• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Nowości PKP 2021

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.718 65 3
Patyna i tak nie poprawi spieprzonego modelu. Szkoda na to wydawać pieniędzy. Wyjątkowa wpadka producenta z wymiarami do dzisiaj nie poprawiona. Wstyd coś takiego produkować i sprzedawać.
Dlatego kupiłem Oppelna z Kleina. Mniej bajerów ale za to ma dobre wymiary.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.718 65 3
Z posiadanych przeze mnie informacji wszystkie dotychczasowe wydania modeli wagonów krytych typu Oppeln są niestety z błędem wymiarów. Mają zbyt wysokie pudło coś ok 3 mm. Pisano już o tym na tym forum tylko nie pamiętam gdzie. Niestety firma Exact Train do dnia dzisiejszego nie zmieniła formy i nadal usiłuje sprzedawać te kulfony. Niestety jest to widoczne zwłaszcza w towarzystwie innych wagonów. Tak więc skopane napisy i oznaczenia na cysternach i węglarkach PKP to najmniejsze partactwa tej firmy. Inne wagony mają wymiary w miarę dobre.
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.718 65 3
Temat modelu cysterny 4 osiowej Piko gdzieś z tego wątku uleciał wraz z porządkami związanymi z wagonami starej produkcji.
W końcu nabyłem model 54445 i tak wygląda z bliska.
20211110_105459_(1).jpg
20211110_105517_(1).jpg
20211110_105550_(1).jpg
20211110_110212_(1).jpg
20211110_105636_(1).jpg

Z racji tego że jest to model z ok 60 letnią historią nie należy się spodziewać jakichś super detali i wykonania na bardzo wysokim poziomie. Jednak konstrukcja tego modelu po kilku modyfikacjach jakie przeszła w swojej historii daje efekt moim zdaniem bardzo przyzwoity. Do dyskusji jest kwestia budki hamulcowego. Model reprezentuje epokę IVa i jak najbardziej w tym czasie mogła na tym wagonie jeszcze być a do kiedy trudno powiedzieć jak też do kiedy ten wagon mógł być w eksploatacji. Budki zaczęły masowo znikać z wagonów dopiero w drugiej połowie lat 70-tych a w latach 80-tych już prawie niespotykane. Rewizja jest z roku 1969 a następne naprawy średnia w 72, główna w 78 i po drodze naprawy rewizyjne. Podejrzewam że jeszcze naprawę w roku 72 wykonano natomiast termin naprawy głównej prawdopodobnie mógł być kresem eksploatacji handlowej tego wagonu. Jeszcze kwestia wózków. W modelu są wózki typu Deutz znormalizowane budowy wojennej ale mają łożyska toczne budowy powojennej co wskazuje na odwzorowanie wózka po modernizacji. W Polsce nie modernizowano wózków w tych wagonach przez co wygląd pokryw łożysk osiowych nie jest zgodny.
Ja wagon tej konstrukcji spotkałem jeszcze ok roku 1981-go. Niestety nie udało mi się zanotować numeru ani właściciela czy też rodzaju hamulca by móc ustalić pochodzenie. Pamiętam że jeszcze miał oznaczenie literowe Uah i był w kolorze czarnym bez budki i barierka górnego pomostu była bardzo niska. Wagon na pewno nie należał do Przedsiębiorstwa Eksploatacji Cystern.
 
Ostatnio edytowane:

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.269 88 0
Dziwny Ci wyszedl kolor tego wagonu na zdjęciu. U mnie jest chyba bardziej zbliżony.

1636755158868.jpg


Przy okazji, cysterna tej samej budowy model PIKO z ok. 1980:

1636755250281.jpg


Ma grubsze barierki i mniej dokładne wózki, poza tym bardzo podobny.

To jest seria „Classic Nostalgie” czyli odgrzewane formy z czasów NRD. Jednak jest to jedyny dotychczas model cysterny 4-osiowej z budką w barwach PKP z epoki IV. Oprócz tego istnieją 3 modele cystern 2-osiowych z budką, różnych producentów.

Dzięki za info o łożyskach.
 

Zbigniew Gałczyński

Moderator Działu Tabor
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
4.589 32 1
Jeszcze kwestia wózków. W modelu są wózki typu Deutz znormalizowane budowy wojennej ale mają łożyska toczne budowy powojennej co wskazuje na odwzorowanie wózka po modernizacji. W Polsce nie modernizowano wózków w tych wagonach przez co wygląd pokryw łożysk osiowych nie jest zgodny.
No to nie pierwszy taki kiks ze strony producentów. Bo jak są w modelu odwzorowane pokrywy łożysk tocznych i nie powinno być na ramie tabeli oznaczenia terminów smarowania okresowego ( a w modelu tak jest ). Tabela ta ma rację bytu jeżeli zestawy kołowe są na łożyskach ślizgowych a co za tym idzie zupełnie inne pokrywy jak zauważył Jacek.
 

