• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny PIKO - model parowozu OKo1-12

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.861 15 1
Faktycznie, te fabryczne lampy są do niczego.. zatem czas na przymiarkę nowych.
Takie pytanie, czy ten dekoder fabryczny obsłuży te reflektory i wyświetlane na nich sygnały zgodne z E1 ?? Choćby kosztem rezygnacji z niektórych dźwięków, które dla mnie są zbędne.


Tak się zarzekali, że nikt nie kupi
Bo to już jest nałóg gorszy od wódki. Człowiek myśli o modelu i się trzęsie cały gorzej niż alkoholik bez flachy :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.502 512 30
Takie pytanie, czy ten dekoder fabryczny obsłuży te reflektory i wyświetlane na nich sygnały zgodne z E1 ??
Dekoder to pewnie obsłuży, ale najpierw trzeba przerobić instalację elektryczną, bo, jak rozumiem, w fabrycznym modelu lampy prawa i lewa (na każdym końcu, z przodu i z tyłu) mają tylko jeden wspólny LED biały i jeden czerwony. Jeżeli faktycznie tak jest, to żeby rozdzielić światło lewe od prawego, oprócz zastosowania oddzielnych LEDów (jak w reflektorach kolegi @14D40) trzeba rozdzielić także sterowanie tymi światłami, a do tego konieczna będzie dość daleko idąca przeróbka obwodów elektrycznych modelu, być może nawet wykonanie nowej płytki drukowanej. A odpowiednie zaprogramowanie dekodera nie powinno już stanowić większego problemu.
 

14D40

Ostrzeżony
Producent
Reakcje
305 10 1
Takie pytanie, czy ten dekoder fabryczny obsłuży te reflektory i wyświetlane na nich sygnały zgodne z E1 ?? Choćby kosztem rezygnacji z niektórych dźwięków, które dla mnie są zbędne.
Dekoder to pewnie obsłuży, ale najpierw trzeba przerobić instalację elektryczną, bo, jak rozumiem, w fabrycznym modelu lampy prawa i lewa (na każdym końcu, z przodu i z tyłu) mają tylko jeden wspólny LED biały i jeden czerwony. Jeżeli faktycznie tak jest, to żeby rozdzielić światło lewe od prawego, oprócz zastosowania oddzielnych LEDów (jak w reflektorach kolegi @14D40) trzeba rozdzielić także sterowanie tymi światłami, a do tego konieczna będzie dość daleko idąca przeróbka obwodów elektrycznych modelu, być może nawet wykonanie nowej płytki drukowanej. A odpowiednie zaprogramowanie dekodera nie powinno już stanowić większego problemu.
Tak jak napisał Andrzej, z tym że z LED-ami jest tak, że model ma z tyłu osobno 2x LED biały/2x LED czerwony a z przodu 1x LED biały/1x LED czerwony które to oświetlają wspólny światłowód.
 

A145

Użytkownik
Reakcje
18 0 0
Tak jak napisał Andrzej, z tym że z LED-ami jest tak, że model ma z tyłu osobno 2x LED biały/2x LED czerwony a z przodu 1x LED biały/1x LED czerwony które to oświetlają wspólny światłowód.
Należy odpowiedzieć na pytanie: jaki jest zamontowany dekoder w tym modelu i ile posiada wyjść funkcyjnych? Czy jest miejsce na dołożenie np. dodatkowego dekodera funkcyjnego? Potem pozostaje mapowanie i OK. Dźwięki nie mają nic wspólnego z robudową oświetlenia. Sugeruję ew. szybkie pytanie do Kolegi Elvisa.
A.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.502 512 30
Należy odpowiedzieć na pytanie: jaki jest zamontowany dekoder w tym modelu i ile posiada wyjść funkcyjnych? Czy jest miejsce na dołożenie np. dodatkowego dekodera funkcyjnego?
Model ma gniazdo PluX22, więc zamiast dokładania dekodera funkcyjnego, najprostszym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie odpowiedniego dekodera jazdy, z dźwiękiem bądź nie. Jeżeli dekoder fabryczny ma za mało wyjść funkcyjnych, to konieczna może być wymiana dekodera na inny, a jeżeli komuś nie zależy na dymie, to lepiej byłoby kupić model w wersji analogowej i dokupić dekoder osobno.
 

