Nowości nie-PKP 2022

[Qmaty]

Napisz jaki model chcesz zobaczyć (firma,typ)- będzie łatwiej.

Robimy trochę OT w temacie, ale poproszę Twój ulubiony. Ogólnie to zachęcam do założenia tematu w odpowiednim dziale i publikowania swojej kolekcji.

 

[Cardslord]

MaK firmy TRIX. Metalowa rama, obudowa, tryby, barierki, panewki na osiach. Oświetlenie led. Silnik Maxon Swiss Made (cena samego silnika u Marklina to 200Euro). Niesamowity, wizionerski układ przeniesienia napędu (nie ma możliwości uszkodzenia przy jakimkolwiek obciążeniu). Model wygląda jak model (a nie zabawka). Odgłos jazdy tej maszyny to miód na uszy. Świadomość, że kiedyś załączę do niej skład metalowych sześcioosiowych platform (Oczywiście Marklina/TRIXa) daje energię do życia. Każdy detal a nawet śrubka w tym modelu jest wyprodukowana z szacunkiem dla odbiorcy. Bardzo tej firmie za to dziękuję. Wiem, że ten model jest na lata i jest naprawialny w razie usterki (ale o czym ja piszę...). Były też inne malowania i wersja (w tym krótsza). Ubolewam tylko, że ma gumy przyczepnościowe.

 

[Qmaty]

@Cardslord Dziękuję za odpowiedź, spodziewałem się prezentacji, pudełkowe zdjęcie w stylu "co przyniósł mi kurier" przynosi ujmę takiemu modelowi. Okaż proszę dla niego szacunek i zrób prawdziwą sesję fotograficzną.

 

[Ropu]

Świadomość, że kiedyś załączę do niej skład metalowych sześcioosiowych platform (Oczywiście Marklina/TRIXa) daje energię do życia.

Aktualnie montowane silniki do parowozów Märklina/Trixa są naprawdę przyzwoite, pracują cichutko i płynnie, mieszczą się w kotle i nie sypią się jeden po drugim. Nie dziwię się, że odeszli od droższych podzespołów i nie ma co liczyć, że do nich wrócą. Choć przyznaję, że były wyśmienite i o dwie klasy lepsze od silników u innych producentów modeli lokomotyw w tamtym czasie.
Miałem kiedyś taką lokomotywę jak Twoja, choć w Märklinie w malowaniu SBB Cargo - i mi się popsuła choć prawie nie używana. Zatrzymywała się nagle i bez powodu. Przy czym nie traktuję tego jako brak szacunku do odbiorcy, dowodu na to, że Märklin to dno 500 lat technologicznych do tyłu, ani nie odebrało mi to energii do życia. To są tylko modele.

 

[Ropu]

I lokomotywa E03 001 firmy ESU 31170 na kilku zdjęciach i na jednym obok podobnej Roco.
Pozdr

 

[Cardslord]

Roco nie wygląda źle, a w ESU gwizdawka krzywo jest.

 

[DieselPower]

I lokomotywa E03 001 firmy ESU 31170 na kilku zdjęciach i na jednym obok podobnej Roco.
Pozdr

A dasz radę zrobić zdjęcie porównawcze wózków obu lokomotyw ?

 

[am-70]

Trix i Märklin wprowadzają model duńskiego parowozu Litra E . W zasadzie były to szwedzkie parowozy klasy F, które technicznie bazowały na rozwiązaniach kolei Wirtembergii , klasy C (http://forum.modelarstwo.info/threads/kolekcja-taka-sobie-czyli-na-3.50167/post-867164) … tak przynajmniej twierdzi Wiki (choć wygląd parowozu zupełnie inny). Szwedzkie parowozy zostały po zelektryfikowaniu głównych linii sprzedane w 1937 roku Danii. Model jest oferowany jako seria limitowana w związku z rocznicą kolei duńskich : https://www.trix.de/de/lp/22/sondermodell-daenische-litra-e#modelle
Ciekawostką nawiązującą do wcześniejszej dyskusji w tym wątku jest to, że zarówno przedni wózek, jak i tylna oś toczna mają zewnętrzne ułożyskowanie (i odpowiednie konstrukcje ram).
Zobacz załącznik 889539

 

[Ropu]

A dasz radę zrobić zdjęcie porównawcze wózków obu lokomotyw ?

