• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Patynowanie wagonów

Preki

Aktywny użytkownik
PGM
Reakcje
128 3 0
Bipa fantastyczna, zacieki jak prawdziwe :)

Z innej beczki - skończyłem już jako tako studia więc myślę nad zabraniem się za swojego nieodżałowanego boczniaka (o którym pisałem w innym temacie). Jaką technikę polecilibyście na sam początek? Od razu informuję, że nie posiadam aerografu, ani innego zaawansowanego sprzętu. Niektórzy koledzy polecali mi suche pastele, zlokalizowałem nawet sklep u mnie w mieście, gdzie można takie kupić, tylko nie wiem jak z doborem kolorów - sklep nie ma ich posortowanych wg. palety RAL.
 

piterson

Znany użytkownik
Reakcje
61 0 0
Witajcie...

Uczę się postarzania taboru. Poniżej zdjęcia pierwszego eanosa:):) Proszę o wszelkiego rodzaju uwagi. Technika - suche pastele i fixatyna... ćwicze na wagonach - lokomotywy wole oddać do patyny zdolniejszym ode mnie:):)
20130807_174657_1.jpg
20130807_174714_1.jpg
 

Gor717

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
769 8 0
Fajny, ale jeśli pozwolisz - chyba górna krawędź burt (ew. wnętrze) powinny też być "brudne" lub "brudniejsze" niż są. Zapewne w realu wygląda okazalej.

pozdrawiam serdecznie
 

piterson

Znany użytkownik
Reakcje
61 0 0
Chętnie przyjmę jakieś sugestie:) Krawędź i środek jeszcze będzie poprawiana. Rzeczywiście daleko mojej próbie do zdjęć w realu... ale... co zdjęcie to inaczej wyglądają wagony:)
 

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
A moze ktos sprobowal by wykonac imitacje rdzy na wagonie tak jak pokazane na zdjeciu ??:) Mysle ze efekt bylby calkiem ciekawy :)
rdza.jpg
[DOUBLEPOST=1376513662,1376512419][/DOUBLEPOST]Tak mi jeszcze do glowy przyszlo o tych weglarkach co to kol. Telewizor zapodał świetne fotki. Generalnie to modelarze ktorzy wykonuja proby urealnienia wygladu swojego taboru popelniaja maly blad, pisalem juz o tym ale temat jakos nie mial wziecia. Otóz.. cale to ciapranie czarnymi,szarymi i temu podobnymi washami:) pudla modelu jest bardzo malo realistyczne. Zwroccie uwage ze samo poszycie blachy w kazdym! wagonie jaki jest eksploatowany, jest mniej lub bardziej uszkodzone! Czerpaki, koparki czy inne sprzety wydobywajace ladunek z wagonu, zawsze zostawiaja po sobie slady w postaci wgnieceń, rys, poszarpan ! A tu, modelik prosto z pudelka, na biurko , opluc, opruszyc :) I juz :) PATYNA !!:) troszke to sztuczne....a wiec, moze ktos kto kolejny raz podejmie sie próby nadania swojemu modelowi wygladu baaardzo zblizonego do orginalu, pokusi sie o zrob
blachowanie bok.jpg
ienie tego o czym tu pisalem ! Warto spróbowac :) mam wykonanych kilka modeli w tej technice i naporawde, jestem zadowolony z ich wygladu :)
 

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
Moja weglareczka jeszcze nie jest w tym momencie pomalowana a wiec efekt jest nieco surowy :) I zakladam ze z IV epoki a wiec swoje juz wypracowala i przewiozla !
Co do malowania powyzej, ładnie, choc moim zdaniem troszke przeskalowane i nie za bardzo naturalne !! ale pomysł zacny :)
 

Maxeus

Znany użytkownik
Reakcje
251 4 0
Chętnie przyjmę jakieś sugestie:) Krawędź i środek jeszcze będzie poprawiana. Rzeczywiście daleko mojej próbie do zdjęć w realu... ale... co zdjęcie to inaczej wyglądają wagony:)
Już swego czasu pisałem w innym dziale kółeczka, bo te niezamalowane i niezabrudzone ranty psują Twoją robotę, a zwróć uwagę na ostatnie zdjęcia Telewizorka w dziale Tabor, w temacie Mój Tabor - miodzio.

A moze ktos sprobowal by wykonac imitacje rdzy na wagonie tak jak pokazane na zdjeciu ??:) Mysle ze efekt bylby calkiem ciekawy :)
Bardziej na bocznicy niż na jeżdżącym taborze osobowym z wyłączeniem taboru towarowego i gospodarczego.
Na osobowym w mniejszym stopniu, no chyba, że w którymś skansenie, ale można było spotkać schodzące płaty farby.

