• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Pierwsza makieta garażowa - plan

OP
OP
A

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
166 0 0
Teoretycznie wyłapuje olej ale dam znać jak zacznę malować nowe obszary czy nie będą szyny również miejscami nie pokryte farbą. Wyczyściłem dokładnie IPA. Nie potrafię zweryfikować tego bo nie widzę problemu przy malowaniu. Chyba, że jak wspominałem te problemy z szynami podczas pierwszego malowania to był właśnie olej. Dziwne by to było ponieważ na testach, na papierze nie ma śladu oleju i deformacji natrysku. Pojemność i moc dużego kompresora jest bardzo użyteczna;)

O tak, zdjęć prawdziwego torowiska widziałem już sporo a na dodatek obejrzałem ostatnio trasę z Gdyni na Hel z kabiny :D. Zostawiam podkłady bez malowania i jak coś to ewentualnie kiedyś "przypudruję". Popracuję też nad tą rdzą na mocowaniach.
 
Reakcje
1.241 4 1
Ten czarny strasznie bije po oczach, to wygląda jakbyś brązowe tory/podkłady pomalował czarną farbą. Weź ponownie pomaluj a dokładniej te "łączenia" kolorów właśnie pocieniuj, a chyba dobrym pomysłem byłoby całość pomalować na brązowo a dopiero potem czarnym psiknąć po środku.
 

ffox

Administrator
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
3.850 15 0
Muszę wam przyznać, że jakoś bardziej przemawia do mnie koncepcja malowania podkładów - te czarne jakieś takie nijakie. Może jakaś patyna? Zobaczymy ;)
Nie bójmy się malować podkładów.
Moim skromnym zdaniem - to powinna być konieczność.
Można pomalować szyny bez maskowania podkładów, jak się pomalują, to nic.
Potem na deser pozostanie malowanie samych podkładów na odpowiedni dla siebie kolor.
Tłuczeń to już kolejny etap.
 

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.797 62 1
@Amatorek Uwaga jaka mi się nasuwa to ostrożne szutrowanie tak aby nie zarysować pomalowanych szyn. Pomalowałeś je farbą akrylową na bazie wody która niestety słabo trzyma się na metalowych elementach. Widziałem filmy instruktażowe w których modelarz też malował farbami Vallejo jednak na metal co emalia to emalia.
 
OP
OP
A

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
166 0 0
@ffox - twój materiał na YT był dla mnie wykładnikiem od samego początku. Mam nawet pigment z fixerem jaki tam prezentowałeś ;)
Nie ukrywam, że chciałem tak zrobić na koniec i zapewne tak się zadzieje.

@old_jawa - nie wiem czemu ale ta farba dobrze się trzyma może dlatego, żę sporo warstw zrobiłem ;). Wiem jest ryzyko ale jestem tego świadom.


p.s. a jaki kolor polecacie na podkłady? numer poproszę
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.039 40 1
Tutaj taka fotka poglądowa od jednego z kolegów forumowych.
Choć widać jeszcze jakieś ślady niedokończonych malarskich prac poprawkowych.
Myślę, że się nie obrazi za kradzież z jego wątku.:p
20231227_201901.jpg
 
OP
OP
A

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
166 0 0
Znam tę fotkę i kalkomanię zastosowaną ;). Niemniej jednak nie widzę możliwości takiego odzwierciedlenia bez odbycia warsztatów plastycznych:LOL:


Pobawiłem się kolorami jakie mam obecnie; zamówiłem brązy i będę próbował dalej aby kolor torów bardziej się odznaczał.

signal-2024-01-21-212126_002.jpeg




@WrocT - wyczyściłem szyny dokładnie patyczkiem z wacikiem nasączonym IPA i nie było żadnych problemów z pokryciem. Zero śladów tłustego brudu. Ponieważ mam część torów kupionych jako używane to tym razem przeczyściłem wszystko dokładnie a nie tylko spryskanie jak wcześniej.
Także filtr wyłapuje olej całkowicie.
 
