• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Patynowanie Patynowanie lokomotyw

Piotr Kozłowski

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.636 11 0
#61
poproszę o opis technik :D WYSZŁO OBŁĘDNIE !!!!!!!
Najpierw zamalowuje okna i feflektory Maskolem żeby je osłonić, potem rozbieram wózki żeby je i koła pomalować aerografem osobno mieszanką Humbrola 33,62,113, dach przy wylocie z rury wydechowej maluje Humbrolem 33. Na następny dzień psikam całość lakierem matowym Tamiya TS-80, potem pudry czarny, rdzawy itd. do tego w niektóre miejsca daje washa Citadel Nul oil, i na koniec jeszcze raz zabezpieczam lakierem Tamiya, na koniec zdejmuje Maskol z okien i plastików a zderzaki maluje Humbrolem 21. Tak w skrócie mniej więcej to wygląda;)
 

RaffyXXX

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
#62
Ok. Super.
W zasadzie wszystko mam tylko jak zamiast TS-80 używam Matt cota od humbrola... zamierzam popełnić jedną siódemkę na testy ale zamiast humbrola pobawić się Vallejo. może tylko zderzaki 21'ką. Jakoś ostatnio akryle bardziej do mnie przemawiają - łatwiej aero czyścić no i mieszać kolory ;p

PS. ale mikstura 133,62,33 cały czas rozrobiona w pojemnikach :D zakręcona czeka na kolejne dzieło...
 
OP
OP
Konrad Lewandowski
Reakcje
292 0 0
#63
Mam pytanie do doświadczonych. Jak długo maskol w płynie może pozostać na modelu? Kupiłem Schmincke ale w opisie jest mowa o stosowaniu na papierze. Niestety nic a nic o tworzywach sztucznych. Maskoli w płynie jeszcze nie używałem, stąd nie wiem. Czy mogę zostawić go na tydzień albo miesiąc i nic się nie stanie? Da się bez kłopotów po takim czasie usunąć? Pytam o to, ponieważ ja nie patynuję błyskawicznie, tylko rozkładam pracę w czasie. Czekam aż wyschnie pierwszy etap, poprawiam, itd.
 

zepfot

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
443 0 1
#64
Mam pytanie do doświadczonych. Jak długo maskol w płynie może pozostać na modelu? Kupiłem Schmincke ale w opisie jest mowa o stosowaniu na papierze. Niestety nic a nic o tworzywach sztucznych. Maskoli w płynie jeszcze nie używałem, stąd nie wiem. Czy mogę zostawić go na tydzień albo miesiąc i nic się nie stanie? Da się bez kłopotów po takim czasie usunąć? Pytam o to, ponieważ ja nie patynuję błyskawicznie, tylko rozkładam pracę w czasie. Czekam aż wyschnie pierwszy etap, poprawiam, itd.
Najbezpieczniej będzie jak zrobisz próby na jakimś starym taborze i na różnych powłokach lakierniczych.
Nie ryzykował bym również zostawiania maskolu na miesiąc , poza tym zachowanie maskolu zależy od temperatury i wilgotności otoczenia.
 

piotr66

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
1.812 32 2
#65
Maskole dobrych firm, np MR Hobby można pozostawić bez obawy na długi okres, 2 - 3 miesiące na pewno. Maskol z czasem twardnieje ale zawsze ma konsystencję gumy. Ja czasem stosuję go tez w charakterze kleju do elementów które w razie czego trzeba kiedyś rozdzielić.
 
OP
OP
Konrad Lewandowski

Konrad Lewandowski

Znany użytkownik
Reakcje
292 0 0
#66
Chciałbym przedstawić Wam operację przeprowadzoną na Glaskastenie, PtL2/2. Miałem ją kiedyś sprzedać ale okazało się, że miała jakiś plamy chyba po smarach, które wyciekły jak leżała sobie długo w pudełku w trakcie gorącego lata. Musiałem przeprosić kupującego i wycofać się z transakcji. Stwierdziłem wtedy, że w takim wypadku będzie się nadawała do patynowania. W tej chwili ma jeszcze nadal maskol na lampach i oknach a zdejmę go dopiero po zakończeniu oraz polakierowaniu.

KPL-12250.jpg KPL-12251.jpg KPL-12252.jpg KPL-12253.jpg KPL-12254.jpg KPL-12255.jpg KPL-12256.jpg KPL-12257.jpg KPL-12258.jpg

Do tego etapu używałem akryli Vallejo Model Air, akryli LifeColor, emalii AK Interactive a także pudry Tamiya (te w puderniczkach). Teraz czeka na dalszą wenę i pomysł, co jeszcze "mu zrobić". No i na koniec lakier ale to dopiero jak uzbieram kilka modeli do lakierowania, żeby za jednym zamachem "wypsikać" całą puszkę a nie przechowywać napoczętego aerozolu.
 

zepfot

Znany użytkownik
GGM
Reakcje
443 0 1
#67
Wygląda na bardzo spracowaną :) osobiście przy tak dużym stopniu zabrudzenia jeszcze bym dach mocniej spatynował.
 

hobbystah0

Znany użytkownik
Reakcje
558 21 1
#74
Chciałbym poddać Waszej ocenie patynowanie lokomotywy SP42, które dzisiaj wykonałem. Jest to pierwszy lok, jaki spatynowałem.:D

Zobacz załącznik 397658
Na zdjęciach wydaje się trochę zbyt czerwona, ale z własnego doświadczenia wiem, że zdjęcia lubią się "czerwienić" :) jak na pierwszy raz, to bardzo fajnie ;) ze swojej strony tylko proponowałbym troszkę "przygasić" tą ramę, chyba, że lok ma wyglądać na mocno zużyty ;)
 

kolejowy Marwin

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
#76
Mniej więcej taki efekt chciałem uzyskać, a do patynowania użyłem:

PIGMENTY VALLEJO:
- 73.116
- 73.106
- 73.110

AK - WASHES
- AK 012
- AK 013
- AK 082

Miękkie pędzle do nakładania pigmentów.

Lakier bezbarwny w sprayu.
... i farbkę Humbrol 33 matt

635defd5-5997-4b9f-9174-24a1de2a7a6d.jpg

Przeglądałem też zdjęcia prawdziwych lokomotyw SP42;)
 

SantaFe

Znany użytkownik
Reakcje
647 30 7
#77
Trochę moich prac:ostrozny:
-pierwsze próby firanek w wagonie
-ST44 czeka na nowe bufory oraz zasłony w kabinie(jak tylko sie do niej dostanę..)
-cysterny i pierwsze próby zacieków,
-bonanza po malowaniu foteli na bordowo i patynie
IMAG1435.jpg
IMAG1454.jpg
IMAG1451.jpg
IMAG1446.jpg
IMAG1443.jpg
 

Załączniki

Podobne wątki