 

[DieselPower]

Na forach znalazłem też ciekawą uwagę, że BR 103 klasyczna w malowaniu beżowo bordowym przy dacie rewizji (odbioru?) 1973 na budzie powinna mieć odbieraki prądu nożycowe tradycyjne. Odbieraki połówkowe mogla dostać najszybciej w 1976, a w tym roku miała już kolejną rewizję - więc jakby model nie do końca zgodny z prawdą historyczną.

Co ciekawe, już długo przed ujawnieniem tej niezgodności większość sklepów podawała, że model będzie odwzorowywał oryginał wg stanu na 1979 rok. Jeśli tak to może jest to bardziej błąd w opisie naprawy rewizyjnej, lub może nie została ona w 1976 roku naniesiona ?
Na znalezionym przeze mnie zdjęciu z 1977 roku lokomotywa posiada odbieraki inne niż są na modelu.

 

[Andrzej Harassek]

Pamiętajcie, że E 03 001, podobnie jak 002, 003 i 004, była lokomotywą prototypową. Wszystkie cztery były intensywnie testowane, również z pantografami różnych typów. Znam kilka zdjęć E 03 001 z lat 60. XX wieku, na których lokomotywa miała pantografy połówkowe. Jedno z nich, zrobione na wystawie w Monachium w 1965 roku, jest w Wikipedii. Więc chyba nie do końca prawdziwe jest twierdzenie, że

Odbieraki połówkowe mogla dostać najszybciej w 1976

Warto też pamiętać, że wiele lokomotyw z serii produkcyjnej 103.1 jeździło początkowo z tradycyjnymi pantografami.

 

[DieselPower]

Nie do końca rozumiem, co Pański wpis potwierdza lub neguje w kontekście wpisu kolegi @Ropu ?

 

[Ropu]

Pamiętajcie, że E 03 001, podobnie jak 002, 003 i 004, była lokomotywą prototypową. Wszystkie cztery były intensywnie testowane, również z pantografami różnych typów. Znam kilka zdjęć E 03 001 z lat 60. XX wieku, na których lokomotywa miała pantografy połówkowe. Jedno z nich, zrobione na wystawie w Monachium w 1965 roku, jest w Wikipedii. Więc chyba nie do końca prawdziwe jest twierdzenie, że

Warto też pamiętać, że wiele lokomotyw z serii produkcyjnej 103.1 jeździło początkowo z tradycyjnymi pantografami.

Panie Andrzeju odnosiłem się właśnie do serii 103.1, bo o modelu z tej właśnie serii - a konkretnie BR 103 198-8 w wykonaniu ESU - wspominałem. Początkowo jeździły z tradycyjnymi pantografami, a od 1976-1977 roku były zmieniane na połówkowe.
E03 001 i 003 miały jako lokomotywy prototypowe pantografy połówkowe - 002 i 004 dostały pantografy tradycyjne.
Sporo o historii pantografów na BR 103 TUTAJ.

 

[Andrzej Harassek]

odnosiłem się właśnie do serii 103.1, bo o modelu z tej właśnie serii - a konkretnie BR 103 198-8 w wykonaniu ESU - wspominałem.

A gdzie Kolega o tym wspominał? Właśnie tego nie widziałem, cały czas rozumiałem, że rozmawiamy o modelu E 03 001, który Kolega pokazał na forum. Stąd moje "sprostowanie", że już w 1965 roku lokomotywy w klasycznym malowaniu miały połówkowe pantografy - ale oczywiście nie z rewizją z 1973 roku. Mam wrażenie, że dwie osoby rozumieją się (prawie) bez słów, ale reszta nie jest aż tak domyślna...

 

[Ropu]

Wspomniałem o tym w tym samym poście, który w małej części Pan zacytował - patrz na czerwono.

