Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Często zdjęcia tego mostu można spotkać na stronie railpictures.net . Jedna z piękniejszych budowli kolejowych w Stanach. Pozazdrościć, że oglądasz to wszystko na żywo
Jest to bardzo fajne miejsce na fotografowanie, jak i w ogole akcje kolejowa. W cieplym sezonie od tej strony gdzie robilem zdjecia jest duzo zieleni i zaslania ona troche widoki mostu z glownej drogi nr.11/15. Za to wystepuja tu spore skaliste "wyspy", na ktore mozna sie wdrapac i podziwiac widoki, oraz odglosy pociagow wjezdzajacych ostrymi zakretami na most. Po obu stronach mostu sa trojkaty, jako ze ruch odbywa sie we wszystkie strony. Najwiecej pociagow jedzie oczywiscie "Main Line" z i do Pittsburgha. Tutaj czesc z nich jeszcze przed mostem kieruje sie prosto do Enoli, reszta zakreca na most z towarzyszacym zgrzytaniem kol o szyny. Jest tez troche pociagow od strony Buffalo, ktore zamiast do Harrisburga, wjezdzaja na most aby dojechac do Enoli. Te musza sie mijac z pociagami na "Main Line", i czesto jakis sklad stoi przed mostem, aby puscic wazniejszy pociag. Droga przy ktorej stalem (moj VW Jetta) jest boczna droga i dawno temu jezdzil tedy tramwaj. Na moscie sa obecnie tylko dwa tory, jeszcze za czasow Conrail bylo ich trzy. Jesli jest ktos odwazny, moze "zaliczyc" most piechota, jednak nie rekomenduje robic tego za dnia. Widoki z mostu w nocy, w strone oswietlonego Harrisburga sa wspaniale. Bardzo ladne panoramiczne zdjecia mozna zrobic z gory, ktora jest widoczna na drugim i trzecim zdjeciu. Doskonale z tej gory sa widoczne resztki filarow po poprzednim moscie, gdy woda jest niska. Na "Main Line" jest wiele podobnych mostow, nie takie dlugie, ale nadal uzywane grubo ponad sto lat. Inzynierowie Pennsylwania RR budowali swoja kolej solidnie, z mysla o przyszlych generacjach i widac to nawet dzisiaj. Sa wyjatki, np "Shocks Mills bridge" kilkadziesiat mil od Harrisburga, gdzie huragan Agnes w 1972r. spowodowal zawalenie srodkowej czesci mostu. Ogolnie jednak, mozna porownac prace inzynieryjne na PRR do tych na Dolnym Slasku przez Prusakow.
[DOUBLEPOST=1490870373,1490868827][/DOUBLEPOST]Wracajac do Enoli, zaliczylem taki oto sklad formujacy pociag. Na jednym torze standardowe GP38-2, zaraz obok 5 lokomotyw szescio-osiowych; SD-60M, SD60, C40-8W, SD40-2, C40-8. Mozliwe ze wszystkie pracowaly niegdys w niebieskich kolorach Conrail. Jak widac na C40-8 i C40-8W, niebieska farba jest widoczna pod starzejaca sie czarna. Norfolk Southern zaczal zmieniac kolejnosc cyfr i liter na produktach GE. Na C40-8 doskonale jest widoczna ta zmiana, oprucz starej widnieje D8-40C. Te Dash8 ze standardowymi kabinami maja w sobie to cos zawsze bardziej mi sie podobaly od produktow GM.
Kilka dni temu wybralem sie do Columbii, miasta polozonego nad reka Susquehanna. Columbia jest w poludniowo-wschodniej czesci stanu Pennsylvania i najbardziej chyba slynie z tego, ze wlasnie tu zatrzymano wojska Konfederacji podczas wojny domowej, w latach 60-tych 19-go wieku. Dawno temu przez rzeke przechodzil tu most kolejowy z Wrightsville (na drugim brzegu rzeki). Wojska Konfederacji prace na polnoc, zamierzaly wlasnie tu przejsc przez rzeke. Kolejarze owczesnej juz Pennsylvanii Railroad, ledwo co zdazyli przeprowadzic lokomotywy i wagony na wschodnia strone rzeki, po czym podpalili most. Byl to punkt zwrotny w wojnie domowej (czy jak kto woli w cywilnej). Po tym wojska Konfederacji szly w strone Gettysburga, gdzie stoczyla sie bitwa decydujaca juz o dalszych losach Konfederacji. Przez Columbie przechodzi tzw. "Low grade line"-linia o latwym profilu, chyba tak najtrafniej to przetlumaczyc. Ta linia, oraz C&PD (Columbia and Port Deposit) ida przez Columbie razem jako jeden szlak. Do tego mozna dodac jeszcze byla linie Reading company, zaczynajaca tu bieg w strone miasta Reading (czyt. reding). Linia Reading jest niestety podzielona na kawalki. Z Columbii tory ida zaledwie dwie mile i sa uzywane jako bocznica, do trzymania nie uzywanych wagonow. Stoja tez tu od jakiegos czasu trzy spalinowozy serii GP40WH-2, nalezace jeszcze nie tak dawno do MARC (Maryland Rail Commuter). Postanowilem uwiecznic te diesle jeszcze jeden raz, chociaz podczas ich pracy nie przywiazywalem do nich takiej uwagi. Wsciekly bywalem kiedy czekajac na pociag MARC, na lini zelektryfikowanej, zamiast AEM7 na czele pociagu znalazl sie GP40WH-2. Prosze bardzo, dla fanow diesli troche nietypowe GP40... z czerwonymi nosami.
