Model fabryczny MTB - modele lokomotyw serii EU05/EP05

[PP1970]

Jaki poziom właściwości jezdnych reprezentują modele MTB?

Mój ma krzywe osie i kiwa się w czasie jazdy. Poza tym luźne płytki oświetlenia czołowego przesuwają się tak, że każdy reflektor swieci inaczej. Oraz prześwieca przez pudło. Te 2 ostatnie wady łatwo samemu usunąć. Z osiami już gorzej.

 

[tygmich]

Hmm chyba dozbieram i zapukał do pomniejszone.pl Martwią mnie te niedoskonałości tego modelu EP05 MTB

 

[Bolutek]

Czyli mamy reedycję tragicznego modelu w wykonaniu manufaktury MTB. Już samo zdjęcie skutecznie odstrasza przed zakupem tego czegoś. A już miałem nadzieję - niestety - prysła ...

 

[robertkroma]

No chyba przesada, Brawa w Ludmile miała za krótkie wózki i się sprzedaje. Ja mam Gabrysię MTB i ani się nie kolebie, jedzie super, ciężka i bez gumek. Waga porównywalna z E44 MaTrix-a. Jedynie nie wiem dlaczego świecą po dwa światła białe, a w oryginale powinny świecić tylko wewnętrzne, więc przecięłem ścieżki i jest pOK. Pantografy dałem od Roco i mimo że są pomarańczowe wygląda super.

 

[garou]

Widać z tego, że MTB coś pokręciło z datami rewizji.
Co ciekawe 23.04.1976r została przebudowana EU05-16 na EP. .

Na ilostanie jest, że EU05-16 przebudowano na EP ale w 1973 roku.... Ilostan Pojazdów Trakcyjnych ForumKolejowe.pl
Po.....ne te informacje. Nie wiadomo o co się oprzeć by jakaś pewność była....

Czyli mamy reedycję tragicznego modelu w wykonaniu manufaktury MTB. Już samo zdjęcie skutecznie odstrasza przed zakupem tego czegoś. A już miałem nadzieję - niestety - prysła ...

Też mnie korciło, ale jak czytam że reflektory przeświecają i /co gorsza - tu zaskoczenie/ zdarzają się kwiatki z krzywymi ośkami (bujanie modelu podczas jazdy, o czym wspomniał kolega @PP1970 ) to już lekka przesada przy cenie niemal 1000zł.... Za 550-600zł może by zaryzykował trafienie egzemplarza z prostymi ośkami.... Nie po to wywala się prawie 1000zł żeby po Czechu jeszcze czarną farbką malować po wewnętrznej stronie budy w okolicach lamp i ośki poprawiać.... MTB (Marny Tabor Bezdyskusyjnie).
Może ktoś wrzucić zdjęcia dachu modelu MTB EP05-28?

 

[daromaro]

Ja bym uważał na słowa. Niejedna amerykańska firma już by poszła do Sądu.

 

[garou]

Ja bym uważał na słowa. Niejedna amerykańska firma już by poszła do Sądu.

Nie strasz nie strasz... kuźwa czasów dożyliśmy, że swojego zdania wyrazić nie można bo zaraz sądami straszą. Dla mnie są to marne modele i mam prawo tak sądzić. W ilu to już miejscach w Necie tego typu stwierdzenia padały odnoszące się do jakichś nazw.... Najlepiej wszystkim usta pozaklejać i niech tylko pieją z zachwytu.
Niedługo dojdziemy do momentu, że i o tych ośkach strach będzie pisać, albo o tym, że reflektory prześwitują przez obudowę.... Eee..... Świat sprawi, że wejdziemy do podziemia z wymianą tego typu informacji.

 

[Rozjazd]

Też mnie korciło, ale jak czytam że reflektory przeświecają i /co gorsza - tu zaskoczenie/ zdarzają się kwiatki z krzywymi ośkami (bujanie modelu podczas jazdy, o czym wspomniał kolega @PP1970 ) to już lekka przesada przy cenie niemal 1000zł.... Za 550-600zł może by zaryzykował trafienie egzemplarza z prostymi ośkami.... Nie po to wywala się prawie 1000zł żeby po Czechu jeszcze czarną farbką malować po wewnętrznej stronie budy w okolicach lamp i ośki poprawiać.... MTB (Marny Tabor Bezdyskusyjnie).

Zaraz odezwą sie obrońcy uciśnionych "producentów" i się zacznie gadka w stylu "jak Ci się nie podoba to zrób sobie sam lepszy". A w najlepszym przypadku ktoś odważy się napisać, że "to przecież czepialstwo, lepszy rydz niż nic".