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.861 15 1
Model ma gniazdo PluX22, więc zamiast dokładania dekodera funkcyjnego, najprostszym rozwiązaniem wydaje się zastosowanie odpowiedniego dekodera jazdy, z dźwiękiem bądź nie. Jeżeli dekoder fabryczny ma za mało wyjść funkcyjnych, to konieczna może być wymiana dekodera na inny, a jeżeli komuś nie zależy na dymie, to lepiej byłoby kupić model w wersji analogowej i dokupić dekoder osobno.
Osobiście jeszcze nie rozbierałem modelu więc nie wiem jaki tam jest dekoder ale pożyjemy, zobaczymy. Może Elvis jak się z nim zapozna to poda jakieś szczegółowe wytyczne co do przeróbki elektryki tego modelu.

Natomiast właśnie, mnie zależało na dymie i dlatego kupiłem wersję cyfrową. Gdyby analogowa miała w standardzie generator dymu to pewnie wziąłbym analog i dekoder ZIMO.
 

A145

Użytkownik
Reakcje
18 0 0
Natomiast właśnie, mnie zależało na dymie i dlatego kupiłem wersję cyfrową. Gdyby analogowa miała w standardzie generator dymu to pewnie wziąłbym analog i dekoder ZIMO.
... np. Zimo 645 wyjść 12 tak, że wystarczy nawet na ew. założenie sprzęgów automtycznych.
A.
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.151 88 0
Takie pytanie, czy ten dekoder fabryczny obsłuży te reflektory i wyświetlane na nich sygnały zgodne z E1 ?? Choćby kosztem rezygnacji z niektórych dźwięków, które dla mnie są zbędne.
Nie potrzeba rezygnować z żadnych istniejących funkcji ani dźwięków, by używać:
- świateł manewrowych, bo można je powiązać z jazdą manewrową przycisk F7;
- jazdy po torze niewłaściwym, bo do wykorzystania jest F10 (w niemieckim modelu włącza on górne reflektory).
I w tym momencie mielibyśmy już wykorzystane wszystkie 29 przycisków w systemie Roco, od F0 do F28.

Jak już pisałem, do dyspozycji są wyjścia AUX6 i AUX7, które w niemieckiej wersji sterują górnymi reflektorami, odpowiednio przednim i tylnym.

Opis interfejsu jest tutaj, stamtąd też pochodzi ten schemat:

1636458631047.png


Prawdopodobnie dekoder ma na płytce więcej wyjść, niż jest we wtyczce PluX - ale w/w są na pewno i łatwo je wykorzystać.
Zdecydowanie nie dokładałbym dodatkowych dekoderów.

pomost wygięty w dół i próbując go wyprostować nic, to nie wnosi
Mój był akurat w górę - ale jak nacisnąłem, to coś kliknęło i zrobił się prosty. Prawdopodobnie jakieś zatrzaski nie były zatrzaśnięte.


Model ogólnie podoba mi się. Metalowe elementy dodają klasy w porównaniu ze starszymi parowozami tego producenta.
Te reflektory - lepsze niż dotychczas, ale gorsze niż mogą być - zatem cieszy mnie, że Koledzy idą w przeróbkę. Z pewnością warto.

Ciekawe, jaki parowóz będzie następny i co będzie oferował :)
 
Ostatnio edytowane:

PiotrKL

Nowy użytkownik
Reakcje
4 0 0
Ja chyba nie miałem tyle szczęścia co koledzy i trafił mi się model z wadą fabryczną. Wygląda na to, że mój model nie odbiera prądu przednim wózkiem i generalnie ma jakiś ogólny kłopot z odbiorem prądu. Co kawałek się zatrzymuje i poszarpuje podczas jazdy. Trzeba go popychać albo lekko szturchać. Sprawdziłem miernikiem czy jest prawidłowe połączenie pomiędzy blaszkami kontaktowymi, a kołami i wychodzi na to że wszystko działa prawidłowo. Również wykonałem taki test: jedną końcówką miernika dotknąłem przedniego koła w przednim wózku, a drugą końcówką tylnego koła w tylnym wózku i miernik zapiszczał. Czyli teoretycznie połączenie jest. Koła przeczyściłem benzyną ekstrakycjną, ale to nic nie pomogło. Może macie jakiś pomysł co mogę zrobić zanim odeślę model na reklamację? Modelu nie otwierałem. Załączam filmik jak to wygląda.

