Modele kolei wschodnioniemieckich DR

[Remaj12]

W sobotę będę miał pole do popisu. Coś przygotuje.

Kolego Prezesie ... rozumiem nawał obowiązków związanych z kierowaniem klubem i to takim dużym! Krakowskim! ...ale, żeby tak długo czekać ... nikomu nie życzę, by był tak zajętym prezesem .

Teraz na poważnie - przypominam się w temacie opinii na temat modelu "kontenera" produkcji Roco. @SAPER, kupiłeś model w wesji analogowej czy z fabrycznym dźwiękiem (Henning)?

Przy okazji jak wracamy do tematu, to może ktoś jeszcze napisze słów kilka o modelach produkowanych przez Guetzolda? Jak się mają jedne do drugich? Polować na Guetzolda, czy zainwestować w Roco? Zastanawiam się czy sobie w tym roku nie sprawdzić takiego modelu, ale muszę się decydować, bo model w wersji analogowej się kończy i zostanie już tylko wersja cyfrowa z dźwiękiem Henninga.

 

[Bolutek]

W nawiązaniu do lokomotywy BR118 - czy jest ktoś w posiadaniu modelu PIKO - nr 59560? Jest to ponoć najlepsze wykonanie tego modelu w wersji 4-osiowej. Ale - swego czasu nabyłem model PIKO BR130 i stwierdziłem że jest on topornie wykonany, później kiedy na ebay-u udało mi się nabyć BR130 Roco - różnica jest kolosalna - porównanie trabanta do mercedesa.
Ja czekam na model Roco nr 53888 - BR 118 w wersji właśnie 4-osiowej /IV kw. 2019/ - klasyk DR/DDR.

 

[Ropu]

Roco nie zrobiło chyba modelu BR130, tylko 132.
Aktualny Piko BR132 jest moim zdaniem lepiej zrobiony od Roco, a napewno nie gorzej.
Piko 59560 BR118 to „stara” konstrukcja porównywalna z „trabantem” BR130 Piko, o którym pisałeś powyżej.
Roco napewno będzie nowocześniejszy, choć ma też pewne wady, o których pisze się już sporo na forach niemieckich. I będzie miał numer 73888.

 

[DieselPower]

A na jakie błędy wskazują? Pytam bo mam w planie 4 osiową.

 

[Andrzej Harassek]

czy jest ktoś w posiadaniu modelu PIKO - nr 59560? Jest to ponoć najlepsze wykonanie tego modelu w wersji 4-osiowej.

Ja mam model Piko 59560-2, ale nie jestem pewien, czy to dokładnie ten. Na naklejce jest taki numer, co sugeruje, że jest to to samo, co 59560, ale z innym numerem lokomotywy, według naklejki 118 544-6, jednak moja lokomotywa ma numer 118 522-2. Model bardzo przyzwoity, ale nie powala detalami i filigranowym wykonaniem. Ale też i oryginał nie jest za bardzo bogaty w widoczne drobiazgi, więc wykonanie modelu aż tak nie razi. Jest to model sprzed kilku-kilkunastu lat. Jednak ogólnie jestem zadowolony.

 

[Tigrek]

Roco nie zrobiło chyba modelu BR130, tylko 132.
Aktualny Piko BR132 jest moim zdaniem lepiej zrobiony od Roco, a napewno nie gorzej.
Piko 59560 BR118 to „stara” konstrukcja porównywalna z „trabantem” BR130 Piko, o którym pisałeś powyżej.
Roco napewno będzie nowocześniejszy, choć ma też pewne wady, o których pisze się już sporo na forach niemieckich. I będzie miał numer 73888.

A jakie to ma niby wady ta 118 od Roco? Ja niedawno kupiłem model 6osiowej i jest wg mnie przepiękny, wad jak na razie nie zauważyłem, więc chętnie zostanę oświecony.

