• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

1 (1:32) Modele w skali 1:32 by Meggido

OP
OP
Meggido

Meggido

Znany użytkownik
Reakcje
2.734 12 2
Ale ja mam być może jakieś dziwne przyzwyczajenia z pewnego forum kartonowego gdzie kilku modelarzy bardzo szczegółowo swoje wątki prowadzi.
Możliwe, ale ja nie mam na to czasu. Inaczej modele będą powstawać wieki...

Chyba zbyt szczegółowo do relacji podszedłem.
Tyle pisania o "dziurkach"? Wybacz, ale to jest zwyczajnie śmieszne... Że też Ci sie chciało...
 

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.763 141 0
Chyba zbyt szczegółowo do relacji podszedłem. Trzeba było pokazać zdjęcie gotowych, pomalowanych i przyklejonych do skrzynki torów. Żadnych tam informacji jaka farba, jakiej firmy tory, czym cięte itp. bo większość forumowiczów to "oszołomy" więc po co się męczyć. A może jednak ktoś skorzysta z takich informacji.
Widzisz, są tacy, który uważają, że pokazywanie każdego etapu produkcji modelu, od "ha! kupiłem jeden tor!" czy też "za chwile przykleję ten tor" jest zbędną treścią.
Może to lubią, albo uważają, że to pomoże w ich modelarstwie.

Mnie zdecydowanie bardziej się podoba pokazywanie prac w połowie, lub na końcu.

Wg mnie, Jacek dozuje przyjemności w wystarczającym stopniu.
Bym go po koleżeńsku obśmiał, jakby pokazał zdjęcie rury PCV z podpisem: "zgadnijcie co z tego będzie". A tak -" jest progres" - jak to pado mawia ;)
Czyli ktoś tam zagląda do moich wątków
Hmmm, dziwne bo przegapiłem? ;-) albo nie dostałem innymi kanałami łączności :)
 
Ostatnio edytowane:

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
634 3 0
Misiek napisał(a):
Wg mnie, Jacek dozuje przyjemności w wystarczającym stopniu.
Pewnie znasz się na taborze i wiesz jaki wagon kolega Jacek buduje, pewnie domyśliłeś się, że cysterna z odcinka rynny jest wykonana ale być może nie wszyscy są tacy domyślni. Ja patrząc na ten model sądziłem że to jakiś być może mosiądz. Nie znam się na metalach choć w zamierzchłych czasach miałem piątkę z materiałoznawstwa.

Misiek napisał(a):
..od "ha! kupiłem jeden tor!" czy też "za chwile przykleję ten tor..."
No cóż, przedstawiłem w jaki sposób zaślepiałem te "szpetne" dziurki, pokazałem wklejone na klej Tamiya zaślepki i nikt nie napisał że tego się nie da ze sobą skleić bo tworzywo podkładów jest zupełnie innego rodzaju niż to wyciągnięte z ramek Hellerowego Me-109. Doszedłem do tego wykonując modelarski eXperyment, opisałem że to ślepa uliczka i wydaje mi się, że jest to jakaś wiedza, którą być może doświadczeni modelarze uznają za oczywistą oczywistość ale z niewiadomych mi przyczyn nikt z nich nie napisał że próbuję pogodzić ogień z wodą.

Czyli trzeba jednak podejść do tego w ten sposób, że pokazuje się gotowy/prawie gotowy model i czeka na ochy i achy. Inne miałem jednak oczekiwania i odpuszczę sobie stratę czasu bo niczego nowego/innego dowiedzieć się w tej mojej relacji z budowy makiety nie jestem raczej w stanie. No bo wszyscy wiedzą wszystko i nie ma co "oszołomowi" zaklejającemu dziurki w modelu podkładów - których to dziur w prawdziwych podkładach nie było - tłumaczyć. I nie jest to żaden "foch" ani obrażanie się bo i tak jestem przekonany że ta moja makieta będzie radować moje oczy, kiedyś, w odległej przyszłości bo ja modele buduję LA-TA-MI tylko szkoda mojego czasu. A moja makieta ? .... taka będzie;)
 

Kempol

Administrator
Zespół forum
Donator forum
BGM
MSMK
Reakcje
19.148 216 0
Tak, będzie najlepsza..., jak będę w TG to wpadnę zobaczyć.
A w międzyczasie, buduj, pokazuj, krok po kroku. Jak ktoś będzie wiedział/chciał to podpowie co i jak. Nie zrażaj się, początki są trudne, ale kiedyś każdy z Nas zaczynał budować swoją makietę marzeń, choć nie każdemu się to udało.
 