 

Bolesław 102

Bolesław Wielki Znawca Wszystkiego
Reakcje
362 98 10
Nie, wyczyszczone również benzyną ekstrakcyjną. Inne lokomotywy jeżdżą dobrze po tym odcinku.
Miałem podobny problem z Pikowskim ET21 , z fabrycznym dekoderem Zimo. Po wymianie w poznańskim "Matrixie" na dekoder Esu i założeniu pojemnego kondensatora, problem z zacinaniem się znikł. Kol. Karol Marcińczak namówił mnie na wymianę twierdząc że "dekodery Esu lepiej sobie radzą na torach" i miał rację.:)
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.151 88 0
Potwierdzam, że u mnie OKo1 z fabrycznym dekoderem jeździ bez przerw ani szarpnięć, od najmniejszych prędkości. To, co pokazujesz na filmie, to jakaś masakra. Nawet, gdyby odbierał prąd tylko tylnym wózkiem, to nie powinien się zatrzymać na prostym, ciągłym odcinku toru.

Nie odpuszczaj, model ma działać :)

Torów nie czyściłem benzyną, tylko gumą do torów + odkurzacz akumulatorowy.
 

qwertas

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.649 51 2
Wiem, że to nie pomoże zbytnio, ale tak jak pisałem tutaj http://forum.modelarstwo.info/threads/piko-model-parowozu-oko1-12.51924/page-3#post-910338 lektura niemieckich for dyskusyjnych pod kątem dokładnie tego modelu dała dość bezlitosną ocenę właściwości jezdnych. To było rok temu, nie wiem czy Piko wprowadziło jakieś poprawki w międzyczasie, ale jestem tutaj raczej sceptyczny. Wydaje mi się, że jedynym rozwiązaniem może być ups, jednak elektronika i "digital" to dla mnie czarna (zakazana) magia. :)
Mocno kibicowałem temu projektowi firmy Piko, bo model Fleischmanna ma swoje lata i technicznie jest już przestarzały, jednak po lekturze i obejrzeniu na youtube każdego "review" BR78 jaki mogłem tylko znaleźć, zrezygnowałem z zakupu. Trochę mi szkoda, bo wygląd BR78 w malowaniu DR z wiatrownicami jest dla mnie bardzo atrakcyjny.
 

Elvis

Znany użytkownik
Reakcje
1.735 62 3
Raczej tydzień wcześniej.
Miałem podobny problem z Pikowskim ET21 , z fabrycznym dekoderem Zimo. Po wymianie w poznańskim "Matrixie" na dekoder Esu i założeniu pojemnego kondensatora, problem z zacinaniem się znikł. Kol. Karol Marcińczak namówił mnie na wymianę twierdząc że "dekodery Esu lepiej sobie radzą na torach" i miał rację.:)
To ciekawe co piszesz, bo albo nie był to montaż fabryczny, albo nie był to dekoder Zimo.
Piko w swoich ostatnich wypustach stosuje produkty wykonane przez Uhlenbrock,a.

A teraz odnośnie możliwości modyfikacji by uzyskać światła manewrowe... niestety lipa. Przednia płytka ma jedną diodę białą i jedną czerwoną, jeden światłowód, który rozdziela światło na dwie lampy. A można było to rozwiązać inaczej. Ale co by można było, to już inna kwestia.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.151 88 0
W tym wątku zaczynamy kręcić się kółko. Padały już kilka razy pytania o możliwości dekodera sterowania światłami manewrowym po wymianie reflektorów na Kluba. Po czym padają odpowiedzi, że lok ma jedną diodę z przodu.

Po kilku stronach wraca to samo pytanie i ta sama odpowiedź.

Ta dioda wyląduje w szufladzie i nie będzie przeszkadzała :D

A płytka musi gdzieś mieć punkty lutownicze do górnego reflektora, osobno przód i tył.
 
Ostatnio edytowane:

Ty42-89

Znany użytkownik
Reakcje
1.861 15 1
A płytka musi gdzieś mieć punkty lutownicze do górnego reflektora, osobno przód i tył.
Obawiam się, że niestety nie. Przeglądałem instrukcje na stronie PIKO i widzę, że do górnego reflektora idzie światłowód od płytki więc prawdopodobnie idzie on od tej samej diody. Niemiecka wersja musiała by mieć niezależne oświetlenie górnego reflektora a z tych instrukcji to nie wynika.
 

Podobne wątki