Parowozowy hyde park (ale tylko nasze koleje i bez czasów współczesnych)

[SM03-422]

Miało być bez czasów współczesnych,ale ,,wielkie,, odbudowy parowozów w Polsce też są warte odnotowania, zwłaszcza tych,które były ,,standardem,, niektórych regionów,wizytówkami skansenów,a teraz gniją w krzakach... Np Tr5-65... Obecnych fotek nie wstawiam,bo nie ma s

ensu...

 

[Jarząbek]

Panie Profesorze Jarząbku -dziękuję i proszę o dokopanie się do następnych pokładów informacji odnośnie tych z lotniska i tych ze Szczebrzeszyna ........

Tych dwóch co to chcieli być lotnikami .... ale ciut za dużo ważyli to Ty246-20 i 76. Za swoją nadwagę smutno skończyli w Chróścinie Nyskiej. A ten z pod Szczebrzeszyna to najprawdopodobniej Ty246-77.

 

[JacekZet]

Nie chcę zakładać nowego wątku (który by i tak szybko zwiądł)- więc zapytam tutaj. Czy ktoś widział jakiekolwiek zdjęcie parowozu Pt1 jeszcze w polskim zarządzie?

To tajemnicza seria, wiemy że Pt1-4 w początku lat 1950-tych był na stanie MD Inowrocław, w 1984 roku rozmawiałem z maszynistą MD Białogard który zaczynał służbę na parowozach od Pt1 i nie wspominał go z sympatią. Wszystkie Pt1 po powrocie do NRD zostały zaopatrzone w nowe kotły i oznaczone jako seria 22.

 

[Hoart]

Tych dwóch co to chcieli być lotnikami .... ale ciut za dużo ważyli to Ty246-20 i 76. Za swoją nadwagę smutno skończyli w Chróścinie Nyskiej. A ten z pod Szczebrzeszyna to najprawdopodobniej Ty246-77.

-cha , cha, cha dobra nasza ! "20"," 76","77"(szkoda ,że ten numer ostatni jest tylko najprawdopodobny ) ale jak tak to wszystkie te wymienione numery zatem są sfotografowane dla potomności !!- Dziękuję KoledzeProfesorowi Jarząbkowi, -póżniej zastanowimy się skąd w salce tradycji chełmskiej lokomotywowni jest komplet tablic : godło , seria i kolejowy z trumana nr"8" jeżeli potwierdzi się ,że są aluminiowe , czyli autentyki to temperatura dojdzie do wrzenia..
-dziś kolejny motyw zagadkowy, parowozowy a właściwie tendrowy ,-info o tym przypadku pozyskane dzięki Koledze Krzysztofowi z Chełma ,który to znalazł na fajnej stronie http://www.sentymentalny.com/
- otóż na linii Rejowiec - Bełżec w 1992 roku w szczerym polu po obu stronach toru szlakowego ale chyba zapomnianego leżały z jednej strony równo ułożone dwa unrrowskie tendry kadzie w glebie a po drugiej stronie bezładnie wózki od nich - co mogło być przyczyną takiego ich pobytu tam na Roztoczu?-hm...

autorem obydwu zdjęć jest Miłosz Telesiński

 

[MD Lu]

Te tendry leżały w ziemi jeszcze ładnych parę lat. Wózki potem zabrano. Mówimy tu cały czas o stacji Ruskie Piaski. Zdjęcia zrobiono z okna pociągu, jadącego po szlakowym w stronę Zawady. Do tej stacji (Ruskie Piaski), dochodziła kiedyś jedna z kolejek Cukrownii Klemensów, ale nie bezpośrednio. I właśnie ten tor ze zdjęcia, prowadził do dawnej przeładowni jak mniemam. A jaki był sens postawienia tych tendrów? Kiedyś pytałem o to dyżurną z tej stacji, ale nie potrafiła odpowiedzieć.

 

[Pt47-106]

może jako zbiorniki na wodę czy cos takiego

 

[Jarząbek]

to temperatura dojdzie do wrzenia....