[DOUBLEPOST=1376513662,1376512419][/DOUBLEPOST]Tak mi jeszcze do glowy przyszlo o tych weglarkach co to kol. Telewizor zapodał świetne fotki. Generalnie to modelarze ktorzy wykonuja proby urealnienia wygladu swojego taboru popelniaja maly blad, pisalem juz o tym ale temat jakos nie mial wziecia. Otóz.. cale to ciapranie czarnymi,szarymi i temu podobnymi washami:) pudla modelu jest bardzo malo realistyczne. Zwroccie uwage ze samo poszycie blachy w kazdym! wagonie jaki jest eksploatowany, jest mniej lub bardziej uszkodzone! Czerpaki, koparki czy inne sprzety wydobywajace ladunek z wagonu, zawsze zostawiaja po sobie slady w postaci wgnieceń, rys, poszarpan ! A tu, modelik prosto z pudelka, na biurko , opluc, opruszyc :) I juz :) PATYNA !!:) troszke to sztuczne....a wiec, moze ktos kto kolejny raz podejmie sie próby nadania swojemu modelowi wygladu baaardzo zblizonego do orginalu, pokusi sie o zrob Zobacz załącznik 136961 ienie tego o czym tu pisalem ! Warto spróbowac :) mam wykonanych kilka modeli w tej technice i naporawde, jestem zadowolony z ich wygladu :)
Nie wszystkie węglarki są tak pogięte jak sugerujesz, bo mimo wszystko sporo ich jeździ w nienagannym stanie, tylko brudne, więc samo patynowanie nie jest takie złe - sporo tego śmiga koło mnie, więc mam wgląd na ich zróżnicowany stan.
Jeśli już robić zmasakrowane ciężką pracą węglarki, bo takich też sporo jeździ, to nie modele wielkoseryjne, bo ich najzwyczajniej w świecie szkoda, a już bardziej opłaca się do tego celu kupić kity Pana Witolda Fity, które posiadają ograniczenia modyfikacji wynikające wyłącznie z możliwości manualnych modelarza.

Moja weglareczka jeszcze nie jest w tym momencie pomalowana a wiec efekt jest nieco surowy :) I zakladam ze z IV epoki a wiec swoje juz wypracowala i przewiozla !
Co do malowania powyzej, ładnie, choc moim zdaniem troszke przeskalowane i nie za bardzo naturalne !! ale pomysł zacny :)
Co do Twojej zabawy z węglareczką, to proponuję przed następnym wklejaniem miedzi zmatowić ją papierem ściernym, żeby farba lepiej łapała podłoże.
Chcesz schodzące płaty farby z burt, to weź patyczek/wykałaczkę oraz niewielką ilość oleju np. Kujawskiego lub innego spożywczego i napunktuj sobie wybrane miejsca w różnych kształtach, pryśnij świeżą warstwę farby aero i jak już farba wyschnie, to delikatnie skrobnij farbę w miejscach purchli - może to choć w części da Ci oczekiwany efekt.
 

Bipa1966

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
Co do Twojej zabawy z węglareczką, to proponuję przed następnym wklejaniem miedzi zmatowić ją papierem ściernym, żeby farba lepiej łapała podłoże.
Chcesz schodzące płaty farby z burt, to weź patyczek/wykałaczkę oraz niewielką ilość oleju np. Kujawskiego lub innego spożywczego i napunktuj sobie wybrane miejsca w różnych kształtach, pryśnij świeżą warstwę farby aero i jak już farba wyschnie, to delikatnie skrobnij farbę w miejscach purchli - może to choć w części da Ci oczekiwany efekt.[/quote]
Stary modelarz jestem i dowcip z papierem zastosowałem...spoko :D
Co do tego oleju to nie zabardzo ufam takim technologiom, chyba ze sprawdzone, ja osobiscie stosuje...sól. Punktowo ,pedzelkiem nanosze wode z odrobina Ludwika...np....i posypuje sola, najlepiej srednio krystaliczna i pozostawiam do wyschniecia. Nastepnie delikatnie usuwam nadmiar, resztki lub zbyt duze ilosci owej soli i maluje . Po wyschnieciu, wiadomo ,ciepla woda, zmyc i...efekt murowany:) wydaje mi sie ze efekt uzyskany dzieki zastosowaniu soli jest bardzier realistyczny....aczkolwiek pomysl z olejem tez moze byc ciekawy, nie zaprzeczam. To i to stosuje moja żona :D
 

Podobne wątki