Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Zapomniałeś o modelu BR95 Trixa/Maerklina... oraz Fleischmanna, który jest o niebo ładniejszy od Piko... poza tym to wątek H0, więc tt, to gdzie indziej... bo jak tak, to można na złoto typować modele BR95 w skali 1, np KM model, co bucha parą ze wszystkiego i wygląda jak oryginał w skali 1:1
Zatem ja obsadze moje podium skala wyłącznie H0:
Złoto - BR95 Trix/Maerklin
Srebro - BR95 Roco
Brąz - BR95 Fleischmann
No to może być inna ze skali 1, np Kiss... chodziło mi głownie o to, że jak pomijamy skale, to w tej największej modelarskiej, BR95 będzie najpiękniejsze
Jeszcze na chwilę wracając do Schorscha BR 02 Märklina/Trixa - naprawdę śliczny parowóz, ogromna ilość filigranowych detali, bardzo niskie obrzeża kół jak na Märklina. Zamieniłem osłony ostatniej osi na pełne i bez problemu - choć na granicy - przejeżdża przez łuk 360mm. Dym z komina zsynchronizowany z dźwiękiem, a sam generator wygląda mi na inaczej skonstruowany niż zazwyczaj w prowozach stosowane wkłady w kominie - wyraźnie, choć cichutko słychać wentylatorek sterujący ilością wydmuchiwanego dymu.
Robi naprawdę bardzo dobre wrażenie.
Jeszcze na chwilę wracając do Schorscha BR 02 Märklina/Trixa - naprawdę śliczny parowóz, ogromna ilość filigranowych detali, bardzo niskie obrzeża kół jak na Märklina. Zamieniłem osłony ostatniej osi na pełne i bez problemu - choć na granicy - przejeżdża przez łuk 360mm. Dym z komina zsynchronizowany z dźwiękiem, a sam generator wygląda mi na inaczej skonstruowany niż zazwyczaj w prowozach stosowane wkłady w kominie - wyraźnie, choć cichutko słychać wentylatorek sterujący ilością wydmuchiwanego dymu.
Robi naprawdę bardzo dobre wrażenie. Zobacz załącznik 850473Zobacz załącznik 850474Zobacz załącznik 850475Zobacz załącznik 850476Zobacz załącznik 850477Zobacz załącznik 850478Zobacz załącznik 850479
W ostatnim miesiącu pojawiła ciekawa nowość DR, dwa zestawy x3 enerdowskich igreków UIC-Y. Piko 58220 i Piko 58221 w malowaniu oliwkowym plus Mitropa .Jeżeli chodzi o odwzorowanie chyba jest oczko wyżej od wcześniej wydanych PKP -owskich igreków. Przynajmniej takie mam wrażenie.
W porównaniu z "naszymi" Y-kami mają o niebo lepiej wykonane wnętrze (jest bodajże dwu-, czy nawet trzykolorowe). Nie jest to jeszcze LS Models, ale wagony są bardzo fajne.
Trzeba jednak pamiętać, że "nasze" Y-ki mają już swoje lata a Piko z modelu na model podnosi poprzeczkę...
W porównaniu z "naszymi" Y-kami mają o niebo lepiej wykonane wnętrze (jest bodajże dwu-, czy nawet trzykolorowe). Nie jest to jeszcze LS Models, ale wagony są bardzo fajne.
Trzeba jednak pamiętać, że "nasze" Y-ki mają już swoje lata a Piko z modelu na model podnosi poprzeczkę...
To prawda wnętrze jest w dwóch kolorach i okna są lepiej odwzorowane ,widać uchwyty przy szybach. Pokusiłem się umieścić zdjęcie porównwacze zbliżonych modeli, jeżeli moderator zaakceptuje lekki off-topic. Nie jestem natomiast pewien czy uchwyty przy drzwiach są ok w tym DR. Nigdzie na zdjęciach oryginałów nie widziałem takich we wnęce. Oprócz tego ,czego na zdjeciach nie widać stopnie są odzielnie motnowane w przeciwieństwie do tych w PKP gdzie były gotowe fabrycznie.
Taki elektrowóz widywany u prywatnych przewoźników także w Polsce:
Jak pisze Modelmania:
Lokomotywa elektryczna serii 181 w malowaniu AWT. Model wyposażony w silnik z kołem zamachowym, przełączane oświetlenie zgodnie z kierunkiem jazdy, oddzielnie włączany reflektor (tylko cyfrowy) oraz ewentualną zmianę jasności reflektora włącznikiem na płytce PCB, oświetlenie stanowiska kierowcy. Lokomotywa wyposażona jest w interfejs Plux22.
Model był produkowany w zakładach Škoda w Pilźnie (dawniej V.I Lenin) w 3 częściowo różnych seriach w latach 1961-71, oznaczonych serią E669.1 do E669.3, przeznaczonych do transportu ciężkich towarów w sieciach 3 kV. W sumie wyprodukowano 360 lokomotyw. Seria ČS2 również wywodziła się z lokomotywy przeznaczonej na eksport do ZSRR. Ich zapasy zostały zredukowane w latach 90-tych, ale nadal służą do przewozu pociągów towarowych pod zarządem ČD / ČD Cargo, a wiele maszyn sprzedano prywatnym przewoźnikom w Polsce po 2000 roku.
Akcesoria są dołączone do modelu (złącze, wycieraczki, węże, haczyki)
To jest cyfrowa - oświetlona i dźwiękowa wersja tego pociągu, która ukazała się całkiem niedawno.
Co do dźwięków z garkuchni to już chyba mała przesada...
Możecie mi tu klikać negatywy, ale widzę piękny wagon, a zamiast poczuć się jak na starej klimatycznej stacji, poczułem się jak w tanim barze, czekając kiedy baba z wąsem poda mi pomidorówę, w której będzie pływał włos.
Szczęścia dopełniło popierdywanie generatora dymu, chyba że to ktoś wrzucił jajka na rozgrzaną patelnię...
Żebym nie wiem ile pieniędzy i chęci miał, to po tym filmie jednak wolał bym wagon z samym oświetleniem.
@Tigrek też liczyłem na tego typu odgłosy. Teraz się cieszę, że jednak zdecydowałem się na wersję analogową. Za cenę dwukrotnie wyższą miałbym odgłosy baru mlecznego. Trochę Brawa poleciała w kulki z wersją cyfrową.