Spokojnie,spokojnie Drogi Hoarcie - nie ekscytuj się tak bardzo. Weż zimny prysznic przed przeczytaniem poniższej notatki:

Dziękuję KoledzeProfesorowi Jarząbkowi, -póżniej zastanowimy się skąd w salce tradycji chełmskiej lokomotywowni jest komplet tablic : godło , seria i kolejowy z trumana nr"8"....

Żebyś sobie zbytnio łepetyny nie łamał /zapewne jeszcze nieraz przyda się w przyszłości/ dziś Ci napiszę, że Ty246-8 i 45 były na LHS w Woli Baranowskiej koło Sandomierza.
Tylko nie wrzyj, bo Ci zawory zagrają
A jeżeli już piszesz o Chełmie i tendrach to przypomniało mi się coś takiego. W roku chyba 1995 będąc w Chełmie widziałem tender od Mam Tr20. Jak sobie dobrze przypominam, był bez wózków i miał powycinane spore otwory na bokach, zapewne w celu pozyskania płatów blachy. Nie wiem dlaczego nie zrobiłem zdjęcia tego tendra, może z powodu tych ubytków a może z powodu zmierzchu. Dziś wiem, że to błąd młodości późnej lub wczesnej starości Mam prośbę - zapytaj Twojego Kolegę, może ma zdjęcie tego tenderka.

A numer 77 jest pewny.

 

[MD Lu]

Ten tender szanowny Jarząbku, jeszcze chyba w '93 stał na wózkach i miał tabliczki (choć to był zbiornik p.poż.). Hoart pewnie mnie udusi, ale wtedy bardziej mnie interesowała Tw12 i inne maszyny odstawione na tej szopie (TKi3), więc zlekceważyłem spisanie numeru- mea culpa. Ale gdzieś mam foto- numeru się tam nie dopatrzy, ale to tender z pierwszego bauartu jak pamiętam. Tylko proszę nie oczekiwać, ze prędko do niego dotrę. I jeszcze jedno odnośnie trumanów- wiadomo Ci, który KDT nimi zawiadywał?

 

[Hoart]

Spokojnie,spokojnie Drogi Hoarcie - nie ekscytuj się tak bardzo. Weż zimny prysznic przed przeczytaniem poniższej notatki:



Żebyś sobie zbytnio łepetyny nie łamał /zapewne jeszcze nieraz przyda się w przyszłości/ dziś Ci napiszę, że Ty246-8 i 45 były na LHS w Woli Baranowskiej koło Sandomierza.
Tylko nie wrzyj, bo Ci zawory zagrają
A jeżeli już piszesz o Chełmie i tendrach to przypomniało mi się coś takiego. W roku chyba 1995 będąc w Chełmie widziałem tender od Mam Tr20. Jak sobie dobrze przypominam, był bez wózków i miał powycinane spore otwory na bokach, zapewne w celu pozyskania płatów blachy. Nie wiem dlaczego nie zrobiłem zdjęcia tego tendra, może z powodu tych ubytków a może z powodu zmierzchu. Dziś wiem, że to błąd młodości późnej lub wczesnej starości Mam prośbę - zapytaj Twojego Kolegę, może ma zdjęcie tego tenderka.

A numer 77 jest pewny.

- powoli jak żółw ociężale i tak dalej wydobywają się informacje na wierzch,informacje pewne , -pytanie "poszło " do Kolegi z Chełma ,a fotki Miłosza Telesińskiego unrr okazuje się ,że również są na http://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=linie&id=344&okno=galeria2 z dokładnym opisem gdzie to było
- -Nie udusi Szanowny MD Lu tylko wydusi to zdjęcie - to będzie szok owe foto tendra wykonane pod koniec XX wieku tendra od Tr20 w Chełmie...ja dwa takie pierwszego bauartu już jako ppoż widziałem w Kościerzynie przy parowozowni wtedy jeszcze czyli w 1979 roku wraz z tendrem od trumana nru "40" po latach będąc tam ponownie pytając uzyskałem info ,że te od Tr20 poszły na sprzedaż dla miejscowych na szamba a tender trumana poszlachtowano ,że do dziś jakimś cudem z tej masakry został się jeden wózek i fragment stokera

 

[Jarząbek]

ale to tender z pierwszego bauartu jak pamiętam.