Ostatnio edytowane:

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.763 141 0
Pewnie znasz się na taborze i wiesz jaki wagon kolega Jacek buduje, pewnie domyśliłeś się, że cysterna z odcinka rynny jest wykonana ale być może nie wszyscy są tacy domyślni. Ja patrząc na ten model sądziłem że to jakiś być może mosiądz. Nie znam się na metalach choć w zamierzchłych czasach miałem piątkę z materiałoznawstwa.
Bez przesady, nie znam się na wszystkim, na pewno na technologiach jakie Jacek stosuje. Elementy "jakiejś tam cysterny" zidentyfikowałem. I tyle,
No cóż, przedstawiłem w jaki sposób zaślepiałem te "szpetne" dziurki, pokazałem wklejone na klej Tamiya zaślepki i nikt nie napisał że tego się nie da ze sobą skleić bo tworzywo podkładów jest zupełnie innego rodzaju niż to wyciągnięte z ramek Hellerowego Me-109. Doszedłem do tego wykonując modelarski eXperyment, opisałem że to ślepa uliczka i wydaje mi się, że jest to jakaś wiedza, którą być może doświadczeni modelarze uznają za oczywistą oczywistość ale z niewiadomych mi przyczyn nikt z nich nie napisał że próbuję pogodzić ogień z wodą.
To wcale nie jest tak źle. Pokazało po pierwsze, że dajesz radę z eksperymentami, a po drugie, że nikt na forum tak wcześniej nie robił i nie potrafił Cię odwlec od tego pomysłu. Znaczy - wniosłeś jakiś wkład w to forum o to jest OK.
Czyli trzeba jednak podejść do tego w ten sposób, że pokazuje się gotowy/prawie gotowy model i czeka na ochy i achy. Inne miałem jednak oczekiwania i odpuszczę sobie stratę czasu bo niczego nowego/innego dowiedzieć się w tej mojej relacji z budowy makiety nie jestem raczej w stanie. No bo wszyscy wiedzą wszystko i nie ma co "oszołomowi" zaklejającemu dziurki w modelu podkładów - których to dziur w prawdziwych podkładach nie było - tłumaczyć. I nie jest to żaden "foch" ani obrażanie się
Jak wyżej. Nie to, że nikt Ci nie pomoże, tylko.widocznie nikt tak nie robi. Uczą się do Ciebie. Tylko wstydzą się do tego przyznać.

Rób dalej po swojemu i się nie przejmuj. To forum jest specyficzne i musisz do tego przywyknąć.

dobra, koniec, wracamy do jacka blaszanek. jak Jacek i Admin uważają, że posty trzeba wydzielić to czyńcie swoją powinność.
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
634 3 0
Misiek napisał(a):
Rób dalej po swojemu i się nie przejmuj
Taki mam plan, bo ja raczej bajkopisarzem jestem niż modelarzem;)

Misiek napisał(a):
To forum jest specyficzne i musisz do tego przywyknąć
Przez ostatnie kilkanaście lat śledziłem fora Martela, Kozaka, TT, normy i modelarstwo.info, przeczytałem pewnie kilkaset tysięcy postów i mam tego pełną świadomość :)

A wracając do wątku z budowy tej lokomotywy to czy te tarcze zderzaków są lekko wytłaczane czy to tylko złudzenie optyczne któremu uległem? I z czego wykonałeś mocowania zderzaków do ramy ? Czy to wydruk 3D czy hand-made ?
 
