Wszyscy się chwalą to nie będę gorszy
W ten nałóg wpadłem z początkiem pandemii. Wcześniej miałem dosłownie kilka modeli (ET22, ST44, SP42, ET41 i sprzedany obecnie BR 42 Liliputa), stojących w nieistniejącej już przeszklonej półce w nieistniejącym już segmencie. Na początku marca załapałem i poniżej efekt tego uzależnienia. Najpierw wykonałem dużą gablotę o wymiarach 1936x1036, przeszkoloną szkłem hartowanym w ramie aluminiowej, z dziesięcioma oświetlonymi półkami. Niestety szybko w niej miejsca brakło. By jednak zrobić miejsce pod przyszłą makietę pozbyłem się wszystkich starych mebli ograniczając zabudowę meblową do minimum. Na kolejną gablotę zaadoptowałem nadstawkę na biurko wykonując w nich siedem pięter na modele. Długość toru w środku wynosi 1400. Kilkanaście dni temu miejsca już brakło i postanowiłem wykonać trzecią gablotę wzorując się na konstrukcji piętrowej zaprojektowanej do wspomnianej już nadstawki. Powstała kolejna gablota, przeszklona plexi z siedmioma piętrami o długości 1936. Patrząc na tempo w jakim te modele do mnie trafiają to już myślę o kolejnej gablocie, niestety chcą zrobić makietę nie mam już miejsca
Zobacz załącznik 787382
Zobacz załącznik 787383
Zobacz załącznik 787384
Uprzedzając ewentualne pytania - żaden z model nie jest na sprzedaż. Ewentualnie mogę wymienić się model w model na inne numery.