404W Eaos

Aktywny użytkownik
Reakcje
170 9 0
Temat modelu cysterny 4 osiowej Piko gdzieś z tego wątku uleciał wraz z porządkami związanymi z wagonami starej produkcji.
W końcu nabyłem model 54445 i tak wygląda z bliska.
Z racji tego że jest to model z ok 60 letnią historią nie należy się spodziewać jakichś super detali i wykonania na bardzo wysokim poziomie. Jednak konstrukcja tego modelu po kilku modyfikacjach jakie przeszła w swojej historii daje efekt moim zdaniem bardzo przyzwoity. Do dyskusji jest kwestia budki hamulcowego. Model reprezentuje epokę IVa i jak najbardziej w tym czasie mogła na tym wagonie jeszcze być a do kiedy trudno powiedzieć jak też do kiedy ten wagon mógł być w eksploatacji. Budki zaczęły masowo znikać z wagonów dopiero w drugiej połowie lat 70-tych a w latach 80-tych już prawie niespotykane. Rewizja jest z roku 1969 a następne naprawy średnia w 72, główna w 78 i po drodze naprawy rewizyjne. Podejrzewam że jeszcze naprawę w roku 72 wykonano natomiast termin naprawy głównej prawdopodobnie mógł być kresem eksploatacji handlowej tego wagonu. Jeszcze kwestia wózków. W modelu są wózki typu Deutz znormalizowane budowy wojennej ale mają łożyska toczne budowy powojennej co wskazuje na odwzorowanie wózka po modernizacji. W Polsce nie modernizowano wózków w tych wagonach przez co wygląd pokryw łożysk osiowych nie jest zgodny.
Ja wagon tej konstrukcji spotkałem jeszcze ok roku 1981-go. Niestety nie udało mi się zanotować numeru ani właściciela czy też rodzaju hamulca by móc ustalić pochodzenie. Pamiętam że jeszcze miał oznaczenie literowe Uah i był w kolorze czarnym bez budki i barierka górnego pomostu była bardzo niska. Wagon na pewno nie należał do Przedsiębiorstwa Eksploatacji Cystern.
Niestety, szkoda. Sam model wygląda całkiem nieźle jak na swoje lata. Ale został potraktowany tak oszczędnie przy rewaloryzacji, że powinien pozostać w segmencie playtime/hobby. Jeszcze gdyby wyszedł najpóźniej 5 lat temu.
Oprócz mocno powojennych łożysk tocznych nieprawidłowy jest też brak drugiej tablicy i przez to napisy wymalowane na zbiorniku.
Teraz trzeba by wymienić wózki i dorobić tablice.
 

Waskotorowiec

Znany użytkownik
Reakcje
1.003 6 0
a propos hamulca: poniemieckie miały bodajże hamulec Hildebrand-Knorr. Tak jest też napisane na modelu – Hik-G. Niestety nie ma tablicy przestawczej hamulca (cysterna Brawy takową posiada). A teraz pytanie: Czy podczas napraw okresowych wymieniano układ hamulcowy na system Westinghausa?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.972 531 30
No to nie pierwszy taki kiks ze strony producentów.
Nie wiem, czy można to nazwać "kiksem", jest to raczej świadome odstępstwo od wierności odwzorowania. Oznaczenia są prawidłowe, bo na PKP te wagony miały łożyska ślizgowe, a odstępstwem jest nieprawidłowy kształt pokryw łożysk. Prawdę mówiąc, ja wolę tak, niż niewłaściwe pokrywy (w sumie mało widoczne) i jednocześnie nieprawidłowe opisy. Pytanie, czy Piko ma takie same wózki w wersji z łożyskami ślizgowymi, bo jeżeli tak, to 1) rzeczywiście byłby to kiks, a 2) stosunkowo łatwo dałoby się to poprawić.
Teraz trzeba by wymienić wózki i dorobić tablice.
Tylko skąd wziąć zamienne wózki i kalkomanie na tablice?
 

404W Eaos

Aktywny użytkownik
Reakcje
170 9 0
Nie wiem, czy można to nazwać "kiksem", jest to raczej świadome odstępstwo od wierności odwzorowania. Oznaczenia są prawidłowe, bo na PKP te wagony miały łożyska ślizgowe, a odstępstwem jest nieprawidłowy kształt pokryw łożysk. Prawdę mówiąc, ja wolę tak, niż niewłaściwe pokrywy (w sumie mało widoczne) i jednocześnie nieprawidłowe opisy. Pytanie, czy Piko ma takie same wózki w wersji z łożyskami ślizgowymi, bo jeżeli tak, to 1) rzeczywiście byłby to kiks, a 2) stosunkowo łatwo dałoby się to poprawić.

