• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - modele elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN57

Lucjan P

Aktywny użytkownik
Reakcje
309 8 0
Zawsze można sprzedać dekoder dźwiękowy z modelu PIKO po promocyjnej cenie i zainstalować dekoder innej firmy.
Mam inny pomysł dekodery Piko pójdą do innych modeli.
Zawsze można sprzedać dekoder dźwiękowy z modelu PIKO po promocyjnej cenie i zainstalować dekoder innej firmy.
Jak znajdę tę mityczną bazę dźwięków Piko to podmienienię dekoder, ten pójdzie np. do ET22. A do ENki wtedy ESU.
 

Lucjan P

Aktywny użytkownik
Reakcje
309 8 0
Pytanie za sto punktów do posiadaczy modelu. Czy jeden stopień w wagonie silnikowym tak powinien wyglądać i bujać się na boki? Ewidentnie czuć też zapach "kropelki".
Co Ci dokładnie nie pasuje z tym stopniem? Po zdjęciu ciężko stwierdzić. U mnie nic się nie buja, właśnie sprawdziłem. Aczkolwiek jak się weźmie lupę i mocną latarkę to można znaleźć niedoróbki typu kropka z farby albo paproch na szybie. Więc i u Ciebie poprawka w postaci kleju na stopniu może być niestety standardem. W sumie nie wiem czy to normalne, ale w sklepie jak odbierałem model to kilka osób przebierało w zestawach mówiąc, że są drobne wady. Ciężko mi się do tego odnieść, za mało modeli jeszcze widziałem żeby porównywać. Tak przy okazji, co do zapachu, model dosyć śmierdzi chińskim plastikiem.
 

elektrowoz

Nowy użytkownik
Reakcje
3 1 0
Co Ci dokładnie nie pasuje z tym stopniem? Po zdjęciu ciężko stwierdzić. U mnie nic się nie buja, właśnie sprawdziłem. Aczkolwiek jak się weźmie lupę i mocną latarkę to można znaleźć niedoróbki typu kropka z farby albo paproch na szybie. Więc i u Ciebie poprawka w postaci kleju na stopniu może być niestety standardem. W sumie nie wiem czy to normalne, ale w sklepie jak odbierałem model to kilka osób przebierało w zestawach mówiąc, że są drobne wady. Ciężko mi się do tego odnieść, za mało modeli jeszcze widziałem żeby porównywać. Tak przy okazji, co do zapachu, model dosyć śmierdzi chińskim plastikiem.
Myślę, że nie ma sensu nagrywać filmiku, ale akurat rusza się na boki jakby był z gumy. Można porównać go do mleczaka przed wypadnięciem. Do tego konkretnie w tym miejscu czuć zapach kleju i jak już się przyjrzałem pod pod dobre światło, to widać miejsca podklejania. Napisałem wiadomość do sklepu, zobaczymy co odpiszą. Ja mam wrażenie, że niestety była tu próba sklejenia ułamanego elementu.
 

SU45-034

Aktywny użytkownik
Reakcje
839 90 3
Czy ja dobrze słyszę, że w trakcie rozruchu słychać pracę wału kułakowego? Takie mam wrażenie, może się mylę. Przecież w realu wal słychać tylko w jednym przedziale wagonu s. Ogólnie dźwięki kiepskie, zamykanie drzwi bez szału, jazda w ogóle nie realistyczna. Do tego migotanie świetlówek - czasem się zastanawiam, kto producentom doradza takie udziwnienia? Tak samo u Robo - ktoś mu doradził nr inwentarzowe bez pokrycia i wszystko musiał odkręcać.
Żeby ten wał dochodził chociaż do bezoporowego szeregu. Marzenie jazdy równoległej z pozycją przejścia to marzenie ściętej głowy. Nie mówiąc już o zejściu do pozycji 1. po otwarciu liniowych :podstepny:
 

Lucjan P

Aktywny użytkownik
Reakcje
309 8 0
Myślę, że nie ma sensu nagrywać filmiku, ale akurat rusza się na boki jakby był z gumy. Można porównać go do mleczaka przed wypadnięciem. Do tego konkretnie w tym miejscu czuć zapach kleju i jak już się przyjrzałem pod pod dobre światło, to widać miejsca podklejania. Napisałem wiadomość do sklepu, zobaczymy co odpiszą. Ja mam wrażenie, że niestety była tu próba sklejenia ułamanego elementu.
Nie chcę rozsiewać plotek ale, różne rzeczy słyszałem już od znajomych modelarzy, a tych modeli jest już kilkanaście. W sumie każdy mówi, że model fajny ale widać pośpiech w produkcji. Poprzednie modele Piko wydawały się bardziej kontrolowane pod względem jakości. Może dlatego, że nie było presji na wydanie. Sami zresztą widzimy, tu sprzęg, tu stopień. Sam nie lubię marudzić nad modelem, on ma jeździć i być sprawny, na rzeczy których trzeba szukać z mocną lupą nie zwracam większej uwagi, jednak wady istotne jak wyżej są niedopuszczalne.
 

Piter75

Aktywny użytkownik
Reakcje
835 46 0
W sumie każdy mówi, że model fajny ale widać pośpiech w produkcji. Poprzednie modele Piko wydawały się bardziej kontrolowane pod względem jakości. Może dlatego, że nie było presji na wydanie. Sami zresztą widzimy, tu sprzęg, tu stopień. Sam nie lubię marudzić nad modelem, on ma jeździć i być sprawny, na rzeczy których trzeba szukać z mocną lupą nie zwracam większej uwagi, jednak wady istotne jak wyżej są niedopuszczalne.
Niestety to racja. Wczoraj odebrałem model. Czlon silnikowy ma wady malatury: odciski palców zrobione chyba farbą. Wytłoczka przyciśnięta do folii, a ta do modelu, który chyba nie do konca wysechł. Zostały na nim ślady, a część farby na folii i na niebieskim pasie na modelu. I tak ponoć jest w wielu modelach.

