No może nie tak jakbym chciał. Jako dziecko czy młodzież nie zwracałem wtedy uwagi na epoki, typy wagonów czy lokomotyw. Bardziej na kolory czy rodzaj lokomotywy - przy czym parowozy wcale nie wzbudzały wtedy entuzjazmu... Kolej tamtych lat wydaje mi się zielono-szaro-bura i monotonna. No i była prawie wyłącznie państwowa... Czy teraz na kolei jest bardziej różnorodnie czy wtedy? I w jakim sensie różnorodnie? Poproszę o zdanie innych.
Tego nie powiedziałem! Chciałem tylko wyraźnie zasugerować, żeby nie utożsamiać klientów sklepów modelarskich tylko z uczestnikami forum, tj. opiniami osób wypowiadających się tu. Dużo więcej osób czyta forum niż tu pisze i dużo więcej osób kupuje tabor niż zagląda na fora internetowe.
W tej "monotonii" zachowana była elegancja i porządek.
Teraz mamy kolorowy folklor, począwszy od wielu przewoźników (niestety), a kończywszy co gorsza i o zgrozo na różnorodności kolorystyki w grupie danego przewoźnika...
Nawet w jednym składzie wagonowym, mamy do czynienia z kolorową pstrokacizną.
Oczywiście nie jestem zdania, że wszystko ma być zielone(!)
Przez pewien czas szło to nawet w dobrym i bardziej zróżnicowanym kolorystycznie kierunku, ale...
Ostatecznie z jednej "zielonej" skrajności, wpadliśmy w drugą tym razem kolorowo-pstrokatą skrajność.
Co gorsza, tendencja jest rozwojowa, przykładem mogą służyć najnowsze dokonania PKP Cargo...
Państwowość Kolei także uważam za duży plus. Do tego chyba nie trzeba specjalnie nikogo przekonywać, każdy widzi jak jest i jak było.
W pewnym sensie zmienił się tabor na bardziej estetyczny i komfortowy, o czym trudno było marzyć kilkadziesiąt, może kilkanaście nawet lat temu,
ale wiele innych czynników zmieniło się niestety na gorsze.
Co do zakupów, szerszej grupy klienteli sklepów modelarskich niż użytkownicy forum, to po części się zgadzam, bo rzeczywiście tak jest, ale...
Wydaje mi się, że wybory wynikają właśnie z tego co akurat jest dostępne na półkach i chęci posiadania czegoś co kojarzy się z Polskimi kolejami,
a nie koniecznie tym co pisze się na forum. Grono nabywców, czy to w sklepach stacjonarnych czy internetowych nie orientuje się w ogóle, lub posiada nikłą wiedzę
n/t epok, czy dat rew.
Mało tego większość tych osób nie wiele to interesuje, czy lokomotywa przeszła napr. rew. 09.04.2000 roku czy 04.09.2001 roku.
Myślę, że gdyby przykładowo, zamiast EU07 w barwach PKP IC, były dostępne EU07 w zielonych barwach z IV epoki, również bez problemów zostały by sprzedawane.
Kwestia wykonania modelu.