Nie wiem, czy "cieszymy się, czy nie" ? Jedni pewnie się cieszą, a inni są zawiedzeni
![Uśmiech :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
.
Ja osobiście nie zbieram modeli, więc jest mi to zupełnie obojętne, chociaż uważam (i proponowałem firmie Roco) wykonanie zupełnie innego zestawu startowego na polski rynek (ST44 + 3x Eaos PKP Cargo).
Większość firm produkujących modele kolejowe na skalę masową (wielkoseryjną) ma w swojej ofercie tzw. "zestawy startowe" oraz "modele" wagonów i lokomotyw określane jako: "junior", "start", "hobby", playtime" itd., zdecydowanie tańsze od modeli spełniających normalne kryteria oceny i adresowane do osób zaczynających przygodę z modelarstwem kolejowym, głównie do dzieci.
Osobiście nie widzę w tym niczego niewłaściwego, a wręcz przeciwnie, ponieważ tego rodzaju zabawki odgrywają istotną rolę w rozwijaniu rynku prawdziwych modeli kolejowych, a często wręcz pokrywają koszty wykonania modeli w pełni zgodnych z oryginałem i zaawansowanych technologicznie.
Inaczej mówiąc, posłużenie się akurat w tym przypadku zapowiedzią niezbyt udanego zestawu startowego PKP Cargo firmy Roco, jako argumentem, że firma Roco oferuje "ordynarne udawanki", jest moim zdaniem "chwytem poniżej pasa" i wynika niestety wyłącznie ze złych intencji...
Przecież dosłownie kilkanaście dni temu w sprzedaży ukazał się model wagonu krytego polskiego typu 1K (75W) firmy Roco, który nie dość, że jest modelem wagonu polskiej konstrukcji, to jest także przyzwoicie wykonany, oznaczony jest całkowicie zgodnie z oryginałem i w dodatku jest modelem w rozsądnej cenie.
Można było więc podać zupełnie inny przykład aktualnej działalności firmy Roco pod kątem polskiego rynku, ale... trzeba byłoby mieć dobre intencje, a nie złe.