Zatem jeśli ktoś jeszcze nie odebrał, to zwróćcie na to uwagę.
20221227_203747.jpg
20221227_203752.jpg
20221227_203925.jpg
20221227_204452.jpg
20221227_203928.jpg
20221227_205659.jpg
 
Ostatnio edytowane:

SP45-166

Aktywny użytkownik
Reakcje
942 41 3
Niestety prawda jest taka że jakość a w zasadzie kontrola jakości w PIKO siadła. I to widać. Kiedyś modele brałem w ciemno przez Gdańską MM. I wszystko przychodziło w cacy. Teraz co przyjdzie model to jest 50 na 50% szans że będzie coś nie tak. A to wady malatury, a to szybka wypada. Wady trzech modeli SP45 zakupionych w ciągu ostatnich 24 miesięcy:
-127 wypadająca szyba czołowa
-090 brak jednego ze zderzaków
-teraz przyszła mi 155 bez środkowej osi w wózku (!)

Aż boję się w jakim stanie przyjdzie mi zamówiony EN57...
 

Wojciech49

Aktywny użytkownik
Reakcje
280 6 0
Wydaje mi się, że spadła jakość wyrobów wszystkich firm. A już najgorzej jest z ACME, ostatnio przyszły do mnie trzy wagony kolei CFR zakupione w sklepie w Austrii i każdy ma jakieś drobne braki. Najczęściej dotyczy to wózków i różnego rodzaju przewodów i sprzęgów albo ich braku. Z PIKO jeszcze nie miałem problemu ale widzę że wszystko przede mną. Zamiast człowiek się cieszyć, że przybył nowy model do kolekcji, to w strachu rozpakowuje paczkę z myślą, co tam będzie nie tak. Takie czasy nastały...
 

Wojciech49

Aktywny użytkownik
Reakcje
280 6 0
Czemu strach? Jak są nieakceptowalne wady to zwrot albo wymiana
Oczywiście, że tak, tyle tylko że jakby czepiać się wszystkiego to reklamacja musiała by dotyczyć każdej przesyłki. A w przypadku sklepów zagranicznych cała procedura trwa dość długo. Dlatego część wad, jak np. brak drucika wychodzącego z maźnicy wózka jestem w stanie zaakceptować, zawsze go mozna próbować dorobić. Wystarczy że model lokomotywy ASEA dotarł do mnie cały poobijany i tu reklamacja jest konieczna.
 

Lucjan P

Aktywny użytkownik
Reakcje
309 8 0
Niestety to racja. Wczoraj odebrałem model. Czlon silnikowy ma wady malatury: odciski palców zrobione chyba farbą. Wytłoczka przyciśnięta do folii, a ta do modelu, który chyba nie do konca wysechł. Zostały na nim ślady, a część farby na folii i na niebieskim pasie na modelu. I tak ponoć jest w wielu modelach.
Widzę że trafił Ci się taki z konkretnymi wadami. No niestety temat rozwojowy, choć w ogóle takie wady nie powinny wystąpić. Szkoda bo model jest fajnie poskładany i niczego mu nie brakuje w sensie mechanicznym. Wychodzi na to, że każdą ENkę trzeba obejrzeć... niestety, bo tych wad jest sporo. Od takich zupełnie niewidocznych gołym okiem do takich jak niewyschnięta farba na pudle. Malowanie to chyba najsłabszy punkt tego modelu. Ciekawe jak będzie w drugiej serii?
 

jan23

Użytkownik
Reakcje
1 0 0
Faktycznie dokładne oględziny ujawniają drobne felery, wymagające delikatnej korekty.W tym miejscu chciałbym podpytać jakie kolory RAL użyć (szary na dach i żółty)?
 
Reakcje
243 1 0
Dziś odebrałem przesyłkę i stopień zupełnie ułamany. Ten sam co u kolegi @elektrowoz Przykleję sobie, nie będę robił teatru z reklamacjami. Zbyt mały drobiazg a naprawa niewidoczna.
Mam jednak inne pytanie, czy ktoś oferuje dekoder jazdy i oświetlenia E1 dedykowany do EN57? Przeglądnąłem kilka sklepów i nie zauważyłem takowych.
 

Piter75

Aktywny użytkownik
Reakcje
835 46 0
Dziś odebrałem przesyłkę i stopień zupełnie ułamany. Ten sam co u kolegi @elektrowoz Przykleję sobie, nie będę robił teatru z reklamacjami. Zbyt mały drobiazg a naprawa niewidoczna.
Mam jednak inne pytanie, czy ktoś oferuje dekoder jazdy i oświetlenia E1 dedykowany do EN57? Przeglądnąłem kilka sklepów i nie zauważyłem takowych.
DCC24? Mają w ofercie kibelki z dekoderami, choć niby niedostępne, ale wiem, że mają dekodery, które mozna zaprogramować u nich.
https://shop.dcc24.eu/pl/index.php?...troller=productsearch&cate=&search_query=En57

RAL 1018 Zinkgelb
RAL 5003 Saphirblau
A czy są gotowe farby modelarskie w tych kolorach? Bo RAL 5003 nie znalazłem w zadnej tabeli kolorów.
 

Podobne wątki