[DOUBLEPOST=1491967114,1491966676][/DOUBLEPOST]
Powiem szczerze bardzo ciekawe lokomotywy. Początkowo myślałem że to coś nowszego. Jednak po bliższym przyjrzeniu się wygląda to na coś wyprodukowanego na przełomie lat 60 i 70 tych. Niemniej po wyszukaniu na Wiki okazało się że to jest produkt z roku 1993-94. Jest to jednak jakiś składak powstały z przebudowy GP40 wykonany przez Morrison Knudsen
Powiem szczerze bardzo ciekawe lokomotywy. Początkowo myślałem że to coś nowszego. Jednak po bliższym przyjrzeniu się wygląda to na coś wyprodukowanego na przełomie lat 60 i 70 tych. Niemniej po wyszukaniu na Wiki okazało się że to jest produkt z roku 1993-94. Jest to jednak jakiś składak powstały z przebudowy GP40 wykonany przez Morrison Knudsen
Dokladnie, sa to przebudowane diesle w Biose, Idaho. Nosy wygladaja jak by wzieli z SDP40F, ktorych to Amtrak pozbyl sie na poczatku lat 80-tych. Jeszcze kilka zdjec:
Oto polnocny koniec linii Reading RR z Columbii, w miejscowosci Sinking Springs. Linia w tym miejscu dochodzi do linii glownej Norfolk Southern z Harrisburga, takze byla Reading RR. Ta czesc linii jest operowana przez East Penn Railroad i w poniedzialek zlapalem ich GP38, czekajacy na wjazd na linie glowna. Sinking Springs jest tylko kilka mil na zachod od Reading i ciezkie pociagi z Reading jeszcze tu sie rozpedzaja. Stary mlyn z czerwonej cegly, z nadal uzywana bocznica (covered hopper Santa Fe) dopelnia klimatu Zaraz po przejezdzie pociagu NS, GP38 dostal pozwolenie na wjazd na linie glowna.
Stoi jeszcze dzisiaj 18/04/2017, ale nie jest to "czysty" ATSF. Jak widac na ostatnim zdjeciu, wagon jest w trakcie rozladowywania. Otwarty zbiornik po prawej stronie i "lejek" pod wagonem.
[DOUBLEPOST=1492550577,1492549554][/DOUBLEPOST]Te ustrojstwo wystajace z szyny za wagonem (od strony rozjazdu), to tzw. niebieska flaga "blue flag". Tak naprawde cala metalowa, ze "szczypcami" ktore lapia szyne. Daje sie ja na bocznicy, aby przypadkiem jakas druzyna nie zabrala wagonu, a kiedy wagon bedzie mozna odebrac to zdejmuja flage.
61500 funtow, czyli okolo 30 ton. Jest napisane jako LT61500 po lewej stronie-LT (light=lekki). Nie wiadomo dla czego nie uzywaja tu slowa empty=pusty, niektorych rzeczy co Amerykanie robia, nie da sie wytlumaczyc
Dzisiaj 04/20/2017 wycieczka do Philadelphii i CONRAIL! SW9 z zamalowanym symbolem i napisem. Ciekawa naklejka z Altoony kiedy ostatnio byl calkowicie pomalowany, oraz inne smaczki: wiadra wiszace zaraz kolo zbiornikow na paliwo, odlewane tabliczki ostrzegajace. Towarzyszacy mu Geep takze nie ukrywal calkowicie swojego pochodzenia. Nie sprawdzalem numeru Geepa, jednak male "F" na pomoscie od "dlugiej" strony maski, oraz dzwon na dlugim koncu zdradza lokomotywe jako New York Central.
[DOUBLEPOST=1492697877][/DOUBLEPOST]
SW jest ex NYC 9635, zbudowany w grudniu 1956 (jako SW900, numer 9635), później PennCentral o tym samym numerze. Pomalowany po raz pierwszy na niebiesko, prawdopodobnie dopiero w 1982 (6 lat po utworzeniu Conrail)
Naklejka Allied Tube Conduit to poprzedni właściciel
Geep, to obecnie GP10, (wcześniej Penn Eastern 2202)
w Conrail też jako GP10, numer 7557, znany też jako Penn Central 7068
and... Proszę Szanowne Państwo: to PRR 7068, czyli tzw. klasyk, kultowy itp. (w niektórych kręgach)
Zbudowany dwa miesiące przed SW, jako GP9.
oba to obecnie East Penn Railroad, które w 2007 powstało z połączenioa Penn Eastern Rail Lines z... East Penn Railway
ech ta genealogia ;-)
Ale jaja, nie pomyslal bym ze Geep to byly PRR czyli z latwoscia mozna pomalowac oba na PC i miec naprawde klasyczny sklad. Brak tylko chamulcow dynamicznych na GP, pozostal tylko zamaskowany "hump", chyba taka byla przebudowa Conrail z GP9 na GP10.
Dzisiaj troche wczesniej wrocilem z pracy i zlapalem GP38 East Penn RR. Przejechal kolo mnie, po czym zkierowal sie w strone Ephraty na bylej linii do Columbii. Od dawna chcialem zlapac pociag na tle tej wiezy wodnej. Jak widac sa takze slupy telefoniczne z epoki pary Zaraz po tem gonilem ten pociag, zeby zlapac go na malym wiadukcie niecale pol kilometra od domu.