OP
OP
Meggido

Meggido

Znany użytkownik
Reakcje
2.734 12 2
wracając do wątku z budowy tej lokomotywy to czy te tarcze zderzaków są lekko wytłaczane czy to tylko złudzenie optyczne któremu uległem? I z czego wykonałeś mocowania zderzaków do ramy ? Czy to wydruk 3D czy hand-made ?
Tarcze zderzakowe są ukształtowane na kuli. To nie złudzenie.
Zderzaki w mojej skali nie mogą być inne niż metalowe (mosiądz, stal). Podlegają obciążeniom w czasie jazdy składu. Cały zderzak jest lutowany ze sprężyną w środku. Działa jak należy. ;) 8 sztuk mam już na gotowo, jeszcze 20.....
20201018_204546_copy_1600x1200.jpg
20201018_192137_copy_1600x1200.jpg
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.200 508 29
Piękne rzeczy pokazuje tow. Inżynier, co prawda bez jego zgody, ale pokażę i ja co kiedyś wspólnie robiliśmy, mały wycinek.
Trzeba było zrobić dużą ilość zderzaków, na pierwszy ogień poszły tarcze, można było zrobić profesjonalny wykrojnik i tłocznik to wypukłości, ale czas gonił, zdecydowałem się na rozwiązanie zastępcze, połączony proces wykrawania i tłoczenia przy pomocy improwizowanego wykrojnika zresztą jego siermiężność i tymczasowość (ponad dziesięć lat tłukę na nim różnego rodzaju dekielki) bije ze zdjęcia, nie widać tego ale stempel ma na końcu promień.

P1270584-crop.JPG


Wycinamy z blachy o grubości 1 mm na ręcznej prasce zębatej.

P1270586-crop.JPG


Tadam i już mamy tarczę zderzakową.

P1270587-crop.JPG


Jak widać jest wypukła promień ma taki jak oryginał.

P1270588-crop.JPG


Jako trzonów użyliśy wtedy prętów fi 7 mm z mosiądzu, dziś na potrzeby prezentacji zatoczyłem kawałek "ósemki" na średnice 7 mm, na dole przyrządu specjalnie wykonanego ongiś do lutowania powtarzalnego i ślicznego leży tarcza na niej opiera się trzon dodatkowo ustalony klipsem z noża poligraficznego, trochę topnika, cyna palnik i już, wybaczcie nie zlutowałem bo nie miałem czasu, ale każdy sobie wyobraża jak to powinno wyglądać.

P1270589-crop.JPG


Myślę że Marek będzie usatysfakcjonowany, nieomal pełny proces tworzenia zderzaków leży przed nim.
Tak sobie pomyślałem że możliwie iż zbyt obcesowo się z nim obszedłem, ale wiem to z doświadczenia że lepszy dobry opie...l niż pochwała, pierwszy mobilizuje, druga rozleniwia.
 
OP
OP
Meggido

Meggido

Znany użytkownik
Reakcje
2.734 12 2
Piękne rzeczy pokazuje tow. Inżynier, co prawda bez jego zgody, ale pokażę i ja co kiedyś wspólnie robiliśmy, mały wycinek.
Trzeba było zrobić dużą ilość zderzaków, na pierwszy ogień poszły tarcze, można było zrobić profesjonalny wykrojnik i tłocznik to wypukłości, ale czas gonił, zdecydowałem się na rozwiązanie zastępcze, połączony proces wykrawania i tłoczenia przy pomocy improwizowanego wykrojnika zresztą jego siermiężność i tymczasowość (ponad dziesięć lat tłukę na nim różnego rodzaju dekielki) bije ze zdjęcia, nie widać tego ale stempel ma na końcu promień.

Zobacz załącznik 762405

Wycinamy z blachy o grubości 1 mm na ręcznej prasce zębatej.

Zobacz załącznik 762407

Tadam i już mamy tarczę zderzakową.

Zobacz załącznik 762408

Jak widać jest wypukła promień ma taki jak oryginał.

Zobacz załącznik 762409

Jako trzonów użyliśy wtedy prętów fi 7 mm z mosiądzu, dziś na potrzeby prezentacji zatoczyłem kawałek "ósemki" na średnice 7 mm, na dole przyrządu specjalnie wykonanego ongiś do lutowania powtarzalnego i ślicznego leży tarcza na niej opiera się trzon dodatkowo ustalony klipsem z noża poligraficznego, trochę topnika, cyna palnik i już, wybaczcie nie zlutowałem bo nie miałem czasu, ale każdy sobie wyobraża jak to powinno wyglądać.

