A co kolega mysli o "czajnikach", czajniczkach"?

tylko takie pytanie bo ja i tak zawsze uzywam slowa parowoz
A tu akurat jestem nawet: za !

bo wydaje mi się, że w jakiś sposób, to określenie po części oddaje istotę pracy parowozu.
Podobnie określenie samowarek, piec.
W stosunku do parowozów bezpaleniskowych, czy jak kto woli bezogniowych, fajnie brzmi i też jakby oddaję istotę budowy, określenie termos !

Ale kopciuch ???

to podobnie jak brudas, flejtuch, śmierdziel ... i co byłoby to fajne ? a przecież też prawdziwe

[DOUBLEPOST=1389894502,1389894077][/DOUBLEPOST]Kolega Ty5 zamieścił skan zdjęcia leżącego KDL1 ( wcześniej Hoart ) i tak sobie pomyślałem: jak to łatwo niekiedy można się oszukać, gdy tylko pobieżnie spojrzy się na jakieś zdjęcie !
Czy nie wydaje Wam się, że na drzwiach dymnicy jest namalowane 53 1242 ?
