Wydaje mi się, że spadła jakość wyrobów wszystkich firm. A już najgorzej jest z ACME, ostatnio przyszły do mnie trzy wagony kolei CFR zakupione w sklepie w Austrii i każdy ma jakieś drobne braki. Najczęściej dotyczy to wózków i różnego rodzaju przewodów i sprzęgów albo ich braku. Z PIKO jeszcze nie miałem problemu ale widzę że wszystko przede mną. Zamiast człowiek się cieszyć, że przybył nowy model do kolekcji, to w strachu rozpakowuje paczkę z myślą, co tam będzie nie tak. Takie czasy nastały...