Tylko skąd wziąć zamienne wózki i kalkomanie na tablice?
1. Wózki.
a - może będą pasować inne wózki, np. od starego Piko.
b - ortodoksyjni koledzy, jeszcze ponad 10 lat temu, odcinali maźnice toczne, odpiłowywali maźnice ślizgowe z jakichś zabawkowych Piko i je doklejali w zamian
c- może modelarski "green stuff"?
Oczywiście czy w ogóle opcja b i c się opłaca?
2. Tablice.
Skoro nie ma jż AlleGratki. Ja bym zdjął tablicę z innego modelu - bo to tylko nazwa właściciela. Nawet przekserowałał, i nakleił ksero na kawałek plastiku. I dokleił jako drugą tablicę.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.972 531 30

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.718 65 3
Myślę że Piko dało w tym modelu wszystko co najlepsze czym dysponuje. Po modernizacji projektu z lat 90-tych niestety nie powrócono do małej tablicy z prawej strony na nazwę właściciela. Jest tylko duża tablica z lewej strony na oznaczenia lub wersja całkiem mała tylko na nalepki przejściowe i kratkę na papiery jaką miały te wagony na początku eksploatacji (podejrzewam wojenne oszczędności bo w końcu duża tablica to spory kawał blachy), a napisy były malowane bezpośrednio na zbiorniku.
Także wózki o ile mi wiadomo mają tylko ten jeden projekt z łożyskami tocznymi.
Nowością jak dla mnie jest imitacja podgrzewania zbiornika na dole tylnej dennicy. Być może już wcześniej to zastosowano w jakimś modelu ale ja to spotykam po raz pierwszy.
Modernizacja z lat 90 tych miała na celu poprawienie konstrukcji modelu pod względem eksploatacyjnym czyli sprzęgi wymienne z mechanizmem kkk oraz proste i niezawodne wózki. Poprawiono pomost na zbiorniku z bardziej filigranową barierką i lepszego materiału. I to tyle.
Co można zrobić w tym modelu. Myślę że to zależy od potrzeb i umiejętności. Tablice przestawcze hamulca można wykonać bez poważnych trudności. Po głowie mi chodzi zmiana pokryw łożysk osiowych według pomysłu b. Inne wózki będzie bardzo trudno dopasować bo niestety w Europie każdy producent modeli robi mocowania wózków po swojemu (inaczej niż za oceanem gdzie jest to względnie znormalizowane o czym kiedyś pisałem).
Inna rzecz jaka mnie nurtuje to przeznaczenie tego wagonu do transportu ropy. Przy granicy obciążenia dla tego wagonu 44 t przy uśrednionym ciężarze właściwym ropy ok 0,88 t/m3 daje wykorzystanie tylko 50 m3 pojemności zbiornika. W tej konstrukcji nie jest problemem załadowanie tylko częściowe bo zbiornik ma przegrody falochrony. Jednak ten typ wagonu był głównie przeznaczony do przewozu lekkich produktów naftowych.
Jeszcze co do kwestii zmiany hamulca z Hildebranda Knorra na Westinghouse to nie sądzę by to kiedyś robiono. Hamulce Westinghouse miały wagony budowane po wojnie w Polsce także te będące niejako kontynuacją produkcji wagonów niemieckich jak choćby 1R lub 20R. Tutaj mnie ciekawi temat wagonów 20R które budowano w oparciu o cysterny konstrukcji Deutz. Natomiast w ostatnich seriach produkcji uzupełniono te wagony o podłużnice na całej długości to prawdopodobnie upodobniło ten wagon do konstrukcji Uerdingen czyli do konstrukcji jakiej miniaturę tutaj omawiamy. Jak dalece tego nie wiem bo tylko jest mi znany rysunek z "Katalogu..." z roku 1973.
 

Juras XR4Ti

Aktywny użytkownik
Reakcje
206 9 0
Witam.
Kolej pamiętam jeszcze z końca lat 60. Wprawdzie nie koniecznie cysterny, ale w żadnym wagonie nie przypominam sobie takiego kształtu dachu budki hamulcowej. Może nie dość dokładnie szukałem w internecie, ale też nie znalazłem wagonu PKP z taką budką. Wprawdzie to chyba nie ten typ cysterny, ale budka zupełnie inna: http://autosan.cba.pl/historia/historia05.html Czy możecie potwierdzić, że ten typ budki z półokrągłym dachem występował na PKP?

pozdrawiam - Jurek
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 86
Tabor 10
Tabor 66
Tabor 18
Tabor 521

Podobne wątki