Zobacz załącznik 762410

Myślę że Marek będzie usatysfakcjonowany, nieomal pełny proces tworzenia zderzaków leży przed nim.
Tak sobie pomyślałem że możliwie iż zbyt obcesowo się z nim obszedłem, ale wiem to z doświadczenia że lepszy dobry opie...l niż pochwała, pierwszy mobilizuje, druga rozleniwia.
Jaka tam moja zgoda... Przypomniały mi się czasy serii SM48 dla Lotosu... Ubaw po pachy... :LOL:
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
634 3 0
Paweł R napisał(a):
Myślę że Marek będzie usatysfakcjonowany, nieomal pełny proces tworzenia zderzaków leży przed nim.
O i to jest piękna relacja z wykonania tarczy zderzaka. Dziękuję za wyczerpujący opis bo wiem ile czasu zajmuje (przynajmniej mnie) zredagowanie postu zawierającego 3 czy 4 zdjęcia. Trzeba go napisać, przeczytać raz w celu sprawdzenia czy kropki i przecinki nie zmieniają sensu zdania, polskie ogonki zweryfikować, niektóre wyrazy sprawdzić w słowniku tak ortograficznym jak i języka polskiego albo w innej encyklopedii aby nie wyjść na dyslektyka czy ignoranta. Potem jeszcze raz czy dwa warto przeczytać zanim naciśnie się przycisk "Wyślij odpowiedź" a i tak okazuje się że zawsze znajdzie się coś do poprawki. Mnie taki opis zająłby pewnie ze 2 godziny pracy, no może półtorej.

W domu trudno o taki warsztat bo domyślam się że bez porządnej frezarki i tokarki jest to niemożliwe, no i prasa też raczej na wyposażeniu kuchennym się nie znajduje. Jakiś czas temu (pewnie z 10 lat minęło) znalazłem stronę ze sklepem internetowym narzędzi dla jubilerów. Znajdują się w nim nie tylko zdjęcia i nazwy narzędzi czy materiałów ale także krótkie opisy jak ich używać. Może nie w każdym ale w prasach czy wykrojnikach jest to jak dla mnie dobrze opisane.

No to jeśli już o prasach mowa to czy siła nacisku 150 kg dla wykrawania w blasze mosiężnej o grubości 1 mm byłaby wystarczająca ? A jak to wygląda z blachą stalową ? Jak siebie znam to pewnie taką prasę sobie kiedyś sprawię. A może pokombinuję z lewarkiem do samochodu choć o precyzję będzie raczej trudno.

Paweł R napisał(a):
Tak sobie pomyślałem że możliwie iż zbyt obcesowo się z nim obszedłem
No jeszcze nie zdążyłem się rozkręcić (bo przecież od położenia podkładów tor się buduje, no jeszcze podtorze ale najpierw trzeba mieć podkłady) a tu ... pac! ... szczał w ciemiączko. Na szczęście jestem na takie szczały odporny bo przed każdym logowaniem na forum zakładam hełm rycerski ;) Bez bicia przyznam się jednak, że co sobie pomyślałem to sobie pomyślałem a w tej myśli pojawił się wyraz "zgred" .:mad:;)

Ale przeminęła ta myśl z wiatrem choć

Paweł R napisał(a):
lepszy dobry opie...l niż pochwała
był on - ten opie..l - zupełnie wg mojej opinii nieuzasadniony.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że w różnych wątkach zaczną częściej pojawiać się dobre opisy co, jak, z czego i czym :)
 
Ostatnio edytowane:

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
21.200 508 29
No to jeśli już o prasach mowa to czy siła nacisku 150 kg dla wykrawania w blasze mosiężnej o grubości 1 mm byłaby wystarczająca ? A jak to wygląda z blachą stalową ? Jak siebie znam to pewnie taką prasę sobie kiedyś sprawię. A może pokombinuję z lewarkiem do samochodu choć o precyzję będzie raczej trudno.
Masz tu taki kalkulator siły nacisku, ale nie ma mosiądzu, jest tylko miedź, niby wszystko gra ale coś mi nie pasuje w tych obliczeniach.
Jutro zerknę w swoje tablice i Ci podam siłę dla blachy 1 mm i otworu 16 mm, oraz policzę siłę nacisku na mojej prasce przy zakładanej sile ręki ludzkiej 40 KG.

http://www.marow.pl/PunchForceForm/
 

Podobne wątki