21 ;-) . Pytania były o dekoder i ilość funkcji. Owszem było kilka wypowiedzi wnoszących coś do tematu, ale ... ile razy można wałkować to samo.
Od dłuższego czasu wg mnie większość forumowiczów wypowiada się niezbyt pochlebnie o doborze dźwięków do lokomotyw PIKO.
Jeżeli kupuję lok z PIKO to kupuję u Karola od razu z zainstalowanym przez niego dekoderem i ze światłami E1, i myślę że Karol wkłada trochę pracy aby sprzedać lok w jak najlepszej konfiguracji. Zresztą shop.dcc24.eu to sprawdzona firma od lat.
Jeżeli gdzieś nabędę lok bez dekodera, a zależy mi na dobrym dźwięku to wysyłam do Elvisa. Dla przykładu; kupiłem SU46 w Rybniku bez dekodera i poprosiłem aby przekazać loka Elvisowvi do udźwiękowienia. I to jest TO co model z dźwiękiem powinien mieć. Drugi przypadek to Rocowski S200 z wiadomymi wadami. W obydwu przypadkach jest super dźwięk i bardzo dobre dobranie parametrów jazdy.
Tak samo , jeżeli nabędę ET21 w IV epoce to albo u Karola z dekoderem albo gdzieś indziej i pojedzie do Elvisa.
Po iluś tam opiniach na temat dekoderów w polskich lokomotywach produkowanych przez PIKO i dźwięków tam zainstalowanych na pewno nie skuszę się na zakup PIKO z fabrycznym dekoderem.
Trochę nie na temat ET21, ale co chwila zdarza się ktoś, kto pisze o fabrycznie zainstalowanych dekoderach w lokach PIKO i problemach z tym związanych.