Pantografy rzeczywiście trochę nisko się podnoszą, za to po opuszczeniu lądują ładnie niziutko. To bywało często problemem w lokomotywach z podnoszonymi pantografami, że parkowały nie całkiem nisko jak powinny.
Do mnie jadą E03 i w kolorze orientrot. Podzielę się wrażeniami i wrzucę kilka zdjęć porównawczych z takimi lokomotywami innych producentów.
Dla zainteresowanych - pojawiły się w Lippe - E03 001 i BR 103 orientrot
Na forach znalazłem też ciekawą uwagę, że BR 103 klasyczna w malowaniu beżowo bordowym przy dacie rewizji (odbioru?) 1973 na budzie powinna mieć odbieraki prądu nożycowe tradycyjne. Odbieraki połówkowe mogla dostać najszybciej w 1976, a w tym roku miała już kolejną rewizję - więc jakby model nie do końca zgodny z prawdą historyczną.

 

[Andrzej Harassek]

Dla mnie nie jest to jednoznaczne określenie konkretnego modelu 103 198-8, a tylko ogólne stwierdzenie, dotyczące jakiejś lokomotywy BR 103 z rewizją z 1973 roku - stąd nieporozumienie. Wcześniej nie było mowy o tym konkretnym modelu. Ale myślę, że nie ma sensu ciągnąć tej dyskusji.

 

[am-70]

Niemiecki sklep Menzels Lokschuppen wraz Deutsche Bahn przygotował limitowaną wersję modelu lokomotywy Vectron w okolicznościowym malowaniu DB Cargo „Rail Bridge Ukraine - #WeStandWithUkraine” w konfiguracji A35 z homologacją dla Niemiec, Włoch, Chorwacji, Austrii, Polski, Słowacji, Słowenii, Czech i Węgier - 91 80 6193 394-4 D-DB, stan eksploatacji: 2022.
Model ma być przygotowany wraz z DB Cargo na bazie modelu Vectron® LS Models i sprzedawany wyłącznie w przedsprzedaży (w terminie do: 31 maja 2022 r.) w ilości nie większej niż 1 500 sztuk we wszystkich wariantach technicznych.

Lokomotywa w naturze jest wykorzystywana do "mostu kolejowego" utworzonego do przewozu pomocy humanitarnej dla Ukrainy.

 

[Andrzej Harassek]

w konfiguracji A35 z homologacją dla Niemiec, Włoch, Chorwacji, Austrii, Polski, Słowacji, Słowenii, Czech i Węgier

Może wreszcie warto przyjąć do wiadomości, że w kolejnictwie europejskim (przynajmniej w ramach UE) nie istnieje coś takiego jak homologacja. Pojazdy kolejowe muszą mieć europejskie dopuszczenie do wprowadzenia na rynek (ang. vehicle authorisation for placing on the market). Dopuszczenie to (authorisation), zwane w Polsce dopuszczeniem do eksploatacji, jest wydawane na jedną lub więcej sieci kolejowych.

PS. Ciekawe, z czym w poprzednim wpisie nie zgadza się kolega @Tigrek?

 

[Bolutek]

Może się mylę, ale jak wplątuje się modelarstwo do polityki to zaczyna to niemile pachnieć. Niech modelarze z Niemiec płacą 100 euro dodatkowo za model, ale niech pomyślą nad polityką nowego Deutscher Bundeskanzler wobec Rosji...

 

[qwertas]

Z góry przepraszam za słowo, ale kolega @Bolutek bzdury pisze i sam takim postem miesza politykę do modelarstwa.
Po pierwsze, nikt "dodatkowych" 100 Euro nie zapłaci. To są praktycznie katalogowe ceny Vectronów "LS Models"! Nie ma tu żadnej dopłaty.
Po drugim to są są oddolne inicjatywy firm niemieckich, nie wiem czemu ma służyć odniesienie takich akcji do kanclerza Niemiec.
A Niemcy chętnie przyłączają się do takich inicjatyw. Przy rzeczywistej sprzedaży 1500 modeli, zbiórka wyniesie 150.000 EUR, co na Ukrainie można będzie przeliczyć na 2-3 może nawet 4 nowe mieszkania. A dla modelarza - to zysk podwójny - "pomogłem" a dodatkowo "dostałem" fajny model.

Kpienie z takich akcji uważam za wysoce niestosowne.