Właśnie takiego pamiętam.

 

[MD Lu]

Nie trzeba grzebać w necie Hoarcie- koledzy podpowiedzą, bo znają te tereny.

 

[Hoart]

- a ciekaw jestem Szanowni MD Lu i Jarząbku jak Wy interpretujecie to z tymi tendrami unrrowskimi w Ruskich Piaskach , -to nie to co w Zębcu -obalone na któryś bok tylko - tu widać pieczołowitą precyzję w ustawieniu tych zbiorników - tylko dlaczego??-
- przypadkiem zahaczyłem o Zębiec -moje magiczne miejsce (w którym nigdy nie byłem)

 

[MD Lu]

Mnie wówczas, jak i teraz brak jest koncepcji, po co te tenrdy tam wylądowały? Gdyby kupił je miejscowy rolcik na trzymanie wody, lub innych cieczy, to po kiego ustawiono je miedzy torami i w dołku, do którego jest ciężkie podejście? Kolejowe wykorzystanie też jest zastanawiające, z uwagi na sporą odległość od stacji- co by można było tam niby przechowywać? No zwyczajnie, nie mogę tego do czegoś dopasować... Ustawienie ich czołami do siebie, coś jednak sugeruje- połączono zbiorniki. Why?

 

[Hoart]

- tak przyczyna postawienia tych tendrów jest intrygująca,-a podróżując netem po tamtej okolicy wsiadłem do filmu na YT [ autor: ty5117•5 mies. temu ]

i w ósmej minucie i czterdziestu sekundach mignął (już tylko) jeden z nich -
film wykonany dość niedawno - hm? burty skrzyni węglowej "wyparowały" ale ostały się resztki jakiś dobudówek od strony budki( które wyrażnie widać na fotkach M.Telesińskiego )- ciekawe czy dziś jeszcze tkwi w glebie ?
- kilka razy próbowałem ustalić to miejsce posiłkując się zdjęciami z googli map i niestety nie udało mi się
wcelować -jeszcze raz spróbuję
- -a może te dwa tendry miały służyć jako zbiorniki czegoś co ta cukrownia się pozbywała w procesie produkcji i żeby nie tworzyć śmierdzącego wylewiska wymyślono taki sposób utylizacji owych cieczy poprodukcyjnych - czyli te dwa tendry połączone ze sobą mogły stworzyć rezerwuar o pojemności około 50 metrów sześciennych na bezpośrednie zalanie ,otwory wykonane w dnie i niższej partii kadzi wodnych dawał możliwość wsiąkania w glebę części tych odpadów , - tor prowadzący od tej cukrowni dawał możliwość podjechania co jakiś czas cysterny z tymi ściekami i przelania ich do tych tendrów bez potrzeby doprowadzania rurociągu - ale w końcu ten pomysł się okazał chybiony i tak to już zostało - cukrowni nie ma , tego toru też i jednego tendra -może to tak to miało być i tak było -zaznaczam , że to tylko moja wizja na rozwikłanie tej zagadki

 

[szymon3000]

dla kolegi Zbyszka !! ale i inni też mogą poszukać parowozu w piwnicach Koszalińskiego minibrowaru
http://www.zumi.pl/1887824,Minibrowar_Kowal,Koszalin,wnetrze_2,firma.html#!s=panoPage
P.S. dla zabawy idziemy "po strzałkach"...

 

[Jarząbek]

pomysł się okazał chybiony

Chybiony to w tym przypadku chyba jest Twój trop Hoarcie. Cukrownia Klemensów była w Szczebrzeszynie a do Ruskich Piasków dochodziła linia wąskotorowa ze Stawu Noakowskiego, nie połączona z zasadniczą linią wąskotorową Cukr. Klemensów. Z Ruskich Piasków do Klemensowa można było dojechać tylko torem normalnym.

