No to Łukaszu świetna wiadomość odnośnie kalek.
Widzę, że masz dobre relacje z Grzegorzem i liczy się z Twoim zdaniem
modele przedpremierowe trafiają do Ciebie zapewne do oceny i nie tylko/ Tak przynajmniej sądzę.
Coś w tym jest
Może zasugeruj aby przy takich modelach jak wychodzą ostatnio same zabudowy były do wyboru z możliwością zakupu np.kilku różnych szt. do jednej bazy.
Powiem szczerze Heniu, że mnie ubiegłeś, gdyż też mi ten pomysł chodził mi po głowie.
Warto zwrócić uwagę, że każdy model Jelcza ma pewne zmiany konstrukcyjne w podwoziu co do umieszczenia elementów takich jak koło zapasowe, zbiornik paliwa czy też układ wydechowy. Ale z drugiej strony co to za problem dla modelarza poprzestawiać w inne miejsce, prawda?
Nie takie rzeczy się robiło
Ktoś popił albo rysował z głowy.
Jak zdaniem projektanta miał działać główny siłownik hydrauliczny (strzałka)?
Również (w starze tak było) podpora transportowa ramienia jest za blisko kabiny. Może w jelczu tak była, nie upieram się.
Wydaje mi sie również, że element zaznaczony strzalką na niebiesko jest zbędny.
.
Drogi Wojtku, prezentowany egzemplarz jest modelem przed produkcyjnym i ja bym w to nie mieszał alkoholu...
A pewne nieścisłości mogły się wkraść i dlatego też jest prezentowany model na forum, zarówno jako zapowiedz ale również by koledzy znający temat mogli wychwycić nieścisłości na tym etapie.
Co do siłownika to myślę, że warto rzucić okiem na poniższą fotkę:
W produkcie seryjnym będzie możliwość dostosowania pozycji podnośnika do własnych potrzeb. A więc będzie można wykonać zarówno jako wersję transportową jak i roboczą gdzie będzie możliwość dostosowania wysokości pracy ramienia do własnych potrzeb (makietowo-modułowych).
Pozdrawiam,
Łukasz