 

[daromaro]

@J1974H0 Ja nie strasze. Po co tyle emocji z powodu rzeczy... A o wadach trzeba pisać i tego nie neguje.

 

[Wojciech49]

No właśnie. Może ktoś już nabył ten model i wypunktuje błędy i nieścisłości, bo jak na razie poza krzywymi ośkami i prześwitującymi światłami nic na temat tego modelu nie wiadomo. I tak naprawdę nie wiem czy to dotyczy poprzedniego modelu czyli EP05-15 czy obecnego.

 

[garou]

@J1974H0 Ja nie strasze. Po co tyle emocji z powodu rzeczy... A o wadach trzeba pisać i tego nie neguje.

Słusznie, naukowo.

No właśnie. Może ktoś już nabył ten model i wypunktuje błędy i nieścisłości, bo jak na razie poza krzywymi ośkami i prześwitującymi światłami nic na temat tego modelu nie wiadomo. I tak naprawdę nie wiem czy to dotyczy poprzedniego modelu czyli EP05-15 czy obecnego.

Generalnie model ten niczym się nie różni od poprzednich poza numerkiem bocznym. Ktoś pisał wcześniej, że ślizgi w pantogrtafach są jakieś inne w stosunku do poprzednich wypustów. Do tej pory każdy chwalono własności jezdne modeli z MTB więc mnie osobiście zaskoczyła informacja o tych ośkach... można mieć nadzieję.... że to jakiś pojedynczy felerny egzemplarz. Dla mnie cena jednak jest trochę za wysoka jak za taki model gdyż np. za mniejsze pieniądze można nabyć SU46 od PIKO - a wiadomo, że "SUKA" jest lepiej wykonana, a i elektronika wewnątrz na innym poziomie.
Wcześniej koledzy pisali też o tym, że gdyby oryginał pomniejszyć 87x to np. czoło modelu różniło by się od tego jaki wykonało w modelu MTB (np. szyby są za niskie). Ale by to bardziej stwierdzić, trzeba by wziąć do ręki model i stanąć przy oryginale i się przyglądać czy pasuje komuś, czy nie - to szczegóły... jednemu przeszkadza, inny powie "może być", a alternatyw za wiele nie ma. Jak ktoś jest fanem "czesia" to pewnie kupi.

 

[Bolutek]

alternatyw za wiele nie ma

Alternatywa zawsze jest tylko jedna. Co oczywiście nie umniejsza "bylejakości" wykonania modeli przez MTB. Ale, żeby przez tyle lat nie poprawić modelu a jedynie podnieść jego cenę... Dzielny Wojak Szwejk już by to właściwie opisał ...

 

[krzy.lok]

...... Co oczywiście nie umniejsza "bylejakości" wykonania modeli przez MTB. Ale, żeby przez tyle lat nie poprawić modelu a jedynie podnieść jego cenę... Dzielny Wojak Szwejk już by to właściwie opisał ...

.... A prawda jest taka, że pierwsza partia "cześków" EP05-28 nawet nie ujrzała informacji na stronie Świata Modeli, tylko zanim przyszły, to już zostały sprzedane na zamówienie. A niby taki zły model, narzekanie.... a znika w mgnieniu oka. To ja już tego nie rozumie.

 

[PP1970]

.... A prawda jest taka, że pierwsza partia "cześków" EP05-28 nawet nie ujrzała informacji na stronie Świata Modeli, tylko zanim przyszły, to już zostały sprzedane na zamówienie. A niby taki zły model, narzekanie.... a znika w mgnieniu oka. To ja już tego nie rozumie.

Dlaczego nie rozumiesz? Model nie musi być super, by znikać w mgnieniu oka. Wystarczy, że nie ma konkurencji. Tak, jak kiedyś Fiat 126p w skali 1:1.

 

[krzy.lok]

Dlaczego nie rozumiesz? Model nie musi być super, by znikać w mgnieniu oka. Wystarczy, że nie ma konkurencji. Tak, jak kiedyś Fiat 126p w skali 1:1.

A no właśnie. I tu się z kolegą zgadzam. Konkurencja, to jest. Brak niestety alternatywy i trzeba kupić od tego producenta, który to robi. Podejrzewam, że bardzo długo trzeba będzie czekać, by jakaś konkurencyjna firma dla MTB zrobiła nam takiego Czesia. O ile w ogóle zrobi.
Więc zawsze się dziwię odnośnie narzekania na jakości niektórych modeli. Każdy marudzi, a i tak kupuje. Jak się nie ma tego co się lubi, to się lubi to co się ma.
Dlatego i ja postąpiłem tak jak kiedyś z Fiatem 126p i mój Czesio powinien do piątku do mnie dotrzeć.

