I tak się stało. jednym z takich sklepów jest Świat modeli Rybnik,Pan Ryszard H. napisał do mnie, że właśnie ze względu na taką jakość modelu nie może on zrealizować zamówienia. Osobiście uważam, że decyzja jak najbardziej trafna. Sprzedaż takich bubli z pewnością nie zwiększyłaby reputacji sklepom... A osoby twierdzące, że lepiej kupić ten model, bo produkują go nasi sąsiedzi i lepiej podtrzymywać dobre relacje są chyba niepoważne...
W przypadku "rozmazanego tuszu do rzes" ST43 to wyraznie kompletne zalamanie kontroli technicznej i po otrzymaniu tak wadliwej dostawy, sklep powinnien to odeslac. Z tym, ze sprzedawcy nie bardzo maja mozliwosc zareagowac przed otrzymaniem modeli z produkcji, bo ich jeszcze nie widzieli (prototyp to nie to samo).
Co do popierania naszych sasiadow (a wlasciwie docenianie zainteresowania polskim rynkiem) to jest to zasadne pod warunkiem, ze model spelnia oczekiwania odbiorcow, ktore sa sprawa dosc indywidualna.
Czyli mamy tu dwa stopnie oceny rynkowej:
- Pierwszy to spelnienie poziomu jakosci, wykonania zgodnego z typowym wyrobem MTB (malatura, czystosc odlewu, sprawna elektronika i naped). Modele z "zaplakanymi" napisami pierwszego kryterium nie spelniaja. W tym momencie powinni zadzialac dystrybutorzy oraz sprzedaz detaliczna.
- Drugi stopien to sami odbiorcy, czyli oczekiwania w zakresie wiernosci odwzorowania bryly modelu, bogactwo szczegolow, mozliwosci zestawienie historycznie zgodnych skladow pociagow.
P.S. Sklep on-line "Euro Train Hobby" z New Jersey, to staly odbiorca modeli MTB. Wlasciciel poinformowal mnie, ze ST43 bedzie w sprzedazy. Zobaczymy jak to sie rozwinie.
Jak zludne moze byc pierwsze wrazenie, niech to zilustruje taki fakt, modele MTB maja atest amerykanski na sprzedaz modeli pociagow z napedem elektrycznym, dlatego moga byc w sprzedazy.
Swego czasu panowie z LokoModel poinformowali mnie, ze nie sprzedaja modeli SM z uwagi na brakujace atesty. Czyli, teoretycznie jak pojazd o napedzie elektrycznym bez atestow, "zjara" makiete to ubezpieczenie tego nie pokryje.