 

[Piaskowy]

Chyba prawda jest bardziej banalna, niż projekcje naszej wyobraźni. Pewnie jakiś kolejarz miał pole w pobliżu i załatwił sobie rezerwuar wody. Nie takie rzeczy w onegdajszym ustroju robiono

 

[Hoart]

Pulsometr jest odpowiedzią później to rozwinę

 

[Hoart]

najpierw uproszczona mapka układu linii kolejowych w rejonie znajdowania się tych tendrów

i tak wiemy to z relacji Kolegi MD Lu i Jarząbka , że cukrownia "Klemensów"nie miała bezpośredniego połączenia drugiej nitki kolejki wąskotorowej należącej do niej i ta kolejka mająca swój początek w Stawie Noakowskim a koniec blisko Ruskich Piasków na tak zwanej przeładowni , o której wspomniał Kolega MD Lu i teraz w tej przeładowni była bocznica toru normalnego na którym to torze z lub na wagony normalnotorowe były przeładowywane różne towary masowe w tym przede wszystkim buraki do cukrowni -przeładowywane buraki do cukrowni "Klemensów" z wagoników wąskotorowych ,które to w okresie pary na tej kolejce mozolnie przyprowadzał parowozik zbierając je po drodze z kilku punktów GEESowskich - w finale robiąc kilkanaście kilometrów z niebagatelnym bruttem do owej przeładowni koło Ruskich Piasków i teraz na tej trasie niewystarczającymi były punkty naboru wody przez pulsometr i taki parowozik dojeżdżając do celu po prostu mogło być normą ,że nie miał wody i skąd jej zaczerpnąć i dlatego narodził się pomysł ,żeby sprowadzić do tej przeładowni dwa tendry , które bez wózków trochę wkopane w grunt należący do kolei robiły za stałe rezerwuary wody trakcyjnej , którą to pulsometrem zaczerpywał parowozik ,żeby móc po rozładowaniu wagoników z powrotem porozwozić na bocznice okolicznych wiosek i osad przez które przebiegał tor tej kolejki, -tendry ułożono przodami względem siebie dlatego ,żeby połączyć je dodatkowo przewodami wodnymi i na takiej wysokości ustawiono ,żeby grawitacyjnie móc wlać do nich wodę z przyciągniętego co jakiś czas normalnotorowego tendra PPoż ,parowozik stojący na końcu toru niedaleko tendrów -zbiorników po przez długi wąż pulsometru bez problemu zaciągał wodę - mogły wystąpić problemy podczas długotrwałej kampanii cukrowniczej nie raz przypadającej już na okresy prawie zimowe te tendry wypełnione wodą ponad tyle ile były w glebie ,po prostu mogło się zdarzyć , że woda w nich zamarzała- ale... też już przychodziły inne czasy ,końca cukrowni , trakcji parowej na torze wąskim ,w ogóle koniec tej kolejki i tej bocznicy normalnotorowej i tej przeładowni...- tendry jeszcze dłuuugo leżały tam aż do czasów masowego dostępu do środków technicznych dla każdego kto chciał zarobić na złomie..
Mariuszu na wodę dla rolnika te tendry by się nie nadawały ze względów sanepidemiologicznych po przez to ,że latami stosowany był w nich zmiękczacz do wody (sodafos) trucizna dla zwierząt i roślin i człowieka-
- co sądzą o mojej teorii zainteresowani?
-

 

[Jarząbek]

- co sądzą o mojej teorii zainteresowani-

Teoria bez odzwierciedlenia czasowego. W czasie ustawienia tendrów /przypuszczam, że to były lata siedemdziesiąte - okres masowej kasacji par. Tr201 i Tr203/ to parowozy z Cukrowni Klemensowskiej już kilka lat stały na st. Warszawa Główna Osobowa.