 

[Arekmiz]

Jak to mówią - z braku laku - dobry i Czech od MTB.
PS. Ja nie kupiłem w ŚM tylko w dcc24.
PS2. U mnie się nie giba, znaczy osie ma proste.

 

[Pantograf]

O MTB już wiele było podane i jeszcze więcej będzie. Miałem opory przed wyrobami tej firmy. Jednak skuszony cena posiadam ST43. Owszem ma swoje wady wizualne, ale nikt nich nie widzi na makiecie. Ba! Nawet często mylą z Albertem Nie wiem już ile mój rumun ma przejechane (a napewno sporo), silnik żyleta rusza od minimalnych napięć, waga modelu słuszna przez co (jak wyżej już była mowa) brak gumek a uciąg dobry ma. Na fot małe porównanie Rumunka MTB z Rumunkiem @spur 1 oba o nr 315

Przy okazji. Czy dyskusje o MTB czy tam o EU/EP05 można wydzielić do osobnego wstku?

 

[eddy]

Na ilostanie jest, że EU05-16 przebudowano na EP ale w 1973 roku.... Ilostan Pojazdów Trakcyjnych ForumKolejowe.pl
Po.....ne te informacje. Nie wiadomo o co się oprzeć by jakaś pewność była....

Na stronie znalazłem też takie info "Modernizacje przeprowadzono w dwóch etapach 1972-1973 (lokomotywy 01,03, 04, 05, 10, 14, 15, 18, 22, 23, 26) oraz 1976-1977 (lokomotywy 02, 06, 07, 08, 11, 13, 16, 17, 20, 21, 24, 25, 27, 28, 29, 30)" Czyli by się zgadzało z moimi danymi.
EU05-16 w latach 70-tych miała poważny wypadek jest zdjęcie, ale trudno z niego odczytać datę rewizji. Podejrzewam, że po tym wypadku ją przerobili na EP.

Też mnie korciło, ale jak czytam że reflektory przeświecają i /co gorsza - tu zaskoczenie/ zdarzają się kwiatki z krzywymi ośkami (bujanie modelu podczas jazdy, o czym wspomniał kolega @PP1970 ) to już lekka przesada przy cenie niemal 1000zł.... Za 550-600zł może by zaryzykował trafienie egzemplarza z prostymi ośkami.... Nie po to wywala się prawie 1000zł żeby po Czechu jeszcze czarną farbką malować po wewnętrznej stronie budy w okolicach lamp i ośki poprawiać.... MTB (Marny Tabor Bezdyskusyjnie).
Może ktoś wrzucić zdjęcia dachu modelu MTB EP05-28?

No właśnie. Może ktoś już nabył ten model i wypunktuje błędy i nieścisłości, bo jak na razie poza krzywymi ośkami i prześwitującymi światłami nic na temat tego modelu nie wiadomo. I tak naprawdę nie wiem czy to dotyczy poprzedniego modelu czyli EP05-15 czy obecnego.

Prześwitujące reflektory to mały pikuś w porównaniu ze złą proporcją modelu. Jest za szeroki trochę... Forma się nie zmieniła od poprzednich wypustów.
Tutaj można sobie poczytać.

 

[Rozjazd]

Dlaczego nie rozumiesz? Model nie musi być super, by znikać w mgnieniu oka. Wystarczy, że nie ma konkurencji. Tak, jak kiedyś Fiat 126p w skali 1:1.

To w takiej sytuacji Fiata 126p się nie kupuje. Nic na siłę.

PS. Nowy wątek w sprawie tego modelu byłby potrzebny.

 

[PP1970]

Ja nie kupiłem w ŚM tylko w dcc24.
PS2. U mnie się nie giba, znaczy osie ma proste.

Ja też tam. Jak napisałem o tej wadzie, nic mi nie odpowiedzieli. Ale to była poprzednia edycja. Tegorocznej nie kupowałem. Może jest lepsza, albo jak w samochodach z PRL, zależy od egzemplarza.

To w takiej sytuacji Fiata 126p się nie kupuje.

Wtedy nic innego nie było, więc jak ktos chciał jeździć, to nie tyle kupował, co z wielkim wysiłkiem zdobywał. Podobnie jak inne produkty PRL.


PS. Podobnie jak w innych wątkach, powtarzam jak mantrę: informowanie na forum o wadach modeli nie jest narzekaniem. Jest informowaniem. Po to mamy forum.

Wiele z tych wad da się poprawić we własnym zakresie. Ale pierwszy warunek, to rozpoznanie ich.