 

[Ropu]

...np. wygląd okienka narożnego z widoczną białą obwódką - podobnie jak pozostałych okienek - choć jest na to prosty sposób, wystarczy pomalować na czarno krawędzie szybek i takie zamontować ponownie.
Brakuje też mocowań pomiędzy lampami czołowymi.
Dla jednych wadą, a dla innych zaletą jest zgarniacz z wyciętym szeroko otworem na kinematykę - a nie wychylany tylko w łuku i tylko po podpięciu wagonów, za to praktycznie pełny - jak ostatnio w Piko.
Nie zmienia to faktu, że to bardzo fajny model i dobrze, że powstał.

 

[Andrzej Harassek]

Dla jednych wadą, a dla innych zaletą jest zgarniacz z wyciętym szeroko otworem na kinematykę - a nie wychylany tylko w łuku i tylko po podpięciu wagonów, za to praktycznie pełny - jak ostatnio w Piko.

A pamiętam, jak na naszym forum psy wieszano na Piko za to, że zgarniacz wychyla się na łukach... Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł i szkoda, że Roco go nie stosuje. Roco ma jednak inną koncepcję, zresztą dość popularną: stosowanie dwóch typów zgarniaczy, pełny do gabloty i z otworem na sprzęg do jazdy. Każda koncepcja ma swoje wady i zalety. BR 118 Roco nie mam, więc nie wiem, czy ma też dwa komplety zgarniaczy, ale w innych modelach Roco tak jest.

 

[sheriff]

Dzień dobry kolegom
Przebrnąłem przez Wasz fascynujący wątek i będę go odwiedzał możliwie często. Jakiś czas temu szperałem trochę w źródłach w poszukiwaniu wiedzy o pociągach StadtExpress i jak odnajdę te materiały w czeluściach mojego dysku to umieszczę tutaj to do czego mi się udało dojść.

Mam jednak pytanko na wstepie. Ponieważ strasznie podobają mi się klimaty południowego DDRu to jednym z moich składów jest pociąg towarowy wyjezdzający z bocznic zakładów wapienniczych i cementowni w okolicy północnych stoków gór Harzu. Wagony są różne (wapniarki kubłowe, skrzyniowe, silosy) i przygotowuje się do ich waloryzacji. Ale wszystko w swoim czasie. Trafiłem ostatnio na jedno zdjecie pociagu takiego rodzaju prowadzącego wagon samowyładowczy typu "około Fals" z zakrywanym dachem wygladający jakby przewoził produkty przemysłu cementowego. Pociąg jest DB, ale pytanie do fachowców: czy wagony tego rodzaju mogły być również widziane w zarządzie DR?

Składzik ów wygląda następująco:

Zdjęcie za: www.drehscheibe-online.de

Chodzi mi oczywiście o wagon trzeci za lokomoytwą, choć dalsze samowyładowcze też są ciekawe pod tym względem. Również wyglądają jakby wiozły coś z cementowni.

Zdroofka
Andrzej

 

[Jacek765]

Te kryte talboty zwykle miały oznaczenia Tals. Niestety nie kojarzę takich wagonów należących do DR. Nie mogę jednak wykluczyć ich istnienia bo nie wiem wszystkiego. Natomiast na tym zdjęciu są raczej wagony zachodnich konstrukcji. Za czasów DR były w eksploatacji wagony specjalne bardzo różnych konstrukcji do przewozu wyrobów przemysłu cementowo wapiennego. Od wszelkiej maści zwykłych wapniarek poprzez wapniarki kublowe i 4 osiowe wagony pojemnikowe , wagony samowyladowcze z dachem o konstrukcji szutrówki 4 osiowej aż do typowych silosow do przewozu cementu. Większość wagonów tego typu w miniaturze produkuje firma Piko. Wapniarki kublowe były kiedyś z firmy Schicht obecnie w ulepszonej wersji robi je Tillig. Natomiast wagony 2 osiowe serii Tds bywają w ofercie Roco i Hornby Rivarossi choć te wagony w czasach DR byly używane do przewozu zboża.

 

[sheriff]

Te kryte talboty zwykle miały oznaczenia Tals. Niestety nie kojarzę takich wagonów należących do DR. Nie mogę jednak wykluczyć ich istnienia bo nie wiem wszystkiego.

Właśnie o taką informację mi chodziło. Nie znalazłem bowiem tego rodzajów wagonów w zarządzie DR ani w modelu ani w oryginale. Stąd pytanie.

Natomiast na tym zdjęciu są raczej wagony zachodnich konstrukcji.

Tak, wiem, chodziło mi raczej o przykład.

(...), wagony samowyladowcze z dachem o konstrukcji szutrówki 4 osiowej

Nie kojarzę takich. Masz może gdzieś pod ręką jakiś zdjęciowy przykład? Kojarzę jakiś film bodaj z 1986 czy 1987r. z manewrów na stacji Halbestadt gdzie przelatują na pierwszym planie jakieś wagony samowyładowcze - muszę pogrzebać żeby go znaleźć.

W ramach podziękowania za zaangażowanie coś ode mnie, szczególnie dla miłośników pewnej jajecznicy

Poniżej mapka z pierwszymi pociągami Städteexpress:

Dla porządku oczywiście mała legenda bo nie wszystko mam jeszcze przerysowane i może coś być niejasne.

Powyżej kolorami na tle mapy sieci kolejowej DR (z naniesionymi liniami po których kursowały pociągi pospieszne) zaznaczyłem pierwsze pociągi SE uruchomione w rozkładzie 1976. Kołami zaznaczyłem stacje początkowe, pośrednie i końcowe.

Są to po kolei:
Zielony - Ex 150/157; "Rennsteig"; Meiningen - Suhl - Erfurt - Halle – Berlin; pierwszy kurs dnia 25.10.1976r.
Fioletowy - Ex 100/107; "Elstertal"; Gera - Leipzig – Berlin; pierwszy kurs dnia 01.11.1976r.
Żółty - Ex 172/175; "Sachsenring"; Zwickau/Sachsen - Karl-Marx-Stadt – Berlin; pierwszy kurs dnia 22.11.1976r.
Pomarańczowy - Ex 170/177; "Elbflorenz"; Dresden – Berlin; pierwszy kurs dnia 15.11.1976r.
Niebieski - Ex 121/126; "Stoltera"; Rostock – Berlin; pierwszy kurs dnia 15.11.1976r.
Czerwony - Ex 131/136; "Petermännchen"; Schwerin – Berlin; pierwszy kurs dnia 08.12.1976r. - tu warto dodać, że pociąg ten nie zatrzymywał się na żadnej stacji i bodaj do 1986r. był najszybszym pociągiem na sieci DR z prędkością handlową rzędu 98,55km/h
Seledynowy - Ex 141/146; "Börde"; Magdeburg – Berlin; pierwszy kurs dnia 29.11.1976r. - Pociąg ten w rozkładzie 1976 nie zatrzymywał się na stacji Potsdam, dopiero w późniejszym czasie dodano ten postój.

Pociągi Städteexpress nie kursowały przez cały czas obowiązywania rozkładu jazdy na rok 1976. W początkowym okresie, ze względu na braki taborowe, szczególnie w rozkładzie jazdy „Zima 1976-1977” opisane były jako: „Kursuje po ogłoszeniu”, zatem czasem trudno jest jednoznacznie określić terminy pierwszego kursu składu w „garniturze” Städteexpress.

Pociągi te ze względów, nazwijmy to ideologicznych, kursowały z i do stacji Berlin Lichtenberg, jednakże w latach 1976-77 para pociągów „Elbflorenz” (Ex 170/177), Sachsenring (172/175) oraz „Börde” (141/146) w latach 1976-78 rozpoczynały i kończyły bieg na stacji Berlin Ostbahnhof. Ponadto „Elstertal” (100) w rozkładzie „zima 1976/77 wyjeżdżał z Berlina Baumschulenweg - częściowo te różnce wobec późniejszych rozkładów jazdy ujęto na mapie powyżej.

Mam nadzieję, że temat SE Was interesuje równie mocno jak mnie bo za jakiś czas kolejna porcja informacji na ten temat

Zdroofka
Andrzej

 

[Marcin R]

Właśnie o taką informację mi chodziło. Nie znalazłem bowiem tego rodzajów wagonów w zarządzie DR ani w modelu ani w oryginale. Stąd pytanie.


Tak, wiem, chodziło mi raczej o przykład.


Nie kojarzę takich. Masz może gdzieś pod ręką jakiś zdjęciowy przykład? Kojarzę jakiś film bodaj z 1986 czy 1987r. z manewrów na stacji Halbestadt gdzie przelatują na pierwszym planie jakieś wagony samowyładowcze - muszę pogrzebać żeby go znaleźć.

W ramach podziękowania za zaangażowanie coś ode mnie, szczególnie dla miłośników pewnej jajecznicy

Poniżej mapka z pierwszymi pociągami Städteexpress:
Zobacz załącznik 630516
Dla porządku oczywiście mała legenda bo nie wszystko mam jeszcze przerysowane i może coś być niejasne.

Powyżej kolorami na tle mapy sieci kolejowej DR (z naniesionymi liniami po których kursowały pociągi pospieszne) zaznaczyłem pierwsze pociągi SE uruchomione w rozkładzie 1976. Kołami zaznaczyłem stacje początkowe, pośrednie i końcowe.

Są to po kolei:
Zielony - Ex 150/157; "Rennsteig"; Meiningen - Suhl - Erfurt - Halle – Berlin; pierwszy kurs dnia 25.10.1976r.
Fioletowy - Ex 100/107; "Elstertal"; Gera - Leipzig – Berlin; pierwszy kurs dnia 01.11.1976r.
Żółty - Ex 172/175; "Sachsenring"; Zwickau/Sachsen - Karl-Marx-Stadt – Berlin; pierwszy kurs dnia 22.11.1976r.
Pomarańczowy - Ex 170/177; "Elbflorenz"; Dresden – Berlin; pierwszy kurs dnia 15.11.1976r.
Niebieski - Ex 121/126; "Stoltera"; Rostock – Berlin; pierwszy kurs dnia 15.11.1976r.
Czerwony - Ex 131/136; "Petermännchen"; Schwerin – Berlin; pierwszy kurs dnia 08.12.1976r. - tu warto dodać, że pociąg ten nie zatrzymywał się na żadnej stacji i bodaj do 1986r. był najszybszym pociągiem na sieci DR z prędkością handlową rzędu 98,55km/h
Seledynowy - Ex 141/146; "Börde"; Magdeburg – Berlin; pierwszy kurs dnia 29.11.1976r. - Pociąg ten w rozkładzie 1976 nie zatrzymywał się na stacji Potsdam, dopiero w późniejszym czasie dodano ten postój.

Pociągi Städteexpress nie kursowały przez cały czas obowiązywania rozkładu jazdy na rok 1976. W początkowym okresie, ze względu na braki taborowe, szczególnie w rozkładzie jazdy „Zima 1976-1977” opisane były jako: „Kursuje po ogłoszeniu”, zatem czasem trudno jest jednoznacznie określić terminy pierwszego kursu składu w „garniturze” Städteexpress.

Pociągi te ze względów, nazwijmy to ideologicznych, kursowały z i do stacji Berlin Lichtenberg, jednakże w latach 1976-77 para pociągów „Elbflorenz” (Ex 170/177), Sachsenring (172/175) oraz „Börde” (141/146) w latach 1976-78 rozpoczynały i kończyły bieg na stacji Berlin Ostbahnhof. Ponadto „Elstertal” (100) w rozkładzie „zima 1976/77 wyjeżdżał z Berlina Baumschulenweg - częściowo te różnce wobec późniejszych rozkładów jazdy ujęto na mapie powyżej.

Mam nadzieję, że temat SE Was interesuje równie mocno jak mnie bo za jakiś czas kolejna porcja informacji na ten temat

Nie jestem pewien ale chyba na chyba tylko Ex150/157 na odcinku z Halle do Erfurtu miał elektryka serii 211 a tak to Ludmily 132 i 118ki też w trakcji podwójnej. Ciekawe temat dzięki za poruszenie go.

 

[sheriff]

Nie jestem pewien ale chyba na chyba tylko Ex150/157 na odcinku z Halle do Erfurtu miał elektryka serii 211 a tak to Ludmily 132 i 118ki też w trakcji podwójnej. Ciekawe temat dzięki za poruszenie go.

Nie tylko ten jeden jeździł na elektryku, "Rennsteig" przykładowo dojeżdżał na elektryku z Berlina do Erfurtu gdzie go dzielono bo dalej stacje miały za krótkie perony, a od chyba 1986r jechał z elektrykiem do Arnstadt. Wszystko zależało od tego dokąd dotarła elektryfikacja. Warto też pamiętać że węzeł berliński zelektryfikowano dopiero w połowie lat 80ych i od tego czasu faktycznie jajecznice jechały do/od stacji berlińskich elektrycznie. Wcześniej faktycznie kursowały spalinowo.

Na mapie powyżej jako podkład użyłem mapy z sieciowego rozkładu jazdy z 1981/82 więc oznaczenia linii zelektryfikowanych mogą być nieco mylące. Docelowo po przerysowaniu będę miał warstwy z obsługą elektryczną i to w zależności od daty elektryfikacja danego odcinka.

Zdroofka
Andrzej

 

[Ropu]

W aktualnym Lok-Magazin to temat wiodący
Pozdrawiam!

 

[sheriff]

W aktualnym Lok-Magazin to temat wiodący

Aaaaaa - ciekawe czy uda mi się zdobyć?
Dysponuje ktoś już tym numerem? Byłoby dużym nietaktem gdybym poprosił o skan tylko tego artykułu?

Zdroofka
Andrzej

 

[DieselPower]

Tak, temat tych pociągów mnie również interesuje. Aż dziwne że w modelu tak słabo to wygląda i żadna że znaczących firm nie pokusiła się o wydanie kompletnego zestawu tego pociągu.

 

[Dominik]

Sachsen kiedyś zrobił 4-ro wagonowy set Staedte

 

[DieselPower]

Dawno temu. Od tego czasu chyba nikt. A temat przecież ma swoją wagę. Dużo mniej interesujących składów powstało w modelu. Mam jeden wagon SE jeszcze w skali TT (któż od niej nie zaczynał ) teraz chętnie bym nabył kompletny zestaw tylko nie jakiegoś Roco czy Tilliga.

 

[techno]

W N chyba są dwa albo trzy składy wydane. Ostatni wydał Arnold. Reszty teraz nie potwierdzę.

 

[Jacek765]

Sachsen kiedyś zrobił 4-ro wagonowy set Staedte

Dokładnie;
14006 set wagony Ame, 2x Bme i WRge,
14335 wagon Bme
14338 wagon Ame
Daje to w sumie nieco ponad połowę typowego składu SE.
Po przejęciu firmy przez Tilliga w katalogu z roku 2001/2 zmieniono numerację dla wagonów H0 i pierwszą cyfrę numeru katalogowego zamieniono z 1 na 7. W ofercie były tylko wagony pojedyncze;
74301 wagon WRge
74335 wagon Bme
74338 wagon Ame
74473 wagon Bmhe (Halberstadt) bezprzedziałowy
74511 wagon Bom? przedziałowy typu X