Producenci mogliby się też zorganizować i nie powielać produktów. Jest jeszcze naprawdę dużo projektów, którymi można obdarować kilku producentów. Każdy by zarobił i klienci nie mieliby dylematu ktòry model wybrać (od którego producenta), tylko który najpierw. Szczytem marzeń byłoby zbliżenie jakości między nimi, bo się mijają...
W wyniku "tej bitwy" każdy z producentów chce zrobić model lepszy niż ten od konkurencji.
Gołym okiem widać, że jakość modeli skokowo rośnie.
Ja wolę mieć dylemat "który wybrać", niż go nie mieć i być skazany na jeden model, może nienajlepszy.
To jest zdrowe, a pacjent zapłaci za lepsze dla niego lekarstwo.
Weź zobacz, wszyscy wielcy co chwilę wypuszczają np. BR01, BR03, czy serię spalinowozów V100.
To też spisek, nie starczyłby tylko 1... ?
Jedyny kłopot jest taki, że "nasi" są jeszcze "mali" i konkurują z "dużymi".
-
3
-
1
-
1
- Pokaż wszystkie