OP
OP
A

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
166 0 0
Pomalowałem już wszystkie szyny. Cały czas się zastanawiam dlaczego wpadłem na pomysł aby maskować podkłady wcześniej. Kompletnie bez sensu. Dziękuję, że zwróciliście na to uwagę (y). Malowanie bez jakichkolwiek zabezpieczeń dało bardzo fajny efekt.

signal-2024-01-28-181942_002.jpeg



Zobaczcie jak osłonka wkładów filtrowych do maski się ubrudziła od malowania aerografem:
signal-2024-01-27-183808_002.jpeg

Porównanie to krawędź całkiem biała pod osłonką.


signal-2024-01-28-192733_002.jpeg
Jeszcze przed malowaniem zauważyłem, że mam brudne szyny. Niestety część torów kupowałem używane. Nie wiem jakie macie metody czyszczenia ale ja użyłem kawałków deseczki sosnowej - sprawdziło się to idealnie. Próbowałem też twardej gumy ale drewnem zdecydowanie lepiej się czyści. Oczywiście iglice czyściłem IPA. Trochę czasu mi zajęło czyszczenie po malowaniu ale efekt jest niesamowity. Testy przejezdności wyszły idealnie - nawet motorak SKPL daje radę na rozjazdach z mniejszą prędkością niż kiedyś. Wcześniej było to 17 a teraz 10 km/h (wg aplikacji). Kolejny etap to malowanie i waloryzacja mostu.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.039 40 1
Tak, deseczka sosnowa, czy kawałek sklejki nada się znakomicie do oczyszczenia z farby.
Później izopropanol na szmatkę, szmatka na kostkę drewnianą i...
Testy przejezdności wyszły idealnie - nawet motorak SKPL daje radę na rozjazdach z mniejszą prędkością niż kiedyś. Wcześniej było to 17 a teraz 10 km/h
Przejechałby i 2 km/h gdybyś polutował rozjazdy. Nie pamiętam czy o tym Tobie pisałem, czy z kimś innym, ale pikowskie rozjazdy dobrze jest polutować, żeby doprowadzić prąd do miejsc gdzie go braknie.
Jeśli możesz jeszcze zdjąć rozjazdy (a nie są jeszcze zatłuczniowane), to zdejmij i dolutuj cieniuteńkie kabelki.
Tak na szybko znalazłem na przykładzie anglika:
anglik.JPG

Wszystkie niebieskie punkty wskazane strzałką są bardzo ważne. Należy przylutować kabelki na środku, do tych zagiętych wypustek mocowania iglicy. Tak to trzeba zrobić, aby przy przekładaniu zwrotnicy luźno chodziły. Jak zalutujesz te wypustki z tą blaszką pod spodem, to nie przełożysz zwrotnicy.
Więc kabelki też muszą mieć leciutki luz, nie na sztywno. Kabelki cieniuteńkie, elastyczne, ale nie jak włos.:LOL:
Lutować umiesz, więc zrób to jak tylko możesz. Jak zalejesz tory wikolem, to będzie "po ptokach".
Będą stawać lokomotywy, a Ty będziesz wqwqwqqq. Ja też polutowałem u siebie i brak problemów.
Sie-Ma !
Edytka.
Ty, ale jaja. Teraz zauważyłem, że fota z Twojego wpisu.:ROFL: Czyli zrobiłeś, tak i dalej staje?
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
A

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
166 0 0
Na rozjazdach PIKO przerwa w dostawie prądu to od 2,2 cm do 2,5 cm także tego nie da się przeskoczyć przy mikro prędkości i po jednej osi odbiorczej.

signal-2024-01-31-141741_002NN.jpg
signal-2024-01-31-141741_003NN.jpg



Część rozjazdów mam nowszego typu i blaszka pod spodem jest już lepiej wykonana. Nie będę już nic lutował. Jeśli pojawią się kiedyś problemy to dolutuję na zewnątrz łącząc szyny.






Pojawił mi się kolejny problem tym razem z tunelami a dokładniej z portalami. Zrobiłem symulacje "papierowe" z takim oto efektem:

signal-2024-01-31-085823_002NN.jpg


Tunel 1. Tu niby sytuacja w miarę poprawna przy zwężeniu ścianki krańcowej.


Problem pojawia się tutaj na końcu tego tunelu:

signal-2024-01-31-085823_003NN.jpg


Tutaj zbyt blisko jest rozjazd łączący zejście z ósemki i o ile sama ściana może mieć max 1 cm to problem pojawi się gdy po lewej stronie będzie zjeżdżał wagon piętrowy. Te jak wiemy ostro zachodzą. Rozwiązanie jakie tu widzę to jedynie cofnięcie tego portalu skracając sam tunel ale wówczas pojawi się też problem z zachodzeniem po tej stronie przy wyjeździe z tunelu. Pomijam już fakt, że bok tunelu na zewnątrz to tylko ściana oporowa grubości max 5 mm i maksymalnie pusty teren w środku tunelu:mad:


Tunel numer 2.
signal-2024-01-31-085823_004NN.jpg


Tu sytuacja względnie normalna no może poza górnym wykończeniem terenu. Będzie trzeba kombinować ze ściankami oporowymi.


Problem pojawia się na końcu tego tunelu:

signal-2024-01-31-085823_005NN.jpg


O ile da się w miarę zrobić portal cieńszy po lewej stronie to jednak znowu zachodzenie wagonu na torze wyżej wymusi maksymalną redukcję nienaturalną tego tunelu. Nie wspominając o maksymalnej szerokości wewnątrz tego tunelu. Tu jest jeszcze opcja wydłużenia tego tunelu tak aby kończył się w połowie tego rozjazdu łukowego ale znowu - zachodzić wagon będzie a krawędź końca makiety bardzo blisko jest.



Rozwiązań jest kilka.
- całkowite usunięcie tuneli
- skrócenie tuneli
- modyfikacja portali do dziwacznych form
- sama modyfikacja układu torów na tym etapie odpada no chyba, że całkowite "zaoranie" projektu
- zakaz stosowania składów zachodzących na makiecie


Na ten moment chyba muszę zdobyć jakiś piętrowy wagon i zbadać to dokładniej. Gdzieś mi uciekły centymetry w tych newralgicznych miejscach.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.039 40 1
Żeby nie ruszać torów to poszedłbym na kompromis.
Jeden tunel wywalić i dać mur oporowy, a ten mniej problematyczny lekko skrócić, bo to żaden kłopot.
Zakazu ruchu długiego taboru bym nie robił, bo po co się ograniczać jak nie trzeba. :p

amatorek.jpg

Odnośnie rozjazdów. Ok, jeśli nie masz jak, to nie ruszaj ich.
Za to sprawdź blaszki odbioru prądu w tym motoraku, albo wyczyść szyny rozjazdu. Może pomoże.
W rozjazdach zwykłych Piko wagon motoraka ma zawsze 3 punkty poboru prądu z szyn, czyli teoretycznie musi jechać.
Jeśli jedno koło wpadnie w "dziurę prądową", to 3 pozostałe teoretycznie powinny odbierać prąd.
I tu kłania się lutowanie, bo drugie z kół tego bieguna prądowego, które wpadło w "dziurę prądową" jest akurat na szynie iglicy, które niezalutowane może tracić prąd.
Do tego jeszcze trzeba dodać nierówności na rozjeździe,
na których motorak może się bujać i tracić połączenie prądowe kół z szynami. :eek:
W anglikach wiadomo, że jest jeszcze bardziej skomplikowana sprawa.

PS> Powiadomienia już dochodzą.:)

EDYTKA.
Napisałeś: "Pomijam już fakt, że bok tunelu na zewnątrz to tylko ściana oporowa grubości max 5 mm i maksymalnie pusty teren w środku tunelu"

Powiem Ci, że nawet brak ścianki. W takiej konfiguracji jak u Ciebie, że tunel jest przy krawędzi płyty zostawia sią tył bez ścianki aby zapewnić dojście rewizyjne . Wypadki się zdarzają, szyny czyścić trzeba więc i trzeba zapewnić dojście.
Można też zrobić zdejmowane tylne ścianki.
Niektórzy robią zdejmowane całe tunele, ale u Ciebie, to nie potrzeba.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
A

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
166 0 0
No właśnie zastanawiam się też nad otwartym tunelem w takim sensie, że boczna ściana jest ażurowa albo jakieś łuki. Nie mogę na szybko znaleźć przykładu.
 
OP
OP
A

Amatorek

Aktywny użytkownik
Donator forum
Reakcje
166 0 0
Chyba znalazłem rozwiązanie. Otóż jak dodam po obu bokach makiety deseczki 2 cm każda (ta sama deska) to wówczas całkowicie zmienia się sytuacja. Robi się więcej miejsca na portal i jego światło wewnętrzne może też być większe a do tego lekka zmiana umiejscowienia portali po lewej stronie. Po prawej trzeba już wyjść praktycznie za BWL i będzie portal dwu torowy ;)



tp.JPG
 